Kochani , bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i tyle miłych komplementów
Z maluszków fiołkowych cieszę się jak głupia, to ogromna radość wyhodować roślinkę z listeczka, zwłaszcza, że nigdy wcześniej mi się to nie udawało

Teraz posadziłam sporo listków, jak wyrosną z nich małe sadzoneczki to będę je mogła podarować chętnym
Jestem szczęśliwa z posiadania ciapatego fiołeczka, cudnie wygląda nawet, gdy nie kwitnie

No i to mój pierwszy

Do kwitnienia szykują się fiołeczki z listkami typu GIRL. Uwielbiam je za cudne listki

No i kupiłam kilka listków odmianowych

Teraz to będę miała stresa
A polyscjasek bardzo mi się spodobał. Mam już jednego, też biedronkowego, rośnie jak szalony

Mam nadzieję, że i ten mu dorówna
