Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Aniu wspomnienia piękne ;:333 szczególnie podoba mi się zestawienie róż z przywrotnikiem. Tęsknie to takich żywych kolorów dlatego bardzo Ci dziękuję za śliczne widoczki ;:196
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Dziewczyny, muszę was troszeczkę zmartwić. Jeśli liczycie na powtarzalność cech orlikowej matki, to niestety jest to mało prawdopodobne. Zbierałam nasiona od mojej mamy z orlika praktycznie czarnego. Jakie było moje zdziwienie kiedy zakwitły przepikowane sadzonki: jedna biała, druga prawie błękitna, jeszcze inna ciemno-bordowa z jaśniejszym środkiem..Niestety ciężko z nasion uzyskać ten sam kolor, ale za to można stworzyć niesamowite kombinacje, których nie dostaniecie w szkółkach ;:108
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Racja. Ja kupiłam dawno temu dwa niebieskie orliki, a teraz po kilku latach mam z nich wszelkie możliwe kolory (prawie!) i kształty. Nie powtarzają cech matecznych. Ale akurat ja się z tego cieszę, bo co roku jest na rabatach inaczej :heja
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Aniu jeśli będziesz chciała naparstnicę to napisz , mam dużo ,różne kolory i mogę się podzielić :) jestem Ci winna za nasiona sałatki pysznej

Obrazek

pozdrawiam serdecznie .
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Nie przypuszczałam że Dr.Jamain ma tak sztywne gałązki.
Wygląda pięknie.
I jak kopczykowałaś?
Ja nie miałam szans. A jak dzisiaj chciałam spróbowac, to okazało się, że ziemia, którą kupiłam do tego też zamarzła. Zostawiłam.
Mrozy nie sa straszne, a jak sprawdzałam długoterminową to ma być później jeszcze na plusie. Chyba za ciepło na kopczyki.
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Aniu, to tak samo jak u mnie ;:oj Jesienią kupiłam tylko kilka róż na rabatę pąsową - dokładnie 5 sztuk i tyle :( A marzenia to ja mam tak jak Ty - i kostka na obwódki rabat i murek i jakiś zakątek "barokowy" ;:224 Tak, że marzenia mamy dosyć podobne ;:306
Już drugi rok przymierzam się do Dr Jamain i ciągle się waham. Trochę przeraża mnie jego wzrost - podawany na 2 metry wysokości ;:oj
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Nastał grudzień,a ja dalej kopczyków nie zrobiłam moim różyczkom.Zimno,lekki przymrozek kilkustopniowy daje się we znaki,do tego wiatr,który powoduje,że jest jeszcze zimniej.Słonka brak,praktycznie od tygodnia nie zobaczyłam ani jednego promyka.
Sprawdzałam prognozy,może w czwartek uda mi się pojechać na działkę poprzykrywać delikatniejsze róże?

Moni naparstnice na szczęście same się wysiewają,mi orlików nic nie zjada ;:224

Anym Doktorek ładnie ubrał się w koronki przywrotnika,razem wspaniały duet tworzą ;:108
Oj ja też tęsknię już do kolorowych rabat,dobrze,że fotki mamy prawda?

Sabinko ja lubię orliki i mogłabym nawet mieć tęczę z nich samych ;:108 Mam jednego Black Barrow i co roku kwitnie,ale rzeczywiście nie wysiewa się,zachowuje się jak bylina,po zimie odrasta na nowo.

Wandziu ja tez lubię takie niespodzianki:)

Violu a masz może nasionka werbeny patagońskiej? ;:224 Naparstnica u mnie zakwitnie tego roku,posadziłam małe sadzoneczki latem i pięknie się rozrosły,liczę na bujne kwitnienie ;:333

Gosiu Dr.Jamain ma coraz dłuższe pędy,będę musiała dać jakąś podporę,kwiaty ma przecudne ;:167
Niestety nie zdążyłam jeszcze zakopczykować,nagle zrobiło się zimno,w tym tygodniu pojadę zadziałać ;:108
Najnowsze różyczki mają mały kopiec,ale reszta golasy ;:oj
Kilkustopniowy mróz nic nie zrobi naszym różyczkom ;:224

Elwi marzenia trzeba mieć i powoli do nich dążyć ;:224 Z czasem i kostka będzie,ale to dopiero za kilka lat chyba ;:224
Dr.Jamain fakt rośnie docelowo spory ;:108 W następnym roku będę musiała go ujarzmić ;:306

First Lady w słońcu ;:3

Obrazek
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Witaj Aniu ;:196 Też z kopczykami jestem daleko w polu, choć ogród mam przy domu. Przymroziło porządnie, nocami u mnie temperatura dochodzi do -8. Też liczę na ocieplenie, inaczej sobie tył... odmrożę przy tych królewnach :D Będę musiała też dokupić ziemi w workach, już widzę, że kiepsko oszacowałam zapasy ziemi na kopczyki :wink:
Masz Larissę - co możesz o niej powiedzieć porównując ją np. do Marii Theresi? Kwiaty ma porównywalne czy jeszcze mniejsze? A zdrowie, powtarzalność kwitnienia? Przede wszystkim ma chyba inny kształt kwiatów - u MT bardziej... spłaszczone? Niby sobie obiecałam, że już koniec z różowymi różami, ale kto wie, kto wie... :twisted:
Pozdrawiam ciepło! ;:3
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Aniu a jak zamierzasz ujarzmić Doktorka? Będziesz ciąć krótko?
Jeszcze mam pytanie o naparstnice - na niektórych stronach podają, że jest to roślina dwuletnia, a na niektórych, że bylina, ale najlepiej kwitnie w 2 roku... Jak to w końcu z tą naparstnicą jest? Chciałabym posadzić w tym roku, a jeszcze nigdy jej nie miałam. A propos wysiewania - trzeba zostawić przekwitły badylek, żeby się sama wysiała?
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Kupując Doktorka numerem jeden był zapach i właśnie wzrost..mam szczere chęci i silne postanowienie zasłonić mój wstrętny, szary mur :twisted: Aniu, szkoda będzie twojego ujarzmiać..jest przepiękny ;:167 A werbeny patagońskiej nie można dostać w jakimś ogrodniczym??? choćby właśnie nasion? Szczerze, to do tego roku nawet nie zwróciłam na nią uwagi ( ani na jej dostępność), ale w przyszłym sezonie koniecznie chciałabym ją wysiać. Może ktoś ma nadwyżki nasionowe (mina kota ze Shreka)?
Elwi, moja naparstnica ma 3 lata i kwitła jak szalona..jedyne co muszę pamiętać to w porę usunąć jej przekwitłe kwiatostany, w innym wypadku skupia się na przedłużeniu gatunku, wytworzeniu nasion i liście zaczynają zamierać, a całość wygląda żałośnie ;:173 Jeśli posiejesz bardzo wczesną wiosną (luty ;:224 ) i przepikujesz, to jest duża szansa, że zakwitnie ci na jesień ;:108
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Moje naparstnice w tej chwili już się wysiewają gdzie chcą, nawet w szczelinach między płytami chodnikowymi. Piewszego roku są to tylko rozetki, ale na drugi rok już kwitną. Czasem się zdarza, że pożerają sąsiednie rośliny, więc muszę im obcinać dolne liście.
Aniu, słoneczka Ci życzę, bo u mnie właśnie wyszło, a dawno go nie było :D
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Część moich naparstnic nie zakwitła w tym roku (w drugim roku uprawy). Zastanawia mnie, czym to jest spowodowane, że w jednym miejscu kwitła, a w drugim poszła w liście :?:
Aniu, mam mnóstwo siewek naparstnicy odmiany Elsie Kelsey. Nie wiem tylko czy powtarza cechy rośliny matecznej. W okolicy innych naparstnic nie widziałam.
Pierwsza Dama ;:167
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Mamy grudzień,temperatura na plusie,kopczyki różyczki mają porobione,ale jeszcze nie wszystkie ;:224
Szaro bura,pogoda z lekka przygnębiająca ;:108 Brak słonka skutecznie obniża moją ruchliwość i zapał.
Porządki i przygotowania do świąt mnie teraz pochłoną.Mam w planie zakup nowego storczyka,bo ten co mam stoi w miejscu i nic nie wypuszcza. Za to dwa skrętniki skromnie kwitną ;:333

Milenko u mnie mroziku nie ma,w nocy 0 stopni,a w dzień 2 w plusie.
Obydwie róże,które wymieniłaś są w dobrej kondycji.Kwiaty Lariisy są o wiele mniejsze,drobne,ale za to kwitnie bukiecikami.
Kiedy zawiąże za dużo pąków,potrafi je częściowo zrzucić.Maria Theresa to typowa terminatorka,bardzo ją lubię,choć same kwiaty ma lekko płaskie.Jednak ilość i częstotliwość z jaką kwitnie oraz jej zdrowotność przemawia dla niej na plus ;:333
Larissa rośnie dość szeroko...

Elwi doktorka będę musiała albo o coś oprzeć,może jakąś pergolkę mu zmontuję,ma coraz dłuższe pędy,a nie chciałabym,aby się połamał.Z mojego krótkiego doświadczenia z naparstnicą zauważyłam,że ona kwitnie w drugim roku,za to w pierwszym tworzy same liście.
Jeśli rośnie już u Ciebie naparstnica to albo sama się wysieje albo możesz jej pomóc i gdy kwiatki będą suche weź w palce i rozrzuć tam gdzie chcesz .

Sabinko macie rację,że szkoda doktorka ujarzmiać,po prostu mu pomogę i podeprę.
Werbeny patagońskiej jeszcze nie miałam u siebie,dopiero od niedawna ją poznałam odwiedzając ogrody naszych forumowiczów.
Porozglądam się w ogrodniczych za jej nasionami ;:108

Wandziu chciałabym,aby i u mnie naparstnica się wysiewała i czekam kiedy to nastąpi ;:108
Słoneczka bardzo mi brakuje,czekam wciąż na promyki ;:3

Aniu a to ciekawe,w drugim roku powinna zakwitnąć ;:224

Skrętnik Lolita kwitnie na razie jednym kwiatkiem...

Obrazek

Maria Theresa z czerwca z powojnikiem Roogouchi...

Obrazek

Mało mam białych róż,White Meilland kwitnie często i bukietami,na jesieni co roku łapie czarną plamistość...

Obrazek

Obrazek

Uwielbiam pierwiosnki ząbkowane,utkane koronki ;:167

Obrazek

Wesołych Mikołajek i udanego weekendu ;:108
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Ja też uwielbiam pierwiosnki ząbkowane ;:167 . W ogóle lubię pierwiosnki za ich urodę i długie kwitnienie :D .
Chciałabym, żeby moje róże dopiero na jesieni łapały czarną plamistość ;:224 . Ale obiecuje sobie, że w nadchodzącym sezonie bardziej o nie zadbam i mam nadzieję, że odwdzięczą się pięknymi, zdrowymi liśćmi i obfitym kwitnieniem ;:333 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...

Post »

Ja od dziś też uwielbiam pierwiosnki ząbkowane! Śliczniak!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”