No teraz się udało, bo już się załamałam. śledzę forum od długiego czasu, ale nie udzielałam się. Wczoraj trafiłam na twój watek, czytałam do 24, a dzisiaj resztę. Ogród super

, begonie marzenie

, a styl prowadzenia- pełen humoru i normalności coś dla mnie

. Jeżeli pozwolisz to będę śledziła twój watek na bieżąco.Mam do Ciebie pytanie, dla mnie jesteś mistrzynią begonii

taka ilość jest czego zazdrościć.Swoja przygodę z begoniami zaczynam trzeci raz, może teraz się uda, poprzednie egzemplarze uśmierciłam

myslę że przelałam i nie hartowałam-to była chyba przyczyna.Swoje cebule nie nakryłam ziemią, puściły już pierwsze liście, zasypać je teraz ziemią czy zostawić tak na cały sezon, i kiedy mogę zacząć nawozić.Życzę dużo

, u mnie teraz się schowało.
-- 19 kwi 2012, o 10:28 --
I muszę jeszcze coś dopisać, po przeczytaniu Twojego wątku cała chandra uciekła

, moje gratulacje, masz działanie terapeutyczne.
