Witam!
Dzień spędzony bardzo pracowicie ok. 70 % prac wykonałam , ale czuję we wszystkich członkach

Prawie na czworaka szłam wieczorem zamknąć kurnik
Bożenko powojnik posadzony, ale okazało się że tylu deszczach wykopany dołek suchy jak beton
Lucynko życzenia się spełniły chęć do pracy wróciła

ale teraz mi życz żebym jutro wstała rano bez bólu
Kolorowo to jest ale ze zdjęciami krucho, bo ręce były zajęte do wieczora

Miłego wieczoru!
Tereniu mam nadzieję że Ci biała rutewka wykiełkuje, ja nasiona zostawiam ale 0 wschodzów może jak przemarzną. Chociaż wokół roślin nie ma żadnych siewek

Próbować trzeba
Ostro dzisiaj poogrodowałam

Miłego wieczoru
Jadziu powiedziałam dość! rośliny w większości posadzone, a wcześniej kilka przesadzonych.
Narobiłam się jak głupia 
I jeszcze trochę zostało
Beatko
Niestety trzeba się od nowa wdrożyć

Po pracy już coraz mniej czasu na ogród więc trzeba się posiłkować FO

. Beatko dla mnie to sama przyjemność
Iwonko dla mnie jest to kolor koniakowy

ciepły poprawiający humor!
Widok pól mnie uspokaja, wystarczy chwilę postać i popatrzeć a wszelki niepokój mija

Oj zapomniałam dzisiaj na wyspie pokazać słoneczko

Jak teraz wkleję to wszyscy będą chwalić zachód słońca
Zeniu dzisiaj niestety dałam sobie wycisk, ale tak mi było żal roślin że musiałam. Teraz czuję stopy i nie wiem jak je ułożyć

Dużo roślin wykopałam i przesadziłam, żeby nowym niewielkim zrobić miejsce. Zobaczymy jak jutro, bo powinnam skończyć porządki. Fajnie że masz z nami kontakt! pozdrawiam
Elu no widzisz zwalczyłam zmęczenie i niemoc. Popracowałam jak trzeba i jestem z siebie zadowolona

Jeszcze do odpoczynku dużo czasu, ile jeszcze pracy i porządków

Oddech złapię nocą
No to zamiast rano pokażę teraz wschód słońca. Rano pola zasnęła gęsta mgła
Miłego wieczoru!