Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

[x-ag-a]

Małgoś, nie opryskuję tylko floksów, konkretnie na mączniaka... Jadę wiosną z opryskami po całym ogrodzie (Topsin, Amistar) i dzięki temu w miarę panuję nad chorobami grzybowymi przez cały sezon, powtarzając jeszcze przynajmniej raz oprysk... Wiadomo oczywiście, że i tak reaguje się na bieżąco na mszyce czy czarną plamistość...
Julka, jak ja nie cierpię takiej pogody Głowa Cię nie boli? U nas też ma być od jutra jeszcze cieplej, ale mogłoby kawałek słońca wyjść...
Ewa, u mnie też trawnik do naprawy, do tego stopnia że M. chce zrywać darń i kłaść siatkę przeciw kretom, a na to nowy trawnik... Nie pozwalam mu na to, ale z drugiej strony płakać się chce patrząc jakie szkody wyrządzają te skądinąd sympatyczne mordki...
Kasiu, koniecznie do lekarza... Wiesz, już się nie mogę doczekać tego ciachania!

[roza333]

Witaj piękny ogród , będę zaglądać i zapraszam do mnie.

[bianka1977]

Dzięki za podpowiedzi. Tak uczynię. Jeszcze w marcu na tydzień na narty śmigam jak co roku i mam nadzieję, że po powrocie już wiosna w pełni będzie

[Jule]

Glowa to mnie wczoraj bolala, dzisiaj mnie tylko nieznacznie meczy Slonca juz mi sie chce

[x-ag-a]

Różo, dziękuję za miłe słowa - bywam u Ciebie
Bianko, życzę udanego szaleństwa na nartach i miękkich stoków
Julka, mnie głowa nie boli, ale nie lubię też tego stanu na pograniczu... Chyba tylko dobra kawa może nas uratować - idę po drugi kubek...

[Jule]

Ja wlasnie siedze przy drugiej - pierwsza pije jak sie tylko oporzadze z samego rana. Bez kawy nie ma zycia Musiala bym jutro podjechac do Castoramy, bo w zeszlym roku o tej porze zaczeli przeceniac czesc donic, to moze w tym roku tez to zrobia.

[heliofitka]

Chyba wyłączyło mi się przy czytaniu "rozumienie", bo słowa "czekam na floksy" wzięłam za poczynione zakupy
a ty kochana po prostu tęsknisz za latem
Aguś zamówiłam sobie fioletowego floksa, fioletowo-zielonego 'SHERBET BLEND' i 'ALL IN ONE' który również jest fioletowy, ale ma białą lamówkę. Mam nadzieję, że ładnie wpiszą się w mój ogród.
W końcu to i tak, taki kolorowy miszmasz, więc chyba nic już mu nie zaszkodzi

[Tamaryszek]

Witaj Aguniu! Na Twoich zdjęciach floksy bardzo ładnie wyglądają. Cały czas mam jednak co do nich mieszane uczucia - posadziłam na próbę i zobaczę co będzie. Tyle pisałyście o tym mączniaku...

[Jagodka]

Właśnie Aguś zrobilam sobie druga kawę ..lecz nie wiem , czy poprzestanę tylko na niej , czy nie wypije czegoś na ten ból głowy .

Wariuję przy takiej aurze ...wraz ze słońcem , ciepełkiem odżywam ...już mnie skręca z tej tęsknoty za wiosną . Niech wreszcie chociaż to białe zniknie i zaświeci , od razu nabiorę chęci do życia ... .

[Nutka81]

Hej dziewczyny, widzę że kawkujecie od rana ;) Ja tez muszę solidną kawę wypić, bo to szalejące od jakiegoś czasu ciśnienie mnie już dobija Głowa pęka... no ale pocieszam się tym, że niedawno widziałam już nawet czyste błękitne niebo i że słonko świeci coraz częściej i mocniej... co prawda nie dzisiaj, ale jestem dobrej myśli bo zrobiło się jakoś jaśniej niż było z rana ;)
Aga, te Twoje zdjęciowe wspomnienia po części pocieszają w pochmurne dni i poprawiają nastrój, ale z drugiej strony wzmagają tęsknotę za słoneczkiem i tym cudownym ciepełkiem... A co do pięknych floksów, to nie wiem czy nie zaprzepaściłam tych od Ciebie, szykując jesienią rabatę na róże...

[x-S-l]

hmmmmm kawusiowo tak? hmmmm a jaką pijecie?
czarną, z mlekiem, latte, cappucino, espresso, mochę, rany........wychodzi moje zboczenie zawodowe ja co prawdę kawki nie mam tylko herbatę z cytrynką i cukrem.....druga już od ranka - budzi mnie lepiej niż kawa, no chyba, że muszę iść do pracy na 6 i tam jak robię test crema to jak spróbuję podczas niego czy aby espresso nie jest kwaśne to od razu mnie budzi.....to dopiero jest szatan....małe a jakiego ma kopa....a jak ciśnienie podnosi

floksy cuudne

[x-ag-a]

Marta, nie lubię kawy, która mnie muli, czyli takich z dużą zawartością spienionego mleka... Najchętniej piję espresso z odrobiną zimnego mleka, a z kaw kombinowanych najbardziej uwielbiam mocchę... Mam też swoją faworytę w Coffee Heaven, podawaną tylko w okresie zimowym - Tiger Fajną masz pracę
Małgosiu, może będą kolejne siewki floksów, więc w razie czego się nimi z Tobą podzielę... To prawda, trochę się przejaśniło, ale na razie nie wpływa to na zmianę samopoczucia... ciśnienie spadło i leży...
Jagódko, na ból głowy zarzyj jakąś tabletkę - po co się męczyć... Reaguję podobnie jak Ty na pogodę: jest słońce = jestem pełna energii, nie ma go = klapa...
Izo, spróbuj z białymi floksami, opryskując je profilaktycznie... powinno się udać
Iwonko, czytanie ze zrozumieniem przy tej pogodzie nie jest łatwą umiejętnoscią ;) nie przejmuj się, ja też tak mam: przelatuję tekst szybko, a potem okazuje się że zrozumiałam go opatrznie... Popatrzę u wujka googla na zamówione przez Ciebie odmiany floksów
Jula, ja już walnęłam trzy kawy, które nic nie dały, poza smakiem Na razie nie sprawdzam przecen, bo muszę mieć kasę na konkretne upatrzone rzeczy... Daj znać, czy coś wypatrzyłaś w Castoramie...

[Keetee]

A u mnie nie ma żadnego mączniaka z czego ogromnie siem cieszem bo floksy to ja kocham straszliwie
Aguś ja też z trzecią kawusia siedzę i wiem ,że jeszcze łyknę...chyba ciśnienie spada....

[Jule]

Ja dzisiaj odpadam Tez po trzeciej jestem + tabletki, zaraz będę robic nastepna + podlacze sie do pradu Kurka a juz dluzszy czas byl spokoj
Mnie by sie jeszcze pare doniczek przydalo ale jak nie bedzie nic ciekawego, to na sile tez nie będę kupowac.

- jaki to pociag?
- zielony.
- ale dokad?
- do polowy

[edulkot]

Ciśnienie leci na łeb na szyję że ledwo można ustać, nawet kawa nic nie działa. Ale Jula nawet w nie najgorszej formie bo i dowcipami sypie. Odrobina słońca i dużo mniej wiatru i życie będzie piękne.