Moniś
Kasiu 
.Bo to pewnie od Ciebie
raflezja pisze:Jola!
...A powiedz mi jeszcze. Ten zwój siana wkłada się w ten biały worek i to potem jest do jedzenia dla bydła? Czy w ten sposób robi się kiszonki?
Czy tak samo robi się ze słomą?
Obejrzyj jeszcze raz zdjęcia.Nie podpisałam,bo wydało mi się oczywiste...
A więc tak;
Te kule są oplątane sznurkiem lub siatką(wyskakują takie z prasy).Dzięki temu się nie rozpadają.A później się je owija paskiem folii(na tej owijarce się obracają i folia je okręca).Można nie owijać w folię,jeśli siano jest bardzo suche i ma się suche miejsce do trzymania tego siana.Dzięki folii nie dostaje się powietrze do środka i siano-nawet mokre -nie gnije-tylko się kisi ewentualnie..Folie są w różnych kolorach.Podobno różnie się nagrzewają,z tego co pamiętam jak mi M. tłumaczył...Takie sianko jest dla krów na zimę.
Słomę ...niby można foliować,ale to za drogi wybryk.Słoma służy głównie jako podściółka i słabiej nasiąka wodą,a dobrze schnie.Jeśli jest składowana na dworze,to z wierzchu się zdejmuje warstwę przegniłą(spróchniałą),a dalej jest sucha.Część słomy wędruje na chlew,lub do stodoły,to krowom(do jedzenia) jest sucha.
Zarówno siatkę(sznurek) do prasy,jak i folię do owijarki-trzeba kupić.Kosztuje(folia) nie mało,bo ok 300zł za rolkę.Nie wiem ile jest tam metrów.Ale owijarka owija kilka razy,więc się szybko zużywa

.Na to siano(56 kul wyszło),poszły prawie 2 rolki folii
Kiszonkę chyba się robi podobnie.Tylko owija się zieloną trawę.Pod folią nie dochodzi powietrze i się kisi.Tylko,że trzeba później mieć specjalne nożyce,czy coś tam-do krojenia takiej kiszonki.Bo trawa jest długa i nie idzie tego wyskubać z kuli.Tak mi się wydaje...
Mam nadzieję,że w miarę jasno wytłumaczyłam
Wczoraj rano zakwitł mi hibiskus.To jego drugi kwiat u mnie.Uratowałam biedaka z łap Kauflandu

...jeden jedysny stał na półce...za 3zł

.I jak było nie wziąć?A okazał się inny od moich i mnie zachwycił...
A oto fotki z wczoraj.I nadal kwitnie.Poprzedni kwiat trzymał całe 3 dni

.Ciekawe jak będzie z tym kwiatuszkiem.Dziś na pewno ''przewisi''
Rano wyglądał tak.Zdjęcia mi się przestawiły nie po kolei
Miłego dnia
