Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Było na FO w zeszłym sezonie. Użyj szukajki tego wątku.
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Witajcie.
Jak pomóc sadzonkom Opalki? Liście mają pozwijane pod spód. Wedle tego, co wyczytałam, to nadmiar składników pokarmowych (azotu). Nasiona wysiałam pojedynczo do tej wielodoniczki i właśnie chcę przepikować do kubków 0,5 l. Zastanawia mnie, dlaczego tylko Opalka wygląda tak tragicznie. Może jeszcze Aussie i Richardson mają podobny problem, ale znacznie mniejsze zmiany. Czy jest jakiś sposób, żeby im pomóc bez sadzenia w czystym torfie odkwaszonym?
https://lh4.googleusercontent.com/-9a0z ... 160919.jpg
Posiałam w podłożu do wysiewów z Hollasu i niczym nie nawożę.
https://lh4.googleusercontent.com/-mPB1 ... 160236.jpg
Za duże zdjęcia- jokaer.
Jak pomóc sadzonkom Opalki? Liście mają pozwijane pod spód. Wedle tego, co wyczytałam, to nadmiar składników pokarmowych (azotu). Nasiona wysiałam pojedynczo do tej wielodoniczki i właśnie chcę przepikować do kubków 0,5 l. Zastanawia mnie, dlaczego tylko Opalka wygląda tak tragicznie. Może jeszcze Aussie i Richardson mają podobny problem, ale znacznie mniejsze zmiany. Czy jest jakiś sposób, żeby im pomóc bez sadzenia w czystym torfie odkwaszonym?
https://lh4.googleusercontent.com/-9a0z ... 160919.jpg
Posiałam w podłożu do wysiewów z Hollasu i niczym nie nawożę.
https://lh4.googleusercontent.com/-mPB1 ... 160236.jpg
Za duże zdjęcia- jokaer.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Jeśli to te pomidory ze zdjęcia, to nie ma w nich nic, co mogłoby niepokoić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
ASK_anulla, spokojnie, nic im złego się nie dzieje, bardzo ładne siewki.
Pomidor jest dość odporny na ogrodnika i urośnie, byle mu w tym za mocno nie przeszkadzać.
Podłoże masz dobre, przepikuj siewki, bo już są spore i tylko pilnuj aby nie przelać, i będzie ok.
A zawarta w podłożu dawka startowa nawozu spokojnie im wystarczy na 2-3 tygodnie.
Pomidor jest dość odporny na ogrodnika i urośnie, byle mu w tym za mocno nie przeszkadzać.

Podłoże masz dobre, przepikuj siewki, bo już są spore i tylko pilnuj aby nie przelać, i będzie ok.
A zawarta w podłożu dawka startowa nawozu spokojnie im wystarczy na 2-3 tygodnie.
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Może za mało światła, bo pewnie nie doświetlasz, więc są trochę wyciągnięte, ale ujdzie.
- dontcallmebaby
- 50p
- Posty: 80
- Od: 30 mar 2015, o 16:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Moja Opalka wygląda baaardzo podobnie do Twojej ;) Wyczytałam gdzieś, że "ten typ tak ma", więc za bardzo się tym nie przejmuję.ASK_anulla pisze:Jak pomóc sadzonkom Opalki?
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Bardzo dziękuję za rady
. Pierwszy raz uprawiam od ziarenka, więc więcej mam pytań, niż wiedzy
.
Owszem, nie doświetlam, ale przesadzam zasypując do liścieni, a podczas sadzenia do gruntu jeszcze trochę wyżej i jest ok. Tylko ta Opalka rzuca się w oczy na tle pozostałych, ale skoro taka jej uroda, to jestem spokojna. Pikowanie już w trakcie.


Owszem, nie doświetlam, ale przesadzam zasypując do liścieni, a podczas sadzenia do gruntu jeszcze trochę wyżej i jest ok. Tylko ta Opalka rzuca się w oczy na tle pozostałych, ale skoro taka jej uroda, to jestem spokojna. Pikowanie już w trakcie.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Pozdrawiam Mateusz
- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Na pewno brak światła 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7431
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Twoje pomidorki na pewno maja za ciasno
A liście wskazują na to, że mają za dużo jedzenia. W miarę wzrostu pomidory będą pobierać coraz to więcej z ziemi i będzie oki.

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 7 mar 2016, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Witam,
Jestem nowa, to mój pierwszy wpis na forum.
Po raz pierwszy wysiałam pomidorki. Siałam 15 marca. Bardzo mało nasionek wzeszło. Te które wyglądały przyzwoicie, przepikowałam tydzień temu. Wydaje mi się że roślinki chorują. Listki jakby usychały, marniały.
Czy możecie mi coś doradzić? Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek rady, sugestie. Pozdrawiam
Justyna


Jestem nowa, to mój pierwszy wpis na forum.
Po raz pierwszy wysiałam pomidorki. Siałam 15 marca. Bardzo mało nasionek wzeszło. Te które wyglądały przyzwoicie, przepikowałam tydzień temu. Wydaje mi się że roślinki chorują. Listki jakby usychały, marniały.
Czy możecie mi coś doradzić? Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek rady, sugestie. Pozdrawiam
Justyna


- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
A jakiej ziemi użyłaś? 

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 7 mar 2016, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Hej,
Posadziłam w ziemi Substral - gotowe podłoże do siewu, do sadzenia i pikowania.
Posadziłam w ziemi Substral - gotowe podłoże do siewu, do sadzenia i pikowania.
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Witaj Justyno!
Czy wystawiałaś tę rozsadę na zewnątrz, bezpośrednio na słońce? Przypomina mi to poparzenia słoneczne, chociaż tak po zdjęciu pewności nie mam. Możesz wstawić wyraźne zbliżenie usychającego liścia?
Jeśli nie słońce, to potencjalnymi winowajcami mogą być gleba, szkodniki lub przelanie.
Zajrzyj do wątku Eli151 na str 61. Ona pokazuje tam na zdjęciach skutek fatalnej gleby, właśnie Substrala.
Pozdrawiam
Bea
Czy wystawiałaś tę rozsadę na zewnątrz, bezpośrednio na słońce? Przypomina mi to poparzenia słoneczne, chociaż tak po zdjęciu pewności nie mam. Możesz wstawić wyraźne zbliżenie usychającego liścia?
Jeśli nie słońce, to potencjalnymi winowajcami mogą być gleba, szkodniki lub przelanie.
Zajrzyj do wątku Eli151 na str 61. Ona pokazuje tam na zdjęciach skutek fatalnej gleby, właśnie Substrala.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Na razie nie podlewaj wcale, jak dopiero dobrze ziemia przeschnie podlej, ale nie lej wody po liściach, szczególnie jak świeci słońce, na pewno odżyją. 
