
Początki nowego ogrodka
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Geniu, idż do Andersa74, tam się dowiesz wszystkiego o cykasach. Wstyd przyznać, ale dopiero dziś wysłałam nasiona
.

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Początki nowego ogrodka
Felu byłam u Andresa .
Nic się nie martw nasionka dojdą , tylko nie wiem czy siać dopiero wiosną .
Genia
Nic się nie martw nasionka dojdą , tylko nie wiem czy siać dopiero wiosną .
Genia
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Nie mam pojęcia, ale może już teraz można. W razie czego następne wyślę
.

- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Uwierzcie mi na słowo, jest nawet drugi kwiatek, ale jeszcze maleńki jak łepek szpilki i dlatego go nie widać.


Re: Początki nowego ogrodka
Bretania jest jednym z regionów, gdzie palmy rosną najlepiej.
Wynika to z braku mroźnych zim.
Jest sporo gatunków, które mogą rosnąć w takiej "średniej" temperaturze.
Mając ogród "na stałe/na zawsze" można tam nieźle zaszaleć z egzotycznymi roślinami.
PS. Rosół z perliczki jest "mniam".
Wynika to z braku mroźnych zim.
Jest sporo gatunków, które mogą rosnąć w takiej "średniej" temperaturze.
Mając ogród "na stałe/na zawsze" można tam nieźle zaszaleć z egzotycznymi roślinami.
PS. Rosół z perliczki jest "mniam".
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Początki nowego ogrodka
Felu, podziwiam Cię - bo nie wyobrażam sobie jak można zrezygnować z produktów z mąki, te wszystkie pyszne kluchy , pieczywa i makarony - to niemal podstawa mojej diety. I kuski ziemniaczane. No samych ziemniaków mógłbym się bez żalu wyrzec (i tych wszystkich frytek, chipsów). Ale mąka?
Był taki okres kiedy praktycznie drobiu nie jadłem - wtedy gdy karmili kury jakimiś maczkami kostno-rybnymi - tego się nie dało jeść. Dopiero ostatnio drób wrócił na mój stół. Ale tk to jest jak z drobiu najbardziej się lubi schab...

Był taki okres kiedy praktycznie drobiu nie jadłem - wtedy gdy karmili kury jakimiś maczkami kostno-rybnymi - tego się nie dało jeść. Dopiero ostatnio drób wrócił na mój stół. Ale tk to jest jak z drobiu najbardziej się lubi schab...

- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
To, że nie karmi się drobiu mączkami bardzo mnie cieszy, bo podobnie jak Ty nie jadłam drobiu w Polsce. Nie jadłam też ziemniaków bo nie były smaczne. Być może teraz również i ich jakość się poprawiła. Ty Andrzeju jesteś słusznego wzrostu to pewnie na więcej możesz sobie pozwolić, ja- przeciwnie. Zrezygnowanie z produktów mącznych to dla mnie fraszka, bo ja nie lubię klusek, makaronów, a nawet ciast. Jest jedno ciasto, które robię głównie dla mego M i to jest brownie, ale tam na 6 jaj są tylko 4 łyżeczki do kawy mąki. Robię też, tiramisu, ale tam też jest niewiele biszkoptów. Na Wigilię jednak z pewnością przygotuję uszka z grzybami i czerwony barszcz. Żałuję jedynie, że nie można tu kupić karpia, a ja go bardzo lubię. A teraz pytanie do znających sekrety kuchenne, bo nie wiem czy ty Andrzeju będziesz to wiedział. Nigdy w życiu nie widziałam faceta lepiącego pierogi, choć chaftującego ? tak i nie myśl tutaj o nieprzyjemnych efektach spożycia alkoholu
? takiego to łatwo znależć, chodzi tu o nici i igłę .
Czego dodaje się do posiekanych grzybów wymieszanych z podsmażoną cebulą, aby ten farsz tak się nie?ślizgał? i aby nieco złagodzić mocny charakter smaku prawdziwków?

Czego dodaje się do posiekanych grzybów wymieszanych z podsmażoną cebulą, aby ten farsz tak się nie?ślizgał? i aby nieco złagodzić mocny charakter smaku prawdziwków?
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Początki nowego ogrodka
Felu, u mnie w domu farsz do uszek zawsze robiło się z kapustą - kiszoną ugotowaną i skręcona w maszynce razem z grzybami, oczywiście do tego cebulka uduszona na masełku. Do farszu można dodać odrobinę grysiku lub serka topionego albo żółtego - ale to na prawdę jak przyprawę a nie jak dodatek, ładnie wypełniają się ugotowane już pierożki.
PS. oszaleje w czasie świąt... same zakazane rzeczy buuuuu....
PS. oszaleje w czasie świąt... same zakazane rzeczy buuuuu....
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Początki nowego ogrodka
Felu, u mnie zawsze do grzybków z cebulką, razem przesmażonych jeszcze na masełku, dodaje się surowe jajko i bułkę tartą, która wysusza i można powiedzieć, że łagodzi farsz.
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Aniu, z kapustą i grzybami też smaczne, tych mogę też troszkę zrobić.
Mag, pomysł z bułką tartą podoba mi się, o tym właśnie myślałam. Nie wiedziałam tylko, że trzeba jeszcze dać jajko, no ale w końcu to logiczne, farsz będzie się lepiej trzymał.
Mag, pomysł z bułką tartą podoba mi się, o tym właśnie myślałam. Nie wiedziałam tylko, że trzeba jeszcze dać jajko, no ale w końcu to logiczne, farsz będzie się lepiej trzymał.
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Początki nowego ogrodka
Ja też dodaję bułki tartej - ale widzę że się spóźniłem...
Robię identycznie jak Magda. Chociaż czasem ja smak za intensywny dodaję też zmiksowanych i podduszonych pieczarek.
Qrczę - adminy "oblizywaczy" skasowały.

Robię identycznie jak Magda. Chociaż czasem ja smak za intensywny dodaję też zmiksowanych i podduszonych pieczarek.

Qrczę - adminy "oblizywaczy" skasowały.

- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Początki nowego ogrodka
Felu przybiegłam zobaczyć co to za szczotkę masz u siebie.
Jokoś nie moge znależć.
Śliczną pokazujesz kompozycję w tej donicy ale nie doczytałam jaki to kwiat zaczyna kwitnąć.
Felu ale pięknie mówisz o swoich stronach i pokazujesz piękne fotki.
Bardzo lubię nastrój panujący na targu....i te różności.
A jakie sery można tam kupić....bo pamiętam smak ale nazwy niestety nie....w każdym razie był okrągły wielkości obiadowego talerza i nieco przypominał camembert.
Fajnie, że jesteś na forum.
aha napisz mi adres na pw. :P

Jokoś nie moge znależć.

Śliczną pokazujesz kompozycję w tej donicy ale nie doczytałam jaki to kwiat zaczyna kwitnąć.
Felu ale pięknie mówisz o swoich stronach i pokazujesz piękne fotki.
Bardzo lubię nastrój panujący na targu....i te różności.
A jakie sery można tam kupić....bo pamiętam smak ale nazwy niestety nie....w każdym razie był okrągły wielkości obiadowego talerza i nieco przypominał camembert.
Fajnie, że jesteś na forum.

aha napisz mi adres na pw. :P
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Początki nowego ogrodka
Magnific! 

- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Elizabetko, rodzajów serów jest z pewnością więcej niż dni w roku i jestem ostatnią osobą która może o nich pisać ponieważ w tym zakresie jestem kompletnym dyletantem. Owszem smakuję, ale co to za smakowanie w porównaniu z Francuzem. Najbardziej jest to widoczne właśnie na targu. Ja kupuję góra trzy rodzaje serów, natomiast oni...Małe kawałeczki , ale wielu gatunków od łagodnych po te wyjątkowo śmierdzące. Tak jak w Polsce je się ciasto na deser, tu smakuje się sery. To doskonałe zamknnięcie obiadu, bo po wielu doznaniach poprzednich dań można jeszcze rozkoszować się chwilką kawałeczka wyrafinowanego, mocnego w smaku i aromatycznego sera. Sami Francuzi nie znają wszystkich gatunków. Tu, na prowincji, właśnie na targu można zobaczyć stragany bardzo skromnych producentów, których sery są równie smaczne. Zawsze kroją kilka kawałeczków dla klientów oczekujących w kolejce, w ten sposób udało mi się odkryć wiele gatunków. To właśnie tu, we Francji odkryłam przyjemny smak sera koziego i jeszcze przede mną całe mnóstwo innych do odkrywania.
Elizabetko, to dla mnie ogromny komplement jeśli ktoś , tak jak Ty, poczuje atmosferę opisywanego przeze mnie obrazu
. Myślę, że cenna jest rownież Twoja obecność na forum, bo kiedy zawitałam do Ciebie i czytałam posty Twoich koleżanek
, poczułam się w Waszej gwarze trochę jak w innym świecie, a przecież ?...to Polska właśnie...?Takie osoby jak Ty tworzą koloryt tego forum
.
Szczotki na stronie 29. Jeśli zjedziesz na dół to zobaczysz duży krzak.
Elizabetko, to dla mnie ogromny komplement jeśli ktoś , tak jak Ty, poczuje atmosferę opisywanego przeze mnie obrazu



Szczotki na stronie 29. Jeśli zjedziesz na dół to zobaczysz duży krzak.