Siedlisko z sosnami cz. 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maliola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 26 cze 2012, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Marzenko - :wit dobrze, że jesteś - czekam na zdjęcia różyczek. No zimno - u mnie też, rano padało ale teraz nawet ;:3
Urlop w domu wiem co to znaczy - u mnie to wiele planów, a na koniec wściekłość i rozczarowanie, że jednak nie wszystko wyszło... Trzymaj się ;:168
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Marzenko wróciliśmy z działki , wczoraj eM palił w kominku , szok , pewnie tak będzie że zima zawita do nas wcześniej , zwyczajnie jesień
się zrobiła ,
pozdrawiam Ela
pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Marzenko ponoć ma być jeszcze cieplo i oby się sprawdzilo .
Elu my też paliliśmy na noc przez oststnie dwa dni
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Niesamowite, już palicie? Ja śpię przy otwartym całą noc oknie. W ogrodzie buszuję w krótkim rękawku i spodenkach . . wczoraj i dzisiaj w dzień 21st. ,w nocy 12C. Nie znoszę chłodu. No własnie Marzenko, jak w domu wypoczywać , zawsze znajdzie się coś do zrobienia. Mnie bardziej męczy bezczynność! ;:108
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Ja wolę Bogusiu jak jest chlodniej ,ale moje dziewczyny wieczorem wolą cieplej .
Na szczeście jednen wsad je zadowolił ;:306
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

U nas nocy było i 7 stopni. Dodając wszechobecność wilgoć, bo przecież pada niemal cały czas, było nieprzyjemnie, wiec też przepaliłam :D
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Hejka, pozdrawiam. Szkoda że jesień tak szybko przyszła ;:306 Też wczoraj rozpoczęłam sezon kominkowy :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Ty mi nic nie odpisuj, tylko podaj jakieś zdjęcia, co Ci tam rośnie i kwitnie!
Wiem, że odpisywać stu osobom, to aż się nie chce! Nie czuj się zobowiązana tylko opowiadaj co tam w ogrodzie i fotki daj jakieś :wink:
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

A ja się dzielnie trzymam i nie palę choć dziś pierwszy raz już nie pamiętam odkąd siedzę w domu w bluzie i dresach. Uwielbiam deszcz ale mocniejszy a nie taki badziew co cały dzień siąpi a niewiele podleje, jedyne co to powygina kwiatki i nie da nic na ogrodzie porobić. Też czekam na zdjęcia.
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Oj Marzenka chyba na grzybki poszła ;:306
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Marzenko - dziękuję za info ;:196
Miłej pracy :wit
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Narzekała nam Marzenka gdzie żeś się kobieto zapodziała?
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Chyba synek do szkoły poszedł.
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Marzenko witaj piątkowo. :wit
Będziesz mogła w weekend trochę popracować w ogrodzie, a pogoda piękna się zapowiada . ;:138
Pytałaś u mnie, kiedy zakwitają siewki hibiskusów, ale kochana nie wiem, nawet zdziwiło mnie to, że hibiskusy się wysiewają . :oops: Taka ze mnie ogrodniczka. :oops:
Pozdrawiam serdecznie. ;:196
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz. 6

Post »

Przepraszam jak nie wiem co za tak długie milczenie. Najpierw tydzień wolnego w pracy. Niestety pogoda tylko w połowie dała popracować w ogrodzie. Rzeczywiście zimno się zrobiło okropnie. Rok temu na początku września przymrozki były już 4 września, ale żeby prawie zero w połowie sierpnia to już spora przesada, klimatowi należy się solidna fanga w nos ;:134

Po powrocie do pracy, biurko zawalone papierami i dopiero teraz się spod nich wygrzebuję. Nie ma jednak lekko i znów mój wirtualny album się coś obraził na mnie czy cóś, bo nie pozwala kopiować i wklejać zdjęć na FO. Nie odzywam się, bo wiem, że najlepiej obłaskawić wszystkich zdjęciami, a ja ich nie mam ;:145 , tzn. mam, ale wkleić nie mogę. ;:185

Poproszę o pomoc i podpowiedź z jakich "przekazywaczy" korzystacie do wklejania zdjęć tu na FO?

Olu, urlop w domu, to właśnie tak jak piszesz. plany, plany, plany, a potem nici. Coś tam jednak udało się zrobić. Szału nie ma, bo finansów nie mamy, ale powoli do przodu co nieco się posuwa w ogrodzie i domu, bo wreszcie znów w domu robimy-malowanie póki co, ale...
W ogrodzie widać bardzo jesień, co prawda teraz znów przyjemnie ciepło jest i róże umilają pobyt w ogrodzie ponownym kwitnieniem, wtórują im dalie. Miałam już rezygnować z nich, ale jak teraz patrzę na te cudeńka, to odszczekuję swoje wiosenne słowa

Elu, nie dałam rady podjechać. No czas znów mi się skurczył potężnie. Chcę w ogrodzie popielęgnować zakładane w szale rok temu rabaty. Poprzesadzać co nieco, a wiadomo to wszystko czasu wymaga. Też zastanawałam się nad podpaleniem w kominku, ale wytrwałam i nie podpaliłam. Trzeba się hartować, mało węgla w tym roku kupiłam, więc musimy się do zimnego chowu przyzwyczajać już teraz.

Ewa, właśnie są teraz te piękne ciepłe dni, o których pisałaś. Zaczęły mnie atakować w ogrodzie grzyby, zbieram hurtowo kanie i maślaki, a za ogrodzeniem koźlaki. Wywożę toto do rodziców, bo zbierać grzyby uwielbiam, ale obierać to już nie bardzo. Mam chęć wybrać się na podgrzybki, ale opór materiału, tj. syna jest wielki. On w lesie zbiera piórka, kwiatki itp, a to może znaleźć w ogrodzie, więc nie widzi potrzeby chodzenia do lasu.

Bogusiu, wypoczywałam przez tydzień nad morzem. Z wyjazdu wróciłam dość zmęczona. Teraz chcę odpocząć w domu. Powiem szczerze, że początek tygodnia mnie przeraził, ale w końcówce dało się popracować w ogrodzie i do pracy wróciłam wypoczęta psychicznie jak należy. Wypieliłam nowo założone liliowcowisko, żurawki, trochę między hortensjami. Wypełniłam należycie kubełek na śmieci bio. Został dom do posprzątania, ale na to będzie czas w jesienne ponure dżdżyste dni. Teraz cieszę się ciepełkiem, które uwielbiam

Aniu, też nie lubię chłodu i wilgoci w domu. Naprawdę już miałam zapałki w ręku, żeby podpalić kominek, ale powstrzymałam się. Opału nie mam za wiele na ten sezon. Poza tym u nas nie padało tak wiele i jedynie chłód trochę dokuczał. DOm jednak nagrzany upałami letnimi i wytrzymaliśmy.

Jola, no tak, na kolanach kot, ciepły pled na nogi i siedzisz przy kominku. Jola...nie przesadzaj. Jesień też potrafi być piękna i ciepła :wit . Właśnie teraz są takie dni, kiedy naprawdę chce się pracować w ogrodzie. Myślę o przesadzaniu róż, bo jednak obecna miejscówka w cieniu akacji im nie służy. Posadzę w ich miejsce rododendrony lub azalie, a obrzeże z jasno zielonych i zielonych żurawek zrobię, będzie elegancko przy tarasie i pod oknem jadalni

Miłko dla Ciebie mam całą sesje daliową, ale co z tego jak "zaciął " się mój wirtualny album ;:145 . Część dalii wykopałam i oddałam siostrze- spokojnie tylko te, które mi sie rozdzieliły i miałam tą samą odmianę w 2-3 miejscach. Wciąż nie wszystkie mi zakwitły ;:223 , ale to moja wina. Wysadziłam je bardzo późno. Odszczekuję jednak swoje wiosenne słowa i z dalii póki mi sił starczy nie zrezygnuję ;:108
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”