Od przybytku głowa nie boli część 3

[leszczyna]

Madzia na razie ogrodowych nie będzie bo zima, daję sobie czas na szydełko i takie inne, ale już pomalutku będziemy myślały, jak styczeń przejdzie to nadejdzie czas ogrodów.

Lodziu moje dalie też widzę, że podeschły ale trzymałam zbyt długo pod werandą, tam jest ciepło i stąd, ale teraz już są w ogrodniku tam tem. +5 więc chyba przetrzymają do wiosny. Na ROD nie dokarmiam za to koło domu rojno i gwarno, największa zabawę mamy z kota który czyha przy stołówce z mizernym efektem, ptaszki tym razem sprytniejsze.

Eluniu jak na tą chwilę zima u mnie prawdziwa, trochę śniegi, mróz też mamy więc raduję się zimową atmosferą. Dzisiaj wybierałam się pokibicować naszym MORSOM i nie wyszło, mamy taką grupę zapaleńców i im kibicujemy....jak patrzę to brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Maska, Julciu, Lucynko, Ewarost, Ewelkach dziękuję Wam za zachwyty nad moją szopką, też ją bardzo lubię bo ja bardzo lubię klimat Świąt Bożego Narodzenie, szkoda tylko, że teraz bez śniegu się idzie na Pasterkę.

pozdrawiam wszystkich i DOSIEGO ROKU

[lanceta]

Krysiu, przy domu nie mogę dokarmiać,ponieważ nasz kot jest sprytniejszy od ptaków i czasem nam przynosi do domu,jak nie mysz,to ptaka,a nawet łasiczkę.Przykre,nie pochwalamy i nie zachęcamy go do łowów.
U nas w tej chwili minus 12,przypuszczamy,że dojdzie do -15 st.

[leszczyna]

Lodziu ja przy domu dokarmiam ale stołówki troszkę wyżej i mój leniuch nie daje rady.
Dzisiaj sama siebie dokarmiłam



Zapraszam

[lanceta]

Krysiu,chyba nie usnę- taki apetyczny widok przed snem.

[leszczyna]

Lodziu ja już wciągnęłam trzyyyy a co jeszcze się wydarzy napiszę może jutro

[Zuzia111]

Krysiu...dobrze że zajrzałam z rana, zaraz polecę i coś kupię. . Twoje pączusie tak apetycznie wyglądają że też się poczęstuję.

[leszczyna]

Zuzia zapraszam do kawki jak znalazł ale może kup mąkę masełko mleko i jajko i paczki będą

[ewarost]

Krysiu pycha pączusie Szkoda że u mnie w domu póki co nie mogą zagościć , bo mój M na super diecie chorobowej ... ale kiedyś sobie to odrobię

[plocczanka]

Krysiu, ale mi narobiłaś smaka!
Póki co poczęstowałam się Twoim pączusiem, pychotka! Sama na razie nie mam komu smażyć.
W tygodniu mam zamiar zrobić chrust, a pączki dopiero gdy warszawskie dzieci znajdą czas na odwiedziny.
Dobrego tygodnia.

[aneczka1979]

Krysiu! Ale mi smaka narobiłaś. Wylizałam monitor w każdym zakamarku.
I u nas będą domowej roboty pączki ale dopiero na tłusty czwartek.

[Iwonka1]

No, no.......smakowicie się zrobiło Swoje pączki są najlepsze na świecie. Twojego spróbowałam-pychota Ale miałaś super pomysł , ja jakoś tylko na tłusty czwartek piekę. Ale może chociaż faworków napiekę w tym tygodniu? Ogrody zasypane śniegiem, nie musimy teraz się nimi zajmować, to możemy dogadzać sobie. Pyszności, Krysiu

[Maska]

Ej Krystynko! dałaś po oczach tymi pączusiami aż mnie zakręciło! bo ja tylko domowe lubię i grzeszę

[leszczyna]

EEEEE dziewczyny cieszę się, że smakowały i co niektóre z Was zmotywowałam do pieczenia pączków.
Moje już znikły i chyba w najbliższy piątek poczynię następną porcję, za dużo było kręcących się osób po mojej izbie.
U mnie dzisiaj mrozi obecnie jest -6 stop. mimo to zaczynam myśleć o wysiewach.
Marysiu Masko wiesz może na jaki adres wysłać kopertę bąbelkową do Świstaka

[duju]

Smaczne pączusie, muszę moją teściową namówić, żeby upiekła na sobotę - bo dziś jest u Madzi w przedszkolu ;)

[leszczyna]

Nie wytrzymałam aby przy takiej pogodzie nie pójść zobaczyć przyrody, chciałam wnusia namówić ale miał foch eM stwierdził, że on takie widoki ma za sobą poszłam sama i zobaczcie

Nad brzegiem jeziora









Działki nie odpuściłam ale tylko mogłam zza płotu popatrzeć, zamek przy furtce nie chciał wpuścić