Na glinie malowane - 2014

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

W pierwszej chwili nie załapałam o co z tą chusteczką chodzi ;:306, czy ten Twój ogródek rzeczywiście jest taki mały, bo na fotkach wygląda zupełnie inaczej. Ładne chryzantemki ;:108 lubię właśnie te niższe i takie bardziej zwarte, wiem, że kształt nadaje się poprzez uszczykiwanie ich, ale mam kilka takich co nic sobie z tego nie robią
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Niestety Ilonko, z wyjazdu nici, zorganizowałam M. tak wspaniale urlop, że chyba zapamięta go do końca życia :wink: Sama myślałam, że będzie czas na wyskoczenie choć na kilka dni gdziekolwiek. Niestety - odgruzowujemy ogród i to dosłownie, a końca nie widać ;:219
Belvedere u Ciebie taka zdrowa? ;:138 U Mamy to była najbardziej chorowita róża tego sezonu. Jednak bardzo na nią liczę, bo jak kwitnie, nie ma sobie równych.
Pozdrawiam z baaardzo wietrznego południa ;:196
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Jadziu ja uwielbiam chryzantemy. To one przede wszystkim o tej porze dają kolor ogrodowi.
Róże już niestety kwitną jak tzw. niedobitki
Jeśli będziesz chciała odnóżki od chryzantem o innych kolorach niż żółty to daj znać wiosną :wink:
Co do wielkości rabatek to jak na wielkość mojego poletka to nie są one takie maleńkie
Pokazuję takimi kawałkami bo zrobienie u mnie rabaty to nie jest tak "ot chop siup", dlatego idzie nam tak powoli.
Niestety nie stać mnie na siłę najemną to tak sobie powoli dziabiemy. Do emerytury zdążymy :;230
Małgoś faktycznie na zdjęciach wygląda na dość duży, jednak mój ogródeczek ma jakieś 250-270 m2
Dla mnie to takie ROD z aktem własności :wink:
Pomimo, że mały to i tak cieszy :D
Jakiś czas temu śmiałyśmy się z kumpelą, że jej jedna z rabat jest większa od mojego całego ogródeczka
Kasiu tak to Diamant Rouge. Takiego kurdupelka, odnóżkę tam wsadziłam. Wieczorem wstawię zdjęcia z innego miejsca :wink:
Ilonko o wielkości mojej chusteczki napisałam powyżej.
Faktycznie niektóre chryzantemy nic sobie nie robią z uszczykiwania. Tak miałam z Gampi
Ale już ze Starlet jakoś mi się udało
Milenko no cóż może następnym razem się nam uda
Najważniejsze, że dobrze wypoczęliście :wink: w .... ogrodzie
Belvedere dopiero teraz zaczęła np. dostawać plamy na liściach, jak i inne róże. Powoli je będę obrywać i przynajmniej później, przed zimą, będę miała do obrywania.
Zobaczysz w przyszłym roku będzie lepiej. Ale chyba nie chcecie jej usunąć?

Kilka migawek

Obrazek nic nie robiąca sobie z pogody podwójna dalia z własnego wysiewu

Gampi Obrazek

Obrazek Starlet

Chocolatte Obrazek

Obrazek Mela podczas wieczornego odpoczynku :wink:
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Ilonko, to czekam na zdjęcie , albo zobaczę na własne oczy :wink:
Ja też uwielbiam chryzantemy i cieszę się , że ja mam od ciebie ;:196
U mnie rozkwita biała-zielonkawa, nie pamiętam nazwy, ale to dopiero wielki krzaczorek :roll: , też nic nie dało kilkakrotne uszczykiwanie :wink:
Wasz ogród może i nie wielki ale śliczny , taki cukiereczek ;:215 Zgromadziłaś mnóstwo pięknych roślin :roll:
Melcia na grzybku ;:215 ;:215
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Gampi i u mnie chyba za chwilkę pokaże kwiaty .No cóż Ilonko każdy pracuje na ile mu sił starcza a u Ciebie to masz przerąbane ,ale za to rabaty i nasadzenia przemyślane ;:180
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Mariolcia1962
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 25 wrz 2013, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Naoglądałam się u Ciebie cudowne zakątki i kolory ,dawno mnie nie było ,ale poprawię się ;:196
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Awatar użytkownika
ewunia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5092
Od: 1 lis 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

:wit
Ilonka gdzieś Ty się w ogrodzie zaszyła?
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Kasiu, Jadziu, Mariolciu, Ewciu ;:196
Obecnie w ogrodzie zbyt dużo nie mogłam robić ot jakiś liść czy zerwanie jesiennej róży.
Ale wraca do zdrowotnej formy i będzie mi wolno podnieść więcej niż 3 liście :;230

Zauważyłam na różach masę skoczków które doprowadzają moje ego do szału.
Także synex dostał pracę na sobotę - usuwanie chorych liści :wink:

Coś jeszcze kwitnie

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

i zakwitła mi prymulka kupiona na targach w Poznaniu :;230 Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

No to lepiej Ilonko nie podnoś nawet tego jednego liścia ;:124 .U mnie tez mnóstwo skoczków po mimo ,że miałam rozwieszone żółte tablice .Chociaż o tyle ich mniej .W ubiegłym tygodniu opryskałam czosnkiem i jakby zraził ich ten zapach .Na pewno wypróbuję wiosną i przekonam się, a także piołunem zmieszanym z czosnkiem ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Ilonko, jeszcze tyle kolorków w twoim ogrodzie :roll: , ślicznie :roll:
Prymulka :;230 , ale ma bardzo ładny kolorek ;:333
U mnie też masa skoczków , pierwszy raz coś takiego widzę :evil: Wiosną potraktuję je środkiem systemicznym, bo teraz to już chyba soki nie krążą w roślinach :wink:
Czy zrywanie liści coś daje, bo one odlatują :?

;:196 zdróweczka
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Jadziula czosnek powiadasz. Będę musiała go wypróbować bo zostało mi jeszcze kilka róż w liściach
kasiu ja liście obrywam na zimę. Teraz będzie taka 3 zima. Staramy się też wyzbierać wszystki widoczne listeczki z ziemi.
Zauważyłam, zże różyczki, moje, lepiej sobie radzą w przyszłym sezonie. Nie chorują tak, bo możliwe robalki co usadowiły się naliściach a później by przeleżały na ziemi idą do utylizacji :twisted:
Takie są moje odczucia i już jesiennej takiej pracy nie zmieniam. Wiem, ze jest to dodatkowa praca ale na wiosnę mam spokój

Prawda, że fajna prymulka :;230 Jak zaczęło się to to rozrastać nienaturalnie dla prymulki to myślałam że mnie szczyści ale jak zakwitło to niech już w tym roku będzie :wink:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Ja też staram sie wyzbierać wszystkie różane liście przed zimą ,żeby grzybowe przetrwalniki usunąć .Wszystko idzie do kontenera.No cóż primula śliczna :wink:
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Ilonko, fajna prymulka ;:306, a tak na poważnie to ja też bym się wkurzyła tym bardziej, że kupiona na targach, bardzo ładnie kwitną Ci chryzantemy ;:108. Mam nadzieję, że ze zdrówkiem wszystko okey, czego Ci serdecznie życzę ;:196
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Jadziu, Ilonko z początku jak zaczynało rosnąć to było trochę zdziwienia, jak urosło pół metra to mała mnie nerwacja wzięła. Teraz już machnęłam ręką.
Tylko nie lubię jak mnie się oszukuje. Kumpela ma podobną bo razem kupowałyśmy i dała ją na brzeg rabaty. Wiecie jak to teraz wygląda :;230
Dziękuję za troskę ;:196 ale ja ten m-c to mam jakiś pogibany, jak jakaś sierota
Najpierw podczas pielenia w różach potknęłam się i aby nie wpaść buzią w kolczaste gałęcie poleciałam na lewą rękę. Usłyszałam tylko chrupnięcie i kciuk wybity z zawiasów, później był zabieg a niedawno jak przygotowywałam się do przyjęcia babcinych gości na jej urodzinki to stwierdziłam, że jeszcze delikatnie wypucuję kryształowe kieliszki.
No i co .... przy pierwszym odleciała część a nóżka mi się wbiła w palec od lewej ręki. Dobrze, że mamy paznokcie bo bym była bez części palca. Powiedziałam, że do szycia nie pojadę wolę ze szramą chodzić, zresztą nie pierwszą. No i jestem teraz praworęczna z możliwością wykorzystania jedynie palca wskazującego lewej ręki.
W przyszłym roku sobie planuję dobrze podzilić chryzantemy. Jesienią będzie można zrobić więcej kolorowych kompozycji.

U mnie z samego ranka dzisiaj było bielusieńko a chciałam zerwać kwitnące różyczki do domu
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7200
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

No to fajną masz prymulkę :wink: Ja w pierwszej chwili zdurniałam lekko, ale doczytałam i już wiem. Wesoło nie masz z uszkodzonym ciałem. Do wesela jak to mówią....
Liści od róż nigdy nie zbierałam, może czas to zmienić.Będzie mnie chorób się szerzyło.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”