W wiejskim ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
halinowska
200p
200p
Posty: 217
Od: 16 wrz 2010, o 23:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska - na południe od Krakowa

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Marysiu! Dziękuję, jeszcze nie całkiem dobrze, ale idzie ku dobremu. U mnie dzisiaj w nocy bardzo wiało. Miałam m. in. dziwaczka, który zasiał się w szparze między płytkami chodnikowymi. Hołubiliśmy go, bo to takie wzruszające zaprzeczenie słów "na betonie kwiaty nie rosną" i po dzisiejszym wietrze rzeczywiście nie rosną.
Miłego wieczoru.
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10615
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Maryś jasne że jestem i podziwiam kwiat róży...i pochwalę się mój Abraham też ponowił kwitnienie he, he jednym kwiatkiem o ile wiatrzysko da mu się rozwinąć... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Asiu witam Cię serdecznie na wyspie :wit Bardzo dziękuję za miłe słowa i zapraszam ;:180

Marysiu Droga do mnie też dotarła chociaż jak się spodziewałaś będzie jutro i nie wyglądałam listonosza, a tu awizo w skrzynce ale pojechaliśmy i już posadziłam! ;:180 ;:180 Bardzo się cieszę i nasionek nie wyrzuciłam ;:306

Reniu niech cieszą Twoje oczęta :roll:
Wiatr wywiewa z grządek a jak się kopie tu sucho jak fix :shock:
Zadowolona jestem z dzisiejszego dnia chociaż głównie przerabiam jabłka, gruszki i aronię :uszy

Iwonko Tą różową deszcz i wiatr już załatwił, część wysokich roślin przygiął do ziemi, muszę wymyślić podpórki do tych moich różyczek :uszy

Iwonko ;:196 to dobrze! mydlnice to kupowałam i siałam na wiosnę i zniknęły ;:oj Moje dziewanny też sieją się same, a chyba parę lat temu wysiałam tą omszoną i już mam na stałe. ;:333 Rumianek to chyba lubi odpowiednią glebę ;:204 , a zauważ że co roku nawet chwasty się zmieniają, szczególnie w jarzynach co rok dominuje co innego. Postanowiłam w następnym roku przyciąć onętki jak będą mniejsze zobaczymy co to da, bo niby są solidne grube ale się pochylają i przygniatają inne rośliny.
Walczę ze spadającymi jabłkami - dzisiaj już ruszyłam z sokami i na wstępie rozleciał mi się sokownik ;:145 odleciał kranik i cały ten interes przez który wycieka sok.

Halinko szkoda dziwaczka :cry: u mnie tak w nieodpowiednim miejscu rośnie dziewanna, a ma ok 3 m i jak już pisałam ekipa tynkująca nie naruszyła jej - stoi dzielnie!
Dbaj o oczko i miłego wieczoru ;:168
Misiu a mój Abraham już ma kwiatuszki taki deszczowate, nawet pytałam Ewunię Rozalkę czy u niej też tak wygląda i napisała że to jego uroda ;:131
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

O Marysiu, z tym cięciem to może się sprawdzić przy onętkach/potworach :D , a walczyć z jabłkami to bym Ci z chęcią pomogła, bo ja waleczna jestem (choć zdechlina), ale za daleko :wink: Dobrej nocy Maryniu ;:196
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Marysiu, nie pomogę z identyfikacją rośliny. Nie znam jej, tyle że z psiankowatych. Ale to wiesz.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Iwonko śpij dobrze ja jeszcze nie odwiedziłam wątków co chwile coś w domu się dzieje! :lol:

Przydałaby mi się pomoc ;:168 popatrz tyle ich spadło a jeszcze są :roll:
Obrazek

Obrazek
Obrazek
przez cały dzień niebo było bardzo malownicze
Obrazek

wieczorem było już ślicznie!
Obrazek

Jacku tak psiankowate i zobaczymy czy po zimie będzie dalej?
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

;:3
No popatrz, już myślałam, że "pogodowe" zdjęcia u mnie robiłaś. :lol: Kopia!
Sądziłam, że masz zagospodarowany ogród o większej powierzchni. Nie powiększaj go jednak, bo będziesz tak padnięta jak ja. :?
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Masko-niebo z akwarelki,aktualnie jest więcej szarego.Czy udało się naprawić sokownik?Bo wygląda na to,że jesteście zajabłczeni nie licząc innych owoców pilnie do przetworzenia.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Helenko staram się nie powiększać, ale odruchowo rośliny jakby mniej wymagające sadzę w miejscach gdzie nic nie rośnie pożytecznego i już się sam ogród powiększa, a nowa grządka mam nadzieję uporządkuje już te istniejące, chociaż to nie jest takie proste. Jak obserwuję ogrody w których ktoś wszystko wykopuje i sadzi od nowa, to jestem pełna podziwu. No nie mogłam wykopać liliowców, które mają akurat dojrzewające nasienniki :?
Ewo sokownika nie da się naprawić ;:185 na szczęście córka pomaga wywożąc siatki jabłek :lol: a niebo u mnie niebieskie w biały rzucik ;:3
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Masko-za jakąś godzinkę zobaczę czy mój sokownik jeszcze jest na strychu,jeżeli tak dam znać i użyczę.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Ech, jaki ja mam problem z jabłkami, Marysiu ;:174.
Co rok klęska urodzaju, a odbiorców i konsumentów mało, i w dodatku wybredni, tylko malinówki by chcieli... Za to inni chcieliby, żeby im zerwać i w skrzyneczkach dostarczyć do domu.
Taki biznes ;:306. O spadających zgniłkach nie wspomnę, ich zbieranie jest teraz moim głównym zajęciem, bo nie byłoby gdzie stopy postawić ;:219.
A soków nie ma na czym i dla kogo robić ;:224.

Pozdrawiam serdecznie i słonecznie - Jagoda
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Jaki cudny bambusowy gaj.Jaką ma wysokość?
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

A ja swoje jabłka zgniłki kładę pod truskawki, maliny, i inne kwaśnoluby, jako nawóz :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

Ewo nie chciałabym Ci robić kłopotu! bo strychy w kamienicy są wysoko!
Jagodo ja tez jakiś czas nie robiłam, ale ogród wymusił przerób. Wszystko się przydaje ! Dzbanek z takim czy innym sokiem postawiony w lecie na stole znika szybciej niż karton kupnego soku, tym bardziej że wodę mam dobrą ze studni głębinowej. Już nie wspomnę że stało się tradycją, iż idąc do kogoś niosę słoiczki chętnie przyjmowane :lol: Miastowi nie zawsze mają warunki i czas na przetwory.
Ja mam jeszcze inne doświadczenia z odbiorcami owoców z ogrodu. Miałam dużo gruszek konferencji i wiadomo na drzewie są duże i małe. Zaprosiłam biurową koleżankę i jakie było moje zdziwienie jak rwąc gruszki zrywała same największe odrzucając na ziemię małe i mój M podsłuchał jak mężowi dawała instrukcje rwij te największe ;:306
Nie muszę wspomnieć, że więcej jej nie zaproponowałam odwiedzin :oops:
Iwonko i zakwaszają glebę ? dziękuję za radę na razie wrzucam na kompost ćwicząc rzut kulą ;:306 ;:306
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W wiejskim ogrodzie

Post »

To też jest dobre, takie ćwiczenia ;:215 ;:306 a czy zakwaszają, nie wiem ale pewnie trochę tak ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”