
Moje kwiatuszki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Hibiskus z netto.
Zrzucił wszystkie pąki kwiatowe a teraz ponownie wziął się do pracy i zakwitł.
Różowy dopiero tworzy pąki

Zrzucił wszystkie pąki kwiatowe a teraz ponownie wziął się do pracy i zakwitł.
Różowy dopiero tworzy pąki




pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Moniko
Ciebie mam zapisaną na różowego ,jeśli zostanie mi po przycięciu jeden żółty to ukorzenię Ci i wyślę razem.
Zeniu
moje z wymiany rosną pięknie .Twój na pewno też odpocznie i weźmie się do pracy-puści nowe listki :P
Basiu, Saro
na święta będę miała kolorowo jak i różowy rozkwitnie. :P
Ciebie mam zapisaną na różowego ,jeśli zostanie mi po przycięciu jeden żółty to ukorzenię Ci i wyślę razem.
Zeniu
moje z wymiany rosną pięknie .Twój na pewno też odpocznie i weźmie się do pracy-puści nowe listki :P
Basiu, Saro
na święta będę miała kolorowo jak i różowy rozkwitnie. :P
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Widzę,ze ukorzenianie roślin dobrze Ci idzie.Nawet mandarynkę potrafiłaś zmusic do wysiłku,ja swoją cytryne wychodowałam z pestki,ale ona raczej nie zakwitnie,tylko zrobił się duży pokojowiec.Kalanchoe to takie dziwne kwiaty,czasami kwitną na południowych oknach po 2 razy w roku i to długo a czasami wcale.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Zuziu
moja mandarynka siedzi w ziemi bez korzeni juz kilka miesięcy ale pączki kwiatowe puściła.Oberwałam je żeby lepiej wysiliła sie na korzenie a nie kwiaty.
Kalanchoe rzeczywiście jest dziwne.Dwa miesiące temu wymieniłam się sadzonkami kalanchoe .U mnie z wymiany zakwitła i forumowiczce moje sadzonki tez już puszczają pąki kwiatowe.A moja nie chce zakwitnąć.Stoi na oknie południowym,ale w nocy świeci prosto w okno lampa uliczna i jest bardzo widno .Przestawiłam ją teraz na okno gdzie od godz.16-17 jest ciemno do rana .Ma więc zacienienie przez 14 godzin.Za dwa miesiące powinna mi zakwitnąć.jeśli nie, to ja nie wiem co jej zrobię za karę
moja mandarynka siedzi w ziemi bez korzeni juz kilka miesięcy ale pączki kwiatowe puściła.Oberwałam je żeby lepiej wysiliła sie na korzenie a nie kwiaty.
Kalanchoe rzeczywiście jest dziwne.Dwa miesiące temu wymieniłam się sadzonkami kalanchoe .U mnie z wymiany zakwitła i forumowiczce moje sadzonki tez już puszczają pąki kwiatowe.A moja nie chce zakwitnąć.Stoi na oknie południowym,ale w nocy świeci prosto w okno lampa uliczna i jest bardzo widno .Przestawiłam ją teraz na okno gdzie od godz.16-17 jest ciemno do rana .Ma więc zacienienie przez 14 godzin.Za dwa miesiące powinna mi zakwitnąć.jeśli nie, to ja nie wiem co jej zrobię za karę

pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Marzenko, jeśli kiedyś po cięciu zostanie Ci kwałeczego tego bajecznego hibka, to bardzo poproszę. Jest bardzo podobny do mojego pełnego, który niestety zaczął mi teraz chorwać, ale się nie poddam i walczę i marudę.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Anoli
ja już mam Ciebie zapisaną na moje obydwa hibki-różowy i żółty :P
ja już mam Ciebie zapisaną na moje obydwa hibki-różowy i żółty :P
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
A widzisz co to skleroza robi z człowiekiem. :P
No i co się ze mną dzieje, na widok tych kwitnących cudeniek. I nie tylko kwitnących. W markecie były przekwitnięte, i troszkę podniszczone za 6. Dwa są już u mnie, szkoda, że to na razie zagadka. Oberwałam to co suche, przesadziłam, podlałam i czekam. 


Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Mnie się wydaje, że moje hibki zapomniały o zimie i ominęły ją :P Te z wymiany rosną mi jak szalone.Trochę sie boję czy wytrzymają takie tempo.
Katrinko
ten od Ciebie też szaleje ,rośnie jak na drożdżach,goni tego od Asi (kwiato-maniaczki).Porobiłam im kilka dni temu zdjęcia i jutro muszę umieścić.
Katrinko
ten od Ciebie też szaleje ,rośnie jak na drożdżach,goni tego od Asi (kwiato-maniaczki).Porobiłam im kilka dni temu zdjęcia i jutro muszę umieścić.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków