Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Kogra - później sprawdzę czy Leopold nie jest czasem zaokulizowany[/quote]
Powinien być , "patyki" były na pewno
Powinien być , "patyki" były na pewno
Pozdrawiam - Jurek
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Skoro Jurek mówi że był tzn że jest Spróbuję go odnaleźć jak będę w szkółce i sprawdzę stan Moje notatki mówią że jest 30 sztuk
A oto NOWOŚĆ o wyjątkowym dla mnie znaczeniu, bo Radoslava Petrovica ;) Róża nosi imię 'HRH Prince Paul of Yugoslavia' Wytrzymała bez problemu - 28 stopni, doskonale kwitła w gorące i suche lato. Lekki zapach za to dobra zdrowotność .
A oto NOWOŚĆ o wyjątkowym dla mnie znaczeniu, bo Radoslava Petrovica ;) Róża nosi imię 'HRH Prince Paul of Yugoslavia' Wytrzymała bez problemu - 28 stopni, doskonale kwitła w gorące i suche lato. Lekki zapach za to dobra zdrowotność .
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
No to już zacieram ręce na przyszłość.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Chyba niedaleką Powinnam coś dostać już jesienią
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Tym bardziej się cieszę.
A które z wyżej wymienionych Geschwindów powtarzają kwitnienie ?
A które z wyżej wymienionych Geschwindów powtarzają kwitnienie ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- 200p
- Posty: 235
- Od: 14 lis 2011, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Rany, ale cycuś...
"Na początku był Smok."
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Grażynko, w wolnej chwili zrobię listę, sama muszę się upewnić co do niektórych odmiankogra pisze:Tym bardziej się cieszę.
A które z wyżej wymienionych Geschwindów powtarzają kwitnienie ?
Alu! - Fantastyczny Twój John Cabot! Mój się znalazł, nawet już posadzony jest ;) Ani mi się waż usuwać zdjęcia, zamieszczajcie ich u mnie jak najwięcej!
A skoro przy kanadyjkach jesteśmy...
http://rosaplant.pl/roze/kolekcja-kanad ... /c,56075,1
Moja dzisiejsza robota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Witaj Kamilo
Fajna lista kanadyjek, jest w czym wybierać. Z tej listy mam Davida Thompson i mimo że nie jest za wielki ale kwitł właściwie cały sezon, ostatni kwitek opadł niedawno a oto on.
Muszę koniecznie uzupełnić o jeszcze inne, niedługo jakieś z nich do mnie przyjadą.
Fajna lista kanadyjek, jest w czym wybierać. Z tej listy mam Davida Thompson i mimo że nie jest za wielki ale kwitł właściwie cały sezon, ostatni kwitek opadł niedawno a oto on.
Muszę koniecznie uzupełnić o jeszcze inne, niedługo jakieś z nich do mnie przyjadą.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Wspaniała lista i niektóre już rosną u mnie w ogrodzie.
Moim marzeniem jest zdobyć jeszcze takie Explorer
Quadra
Henry Hudson
Frontenac
Captain Samuel Holland
Lambert Closse
Royal Edward
Wszystkie pięknie zimują bez okrywania.
- agnesik12
- 200p
- Posty: 299
- Od: 31 sty 2008, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Oj ale cudeńka! Ja bym się chyba skusiła na jedną. Waham się między Martin Frobisher a John Davis.... co doradzacie?
Agnieszka
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Super lista.
Moi faworyci to Dawid i Henry.
Że też mam taki mały ogród........
Moi faworyci to Dawid i Henry.
Że też mam taki mały ogród........
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila
Grażyno, już tam płot przestawiaj, sąsiad nie zauważy będzie więcej miejsca ;)
A ja dostałam wczoraj Orarda, bez zarzutu jak zawsze, bo o standardzie Delbarda to juz nawet nie wspominam Zawsze jest wszystko, zawsze doskonałej jakości
A ja dostałam wczoraj Orarda, bez zarzutu jak zawsze, bo o standardzie Delbarda to juz nawet nie wspominam Zawsze jest wszystko, zawsze doskonałej jakości