Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Zablokowany
Awatar użytkownika
Jurek_9
200p
200p
Posty: 470
Od: 10 lip 2008, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Kogra - później sprawdzę czy Leopold nie jest czasem zaokulizowany[/quote]


Powinien być ;:108 , "patyki" były na pewno ;:108
Pozdrawiam - Jurek
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

:;230 Skoro Jurek mówi że był tzn że jest :) Spróbuję go odnaleźć jak będę w szkółce i sprawdzę stan :) Moje notatki mówią że jest 30 sztuk :)

A oto NOWOŚĆ o wyjątkowym dla mnie znaczeniu, bo Radoslava Petrovica ;) Róża nosi imię 'HRH Prince Paul of Yugoslavia' Wytrzymała bez problemu - 28 stopni, doskonale kwitła w gorące i suche lato. Lekki zapach za to dobra zdrowotność .

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

No to już zacieram ręce na przyszłość. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Chyba niedaleką :) Powinnam coś dostać już jesienią ;:138
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Tym bardziej się cieszę. :heja
A które z wyżej wymienionych Geschwindów powtarzają kwitnienie ?
Grażyna.
kogro-linki
Pani Bestia
200p
200p
Posty: 235
Od: 14 lis 2011, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Rany, ale cycuś...
"Na początku był Smok."
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

:wit
Kamilo,pisałaś, ze gdzieś Ci się zapodział John Cabot. Myślę, ze znajduje się on u mnie. Zobacz jak pięknie kwitnie

Pierwsze kwitnienie

Obrazek

A tak kwitnie obecnie

Obrazek

Tylko, wydaje mi się, że on potrzebuje czasu na zadomowienie się w nowym miejscu.

Zdjęcia mogę w razie czego usunąć.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

kogra pisze:Tym bardziej się cieszę. :heja
A które z wyżej wymienionych Geschwindów powtarzają kwitnienie ?
Grażynko, w wolnej chwili zrobię listę, sama muszę się upewnić co do niektórych odmian :)

Alu! - Fantastyczny Twój John Cabot! Mój się znalazł, nawet już posadzony jest ;) Ani mi się waż usuwać zdjęcia, zamieszczajcie ich u mnie jak najwięcej! ;:138

A skoro przy kanadyjkach jesteśmy...
http://rosaplant.pl/roze/kolekcja-kanad ... /c,56075,1
Moja dzisiejsza robota :D
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Witaj Kamilo :wit
Fajna lista kanadyjek, jest w czym wybierać. Z tej listy mam Davida Thompson i mimo że nie jest za wielki ale kwitł właściwie cały sezon, ostatni kwitek opadł niedawno a oto on.

Obrazek

Muszę koniecznie uzupełnić o jeszcze inne, niedługo jakieś z nich do mnie przyjadą. ;:138
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

:wit

Wspaniała lista i niektóre już rosną u mnie w ogrodzie.

Moim marzeniem jest zdobyć jeszcze takie Explorer

Quadra
Henry Hudson
Frontenac
Captain Samuel Holland
Lambert Closse
Royal Edward

Wszystkie pięknie zimują bez okrywania.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
agnesik12
200p
200p
Posty: 299
Od: 31 sty 2008, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Oj ale cudeńka! Ja bym się chyba skusiła na jedną. Waham się między Martin Frobisher a John Davis.... co doradzacie?
Agnieszka
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Super lista. ;:215
Moi faworyci to Dawid i Henry.
Że też mam taki mały ogród........ ;:223
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Grażyno, już tam płot przestawiaj, sąsiad nie zauważy :) będzie więcej miejsca ;)
A ja dostałam wczoraj Orarda, bez zarzutu jak zawsze, bo o standardzie Delbarda to juz nawet nie wspominam :) Zawsze jest wszystko, zawsze doskonałej jakości :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”