Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Zablokowany
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

Jadziu, a które Twoje piękne pannice zasłużyły na czerwone kartki jeśli wolno spytać :?: Mocno musiały Ci podpaść. ;:131
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Kompost
200p
200p
Posty: 262
Od: 9 lut 2015, o 15:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze Zachodnie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

Czy już przycinacie różyczki?
Ogród biodynamiczny na kompoście

Moja wyspa na prerii
DecoY
100p
100p
Posty: 185
Od: 18 sie 2014, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

daysy pisze: DecoY wybór to indywidualna sprawa, musisz wiedzieć, co chcesz osiągnąć, co lubisz, co Ci się podoba. Z czego będziesz zadowolona, czy tworzysz ogród dla siebie czy dla innych. Na te pytania musisz odpowiedzieć sobie sama. Powodzenia, na pewno Ci się uda ;:215 Tak w ogóle witam Cię serdecznie w moim ogrodzie i zapraszam na spacerek. Miłego oglądania :wit
Z takich róż byłbym zadowolony :). Ta odmiana strasznie (QOS) mnie się podoba min. za ten równy wzrost, tylko podobno jest kapryśna co do warunków siedliskowych, i wymagająca co do ochrony. Z tego powodu odpada :).
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

DecoY pisze:
daysy pisze: DecoY wybór to indywidualna sprawa, musisz wiedzieć, co chcesz osiągnąć, co lubisz, co Ci się podoba. Z czego będziesz zadowolona, czy tworzysz ogród dla siebie czy dla innych. Na te pytania musisz odpowiedzieć sobie sama. Powodzenia, na pewno Ci się uda ;:215 Tak w ogóle witam Cię serdecznie w moim ogrodzie i zapraszam na spacerek. Miłego oglądania :wit
Z takich róż byłbym zadowolony :). Ta odmiana strasznie (QOS) mnie się podoba min. za ten równy wzrost, tylko podobno jest kapryśna co do warunków siedliskowych, i wymagająca co do ochrony. Z tego powodu odpada :).

Na wstępie przepraszam, wzięłam Cię za dziewczynę, ale bez imienia trudno się zorientować who is who. :D
Pozwolę się nie zgodzić z tą opinią, nie wiem gdzie ją wyczytałeś, ale moja Queen of Sweden, to róża bardzo zdrowa, liście trzymała zdrowiutkie do późnej jesieni. Krzew silnie rosnący, dobrze krzewiący się, obficie kwitnący. Nic złego nie mogę o niej powiedzieć.
Gdyby jeszcze trzymała dłużej kwiaty i miała je większe w stosunku do swojego wzrostu byłaby dla mnie różą doskonałą.
W ogrodzie prezentuje się jak na królową przystało bardzo dostojnie, pędy sztywne, nie pokładające się.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

Witaj Łukaszu, ja czekam na pogodę, jak tylko przestanie padać zacznę się brać do przycinania. Nie zdążyłam ze wszystkimi pracami w ogrodzie jak była pogoda i teraz muszę czekać. Ale widzę, że u Ciebie już robi się ciekawie, dużo wykonałeś pracy ;:333 .
Jeśli masz pogodę, to myślę, że spokojnie możesz zacząć przycinanie różyczek. A jakie masz różyczki :?:
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

Dzisiaj odkryłam róże, które przyszły w styczniu, z duszą na ramieniu, ale okazało się, że różyczki mają się dobrze i będzie można już sadzić na przygotowanej rabacie. Mam nadzieję, że jutro nie będzie padało i w końcu panienki trafią na swoje miejsce docelowe.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

Daysy to Burgundy ice, Adelaide Hoodles ,Jacqueline du Pre, Cardinal Hume ,Chewgoldpurse, Marseliborg ,Chopichon,Olympic palace, Old Port .Jest tego dosyć sporo .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

JAKUCH pisze:Daysy to Burgundy ice, Adelaide Hoodles ,Jacqueline du Pre, Cardinal Hume ,Chewgoldpurse, Marseliborg ,Chopichon,Olympic palace, Old Port .Jest tego dosyć sporo .
O to faktycznie sporo tych różyczek chcesz wyautować z ogrodu ;:oj , musiały Ci zajść mocno za skórę skoro chcesz się ich pozbyć ;:131
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

Nigdy więcej takiej ilości róż w jednym czasie ;:224 . To jest zabójstwo, ledwie żyję i coś Wam powiem ..... jestem przeszczęśliwa ;:138 ;:138 ;:138 ;:138 . Wszystkie w ziemi ta damm. :heja :heja :heja
aha i wszystkie róże obcięte, ale to tylko dzięki mojemu wspaniałemu M, który zafundował mi sekator, który obcinał pędy jak zapałeczki, nie mam słów uznania dla M i dla sekatora. ;:108 ;:108 ;:108
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

Daysy,moje wielkie uznanie ;:180 ;:63
Wprawdzie troszeczkę większą ilość posadziłam ,
Ale w moim przypadku dostawa była podzielona i przed kolejnym kopaniem odpoczęłam i jeszcze raz pobudziłam wyobraźnię i przemyślałam swoje nasadzenia uff to dopiero zadanie :;230
pozdrawiam
:wit
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

Gratulacje ! ;:oj A ile tych róż i jakie :?: :;230
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

dotii pisze:Daysy,moje wielkie uznanie ;:180 ;:63
Wprawdzie troszeczkę większą ilość posadziłam ,
Ale w moim przypadku dostawa była podzielona i przed kolejnym kopaniem odpoczęłam i jeszcze raz pobudziłam wyobraźnię i przemyślałam swoje nasadzenia uff to dopiero zadanie :;230
pozdrawiam
:wit

Dorotko dla mnie wsadzenie tylu róż w jednym dniu to czyste szleństwo, biorąc pod uwagę stan mojego kregosłupa, to wyczyn . Ale wszystko skończyło się dobrze, więc nie narzekam, wprost przeciwnie cieszę się, że mam to już za sobą i dzisiejszy deszcz to ukoronowanie tego wysiłku. Masz racje Dorotko, planowanie to jest dopiero gimnastyka ;:131
Pierwsze moje róże przyjechały w styczniu i do tej pory leżały zadołowane, więc trochę obawiałam się o ich kondycję, ale okazało się, że bardzo dobrze zniosły przechowanie. Krzaczki bardzo okazałe, dobrze rozkrzewione z pięknymi korzeniami.
Mam tylko jeden problem, przy sadzeniu rozcięłam wiązkę z Novalisem i pomieszały mi się z Ilse Korhn Superior i teraz może okazać się, że jedna rośnie nie na swoim miejscu. Niestety krzaczki były tak do siebie podobne, że nie mogłam rozpoznać, która jest która. Etykietka prawdopodobnie gdzieś odpadła przy wykopywaniu róż ;:131, ale stało się. Teraz będę bacznie obserwowała liście, może da się jeszcze wszystko naprawić przed kwitnieniem.
mati1999 pisze:Gratulacje ! ;:oj A ile tych róż i jakie :?: :;230
Mati dziękuję, okazało sie, że było ich 37 i 4 Mushimary, które wreszcie trafiły na docelowe miejsce i mogły opuścić swoje donice.


A teraz zapraszam na skromne zwiastuny wiosny w moim ogrodzie


Obrazek, [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0e71ddf12e71c728.html]Obrazek
Obrazek Obrazek

Prawdopodobnie moje koszyki sie sprawdziły, wreszcie będę mogła cieszyć oczy tulipanami, po raz pierwszy nie stały sie pokarmem dla nornic ;:138 ;:138 . Wszędzie, gdzie były posadzone w koszyczkach, pięknie wystawiają swoje listeczki

Obrazek Obrazek

A tak wyglądały koszyczki mojej produkcji, żaden szczyt techniki, ale zadanie swoje spełniły ;:333

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
DecoY
100p
100p
Posty: 185
Od: 18 sie 2014, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

daysy pisze:
Na wstępie przepraszam, wzięłam Cię za dziewczynę, ale bez imienia trudno się zorientować who is who. :D
Pozwolę się nie zgodzić z tą opinią, nie wiem gdzie ją wyczytałeś, ale moja Queen of Sweden, to róża bardzo zdrowa, liście trzymała zdrowiutkie do późnej jesieni. Krzew silnie rosnący, dobrze krzewiący się, obficie kwitnący. Nic złego nie mogę o niej powiedzieć.
Gdyby jeszcze trzymała dłużej kwiaty i miała je większe w stosunku do swojego wzrostu byłaby dla mnie różą doskonałą.
W ogrodzie prezentuje się jak na królową przystało bardzo dostojnie, pędy sztywne, nie pokładające się.
Wiadomości o niewieścim charakterze tej róży przeczytałem tu, na forum. To już nie wiem jaka jest prawda. Kwiat jest przecudny, i rośnie do góry, róża jak z bajki.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

DecoY prawda jak zwykle leży po środku. Moje róże nie mają łatwego życia w ogrodzie, staram się zadbać o nie jak najlepiej, ale pewnych rzeczy nie da się wyeliminować. Problemem dla moich róż jest wysoki poziom wód gruntowych, wiosną zdarza sie, że korzenie stoją w wodzie, co nie jest najepsze dla róż. Na białej rabacie najbardziej, prawdopodobnie z tego powodu cierpi M. Antoinette, za to Queen of Sweden, rośnie pięknie. Wczoraj przycinając róże miałam dylemat, które pędy wyciąć, bo mocno się zagęściła, ale wszystkie zdrowe, grube, więc jak mogę jej nie chwalić. Urosła przez 2 sezony jak żadna inna róża, postaram sie zrobić zdjęcie i zobaczysz jak wygląda juz po gruntownym przycięciu.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

Post »

Daysy, jestem pełna podziwu dla tytanicznej pracy, jaką musiałaś i chciałaś wykonać. Najważniejsze, że się obyło bez uszczerbku na zdrowiu. Z pewnością już pierwsze kwiaty wynagrodzą Ci trud, a i nam sprawi wiele radości ich podziwianie.
Ja wciąż się waham, czy róże, czy magnolie (Genie i Rustica Rubra), ale jestem uziemiona z większymi działaniami w ogrodzie prawie do końca kwietnia, więc nie wiem, na co się załapię.
Twoja wiosna jest już całkiem kolorowa. Szkoda, że nie podzieliłaś się koszyczkowym patentem jesienią ;:63 . Ja dużą część cebulowych wysadzałam w donicach i teraz trzeba je częściej podlewać. Dobrze, że moja nalessowa gleba dobrze trzyma wilgoć. Już nie chodzi o pracę, ale nie mogę być często na działce, więc rośliny muszą sobie jakoś radzić. Podczas rozgarniania kopczyków przy różach zauważyłam, że te, które miały więcej rodzimego podłoża były lekko wilgotne, a te mocno ulepszone rozsypywały się między palcami. Dla róż jednak lepsze te drugie.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”