Jolu, za chęcią bym powspominała, ale fotki siedzą sobie na dysku "D" w laptopie który nie działa. Chyba już się wysłużył, całe dziewięć lat jest z nami

Myślimy czy dać go do naprawy czy kupić sobie nowy, póki co łapię komputery córek
Ja też mam szlaban na ciacho, ale jak robię Pavłową, to daje sobie dyspenzę

Tu i ówdzie przybrało mi się trochę, dobrze że, wiosna już tuż, tuż
Pozdrawiam.
Halinko, dziękuję bardzo

Zdrowie ważna sprawa, tym bardziej, że coś mnie w kręgosłupie łupie, tym dolnym, już całą zimę. Muszę się wybrać do lekarza.............a ja nie lubię chodzić do lekarzy
Co do spotkania, to mi najbardziej pasuję czwartkowe albo środowe popołudnia
Buziaczki.
Beatko, tobie również

Mówisz na zielono, to muszę pędzić do sklepu, bo nie mam w szafie nic zielonego

U mnie bardziej brązy i szarości
Ściskam.
Ewiczko, dziękuje, tobie też życzę wszystkiego dobrego
Asiu, ja też nie mogę się już doczekać pierwszych prac w ogrodzie

Z zakupów na razie mam w planie tylko tuje Szmaragdy, do prowadzenia w stożki, chcę tez spróbować w tym roku nie używać chemi, koleżanka mnie trochę zaraziła. Siedzę w necie i czytam różne naturalne sposoby zapobiegania różnym chorobom i robakom.
Zobaczę jak sobie poradzę
Pozdrawiam.