
W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Asiu za ile kupiliście? W jakim wieku? Daj fotke 

- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Jutro/pojutrze postaram się fotę zrobić.
Tani nie był, bo 120zł, ale nie mieliśmy wyjścia. Tu w okolicy ludzie króli nie hodują. Jest ten pan, od którego kupiliśmy wiosną całą gromadkę, ale samca chciałam z innej hodowli by na 100% nie był spokrewniony. Jest niedaleko nas rolnik co ma króle, ale dla siebie hoduje i samczyki młodziutkie miał, a mnie czas nagli... A jechać gdzieś dalej to też kosztuje. No więc kupiliśmy...
Król jest z lipca, ale taki byk jak nasze z wiosny. Miał jeszcze sierpniowego, ale sam mówił, że za młody do krycia. Będziemy kryć z początkiem marca.
Tani nie był, bo 120zł, ale nie mieliśmy wyjścia. Tu w okolicy ludzie króli nie hodują. Jest ten pan, od którego kupiliśmy wiosną całą gromadkę, ale samca chciałam z innej hodowli by na 100% nie był spokrewniony. Jest niedaleko nas rolnik co ma króle, ale dla siebie hoduje i samczyki młodziutkie miał, a mnie czas nagli... A jechać gdzieś dalej to też kosztuje. No więc kupiliśmy...
Król jest z lipca, ale taki byk jak nasze z wiosny. Miał jeszcze sierpniowego, ale sam mówił, że za młody do krycia. Będziemy kryć z początkiem marca.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
120 zetów??
, to teraz musi te dieńgi odpracować 


- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Bedzie pracował, bo jak nie to zioła poczuje. ;)
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Ałła, pytałaś:
http://srokacz.pl/287-okreslenie_plci_u ... olika.html
http://srokacz.pl/287-okreslenie_plci_u ... olika.html
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Asiu super stronka! Dzieńki! A ja je biedne ... za uszy łapałam, kiedy przenosiłam samice do samca
i tak już, na chłopski rozum ... albo z czułości
, drugą ręką podtrzymywałam je po tyłkiem.


- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
romaszka pisze:Asiu i tak już, na chłopski rozum ... albo z czułości, drugą ręką podtrzymywałam je po tyłkiem.



Słów mi zabrakło

Ale jak ja sobie przypomnę różne moje głupoty...

Nie mogę się doczekać by do samczyka zajrzeć. Milusiński jest. Ale facet miał koszmarne warunki chowu. Takie skrzynie na dworze i klapę otwierał. Jak trumna. Nie wiem czy tam latem jakieś okienko było, może teraz zatkane i nie zauważyłam. Ciekawa jestem czy król przeżyje ten nadmiar powietrza, bo ja przecież mam otwarte klatki. I światło dochodzi. Ale facet sobie radzi, bo od lat sprzedaje króle, na bazarze go widywałam od dawna. Na podwórku miał ze 20-30 tych skrzyń.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
No i właśnie uświadomiłam sobie, ze niewiele wiem o moim samcu, co jadał poza mieszanką zbóż. No i musze go oswoić z nowym żywieniem. I stres przyszedł, bo ja mu od razu obierki i resztki warzywne zaserwowałam. Całe szczęście, ze w klatce owies i siano. Ma wybór to pewnie nie tak źle będzie... Oby do rana.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Asiu, gratuluję nowego uszaka !!! Może niezbyt cierpliwie, ale czekam na zdjęcia.
Telepatia czy co... ? Ja dzisiaj pojechałam po młodego samczyka kalifornijskiego.

Telepatia czy co... ? Ja dzisiaj pojechałam po młodego samczyka kalifornijskiego.

- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Pięknie! Ja za specjalnie nie miałam wyboru... Miałam być u tego pana 2 tyg temu, miał ich więcej ponoć. W tą sobotę zabrał na bazar kilka sztuk. No ale nic... I tak jest ładny. Dzieci zachwycone, bo to ich Tuptuś. 

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Ja powiem szczerze, że bym wolała aby rodziły się u mnie jak najbrzydsze. Może łatwiej mi będzie zjeść.
Te z czerwonymi oczyma mi się nie bardzo podobały. Dlatego kalifornijski, ale kurcze, też jest jest śliczny.
Te z czerwonymi oczyma mi się nie bardzo podobały. Dlatego kalifornijski, ale kurcze, też jest jest śliczny.

- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Jak są duże to dystansuje się. Choć... Gryzoń miał już swoją historię. Całe szczęście, ze to mąż ubija. 

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Zatem poznajcie nasze trzy samiczki Tusia, Śnieżka i Łatka:



I nowo nabyty samiec, Tuptuś, zdecydowanie większy od naszych samiczek:



Ciężko mu było fotki zrobić, bo bardzo ruchliwy i towarzyski jest.
Po wielkości króli wnioskuję, ze samiczki to mieszańce belgów, ale z jakimiś średniakami, zaś samczyk to rzeczywiście olbrzym.



I nowo nabyty samiec, Tuptuś, zdecydowanie większy od naszych samiczek:



Ciężko mu było fotki zrobić, bo bardzo ruchliwy i towarzyski jest.

Po wielkości króli wnioskuję, ze samiczki to mieszańce belgów, ale z jakimiś średniakami, zaś samczyk to rzeczywiście olbrzym.

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
Samczyk jest raczej też mieszańcem tylko z większym królem albo pan przez wiele lat zostawiał największe do hodowli.
to jest olbrzym;)

- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2
loeb, tylko tamten jest już leciwy (widziałam te foty), a mój to młodzik półroczny, a już wielki jest. Pisząc olbrzym miałam na myśli rasę, że więcej ma z OB niż ze średniaków.
edit: no i pan na fotce może mieć 150cm wzrostu, wtedy też jest dodatkowe wrażenie ;)
edit: no i pan na fotce może mieć 150cm wzrostu, wtedy też jest dodatkowe wrażenie ;)
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia