Nie wiem jak duże opady miałeś i czy regularne, ale truskawka w trakcie formowania owoców jak i dojrzewania potrzebuje naprawdę dużo wody i u nas w zachodniopomorskim była konieczność deszczowania co 2 dzień. Truskawy wyrosły piękne a nikt nie robił selekcji kwiatów
Zdjęcia kiepskie bo to wycinane kadry z filmiku:
A małe owoce mogą się też formować po przymrozkach, często wyrastają wtedy takie zniekształcone, małe owoce. Ale jeżeli piszesz, że za płotem truskawki większe to coś musi być w ziemi nie tak, nawożenie w trakcie owocowania sobie odpuść wystarczy dawka wiosenna i po zbiorach kiedy truskawka zawiązuje pąki na przyszły rok.
Ja jestem po zbiorach na Kencie i Dukacie. Wiosną posadziłem Elkata i Polkę i są w smaku są dość fajne.Jedna ma posmak poziomki ,ale już nie pamiętam która. Są słodkie i smaczne oraz dość miękkie.Pomimo dużych opadów w tym roku deszczu nie łapały szarej pleśni.Mogę polecić do ogródka.
Ogrodnik88 pisze:Co myślicie o odmianie Senga Segana?
W rankingu Właścicielki Działki oraz Slawgosiątka, Senga Sengana jest na drugim miejscu. Tuż za ananaskiem, odmianą, która i u nas, i u dużej liczby naszych sąsiadów jest od zawsze. Nikt nie wie, jak się te truskawki nazywają, ale dla wszystkich są to ananaski.
Ogrodnik88 pisze:Co myślicie o odmianie Senga Segana?
Hej. Ja mam w swoim ogrodzie kilka krzaczków tej odmiany truskawek. Jest to późna odmiana truskawek. Pierwsze owoce są duże, kolejne trochę mniejsze. Przy ich uprawie wymagane są duże nakłady pracy przy ochronie przed szkodnikami i chorobami. Wymagają sporej ilości nawadniania w porze suchej. Przed posadzeniem sadzonek należy odpowiednio i dokładnie przygotować pole, stosując odpowiednie nawozy. Senga segana jest odmianą deserową, bardzo dobrą na wszelkiego rodzaju przetwory.
Mam nadzieje że choć trochę pomogłam
Proszę o podpowiedź co jest moim truskawkom.Uprawiam je właściwie od zawsze i nigdy nie narzekałam na zbiory. Nie jest to uprawa wielkotowarowa tylko amatorska. W tym roku po raz pierwszy mimo deszczu i podlewania krzaczki zaczęły masowo wysychać od dołu
najpierw najstarsze liście i tak stopniowo ku górze pierwsze owoce ładnie dojrzały ale następne już nie urosły tylko zrobiły się suche i czerwone. Profilaktycznie już scięłam liście .Wyrwałam też kilka suchych krzaków zdziwił mnie zapach korzeni taki czysto grzybowy jak grzyby leśne. Mam obawy czy nie jest to jakaś choroba korzeni , i co robić w takim wypadku. Przy wyrywaniu krzaczków nie było właściwie korzeni. Nigdy nie stosowałam chemii w moim ogródkuani sztucznych nawozów tylko kompost i obornik.
Przekop trochę ziemi pod krzakami i zobacz czy nie ma drutowców, pędraków itp szkodników.
Jeżeli nie widać żadnych "larw" to niestety jest też możliwość tego, że masz werticilozę, na istniejących poletkach się tego nie zwalcza. Jeżeli masz taką możliwość to najlepiej truskawki posadzić w innym miejscu a na ich miejsce dać coś co nie jest żywicielem tego patogena np groch, fasola, seler, cebula. Unikaj sadzenia w miejscach po pomidorach, ziemniakach, ogórkach, kapustnych.
Do sadzenia nie używaj sadzonek wykonanych z tych chorych ani tych starych krzaków bo NA PEWNO przeniesiesz tego grzyba, a najlepiej posadzić nowe odporne odmiany. Truskawki w tym miejscu można wsadzać dopiero po kilku latach albo po dokładnym odkażeniu gleby, co niestety jest drogie i mało ekologiczne.
Larw i drutowców nie znalazłam, miałam podobne podejrzenia a, że ogródek malutki
będę musiała zrezygnować na kilka lat z uprawy truskawek, a ilu nie wiem. Chyba ,że zrezygnuję z trawniczka .
Witam Mam truskawki, krzewy duże, bardzo rozrośniete ale bez owocowania, prawie nie ma owoców, ani zawiązków. Nawoziłem wczesną wiosną obornikiem końskim, może to być problemem ? Co teraz mam zrobić?
Witam, zdjęcia jakiej konkretnej części krzewu truskawki mam wkleić, żeby możliwa była identyfikacja odmiany? Mam strasznie dużo (nie wiem czy nie ponad 100) małych, ukorzenionych sadzonek i nie wiem pod jaką odmianą je umieścić.
Jurek a krzewy ilu letnie? Wiele odmian rodzi owoce do 3 roku a później coraz słabiej. Ale może też to być wynikiem przenawożenia azotem którego w oborniku jest pod dostatkiem, skutkuje to silnym wzrostem wegetatywnym, czyli dużo zielonego a ogranicza rozwój generatywny czyli owoców.