Ogród Manenka 2
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Ogród Manenka 2
Znowu zlało jednak bez burzy obyło się ale uroki pogodowe niezależne od nas trzeba się przyzwyczaić do zmiany klimatu .Rośliny podniosły główki
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Ogród Manenka 2
- kasia126126
- 1000p
- Posty: 1025
- Od: 8 cze 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Manenka 2
Pięknie Marzenko, pięknie
Takie czaple siwe widziałam na Mazurach stadami. Podobno mocno niszczą ryby w stawach. Ale przynajmniej ciekawe masz sąsiedztwo 


- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ogród Manenka 2
Krwawniki, jezówki i czapla - cudne polaczenie. U mnie siano, sucha trawa i siano




-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Ogród Manenka 2
Na zdjęciu to nie czapla to żuraw.piękne kwiatki
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Ogród Manenka 2
Kasiu ,Aniu,Betty,Marzenko witajcie .Jak wszędzie i u mnie susza ,podlewam rano ,wstaje o 6 30 ,do tego podlać pomidory i kwiaty w donicach ,i ranne śniadanie dać kurom.Do domu przychodze o 8 30 ,śniadanie kawa ,obejrzenie Ugotowanych ,i zaprawy ogórków ale na szczescie mi sie już konczą ,szkoda wywalić a słoików brak .
Dostałam paczuszki od 2 forumowiczek ,zakupiłam duzo kwiatów głownie floksy ,marcinki,3 powojniki,tawułke łososiową i miecznice.Zasadziłam i podlewam ,mam nadzieje że przetrwają.
Najpierw mój najsłodszy najmłodszy kwiatuszek 10 miesieczny Natanek

a tu następny gośc na naszej drodze

niestety już przekwitły

Dostałam paczuszki od 2 forumowiczek ,zakupiłam duzo kwiatów głownie floksy ,marcinki,3 powojniki,tawułke łososiową i miecznice.Zasadziłam i podlewam ,mam nadzieje że przetrwają.
Najpierw mój najsłodszy najmłodszy kwiatuszek 10 miesieczny Natanek

a tu następny gośc na naszej drodze

niestety już przekwitły

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogród Manenka 2
Marzenko ty nie wiesz,co robić ogórkami,a u mnie w tym roku słabiutko
Ciekawe,jak za rok będzie

- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogród Manenka 2
Marzenko, chyba dość dawno mnie tu nie było, ale jakoś tak się składa, że w tym sezonie mam znacznie mniej czasu na forum, nadrobiłam jednak wszystkie zaległości, obejrzałam Twoje kwitnące kwiatuszki
, super ta pysznogłówka w odcieniu fioletu, ja mam białą, jasno różową i ciemno różową bardziej w kolorze biskupim, ale wszystkiego mieć nie można, bo ogród nie z gumy
, ależ ten Twój Natanek już urósł, śliczniutki maluszek, a ten czarny gość to czyi?


- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ogród Manenka 2
Błękitne oczęta i te białe malutkie ząbki, rozesmiany pycholek - cudny kwiatuszek, ale nie bedę wołać o sadzonkę
Świnki wietnamskie u ciebie, gdzie Ty mieszkasz?

- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Ogród Manenka 2
Witam dziewczyny .
nie wiem skad wzieła się u mnie ta świnka ,przyszła i poszła ,póżniej sie dowiedzialam że była też u sąsiada i kilka dni z kurami siedziała ,już sie cieszyli że świnke zyskali ale jej sie odmyśliło i sobie poszła.
Ilonko pysznogłowki zasiałam i takie kolorki wyszły ,mam też czerwoną ale żle posadzona ,po deszczach przesadze,tam gdzie teraz zrobiłam ogrod w drugiej czesci jest lepszy klimat tylko tam wiecej drezw owocowych i np pod śliwką nic nie moge zasadzić bo zlatujące śliwki wszystko na jesieni pogniotą.
W imieniu wnusia dziekuje ,jest uroczy i bardzo kochany.


nie wiem skad wzieła się u mnie ta świnka ,przyszła i poszła ,póżniej sie dowiedzialam że była też u sąsiada i kilka dni z kurami siedziała ,już sie cieszyli że świnke zyskali ale jej sie odmyśliło i sobie poszła.
Ilonko pysznogłowki zasiałam i takie kolorki wyszły ,mam też czerwoną ale żle posadzona ,po deszczach przesadze,tam gdzie teraz zrobiłam ogrod w drugiej czesci jest lepszy klimat tylko tam wiecej drezw owocowych i np pod śliwką nic nie moge zasadzić bo zlatujące śliwki wszystko na jesieni pogniotą.
W imieniu wnusia dziekuje ,jest uroczy i bardzo kochany.

