Kochana, całkiem zapomniałam!
Mój zielony kwadrat.
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój zielony kwadrat.
Dziękuję za miłe słowa:) Tej Twojej rabatki, o której już czytałam nie mogę się doczekać! U mnie na róże nie ma szans... podobno przez pył, który nawiewa z tej naszej hoły. Dostałam kiedyś kilkanaście krzaczków od starszej sąsiadki (niestety już nie żyje), która miała niesamowitą rękę do róż, wszystkie poszły. Jakby kwas zeżarł im listki. Będę podglądać u Ciebie 
Kochana, całkiem zapomniałam!
napisz na priva swój adres, po świętach wykopię Ci te trawki i jakoś spakuję
jeśli jeszcze chcesz:)
Kochana, całkiem zapomniałam!
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat.
Kochana, chcę, chcę
Szkoda różyczek, pierwszy raz słysze o tym, że pył z hołd może szkodzić roślinką
Widziałam twoje kotki w wątku Agnieszki, piękne
Czy twoje trawy dają już oznaki życia? Bo u mnie wygląda na to, że trzy takie niskie mi przemarzły, pociągłam za listki i wyszły
Co do róż, to dopiero z nimi zaczynam, mam nadzieję, że zakwitną i spodoba im się u mnie
Spokojnej nocik
kuruj się, żebyś pom świętach mogła wyjść do ogródka i cosik pokopać 
Szkoda różyczek, pierwszy raz słysze o tym, że pył z hołd może szkodzić roślinką
Widziałam twoje kotki w wątku Agnieszki, piękne
Spokojnej nocik
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat.
Marysiu dziękuję za kawkę, właśnie piję M mi zrobił
Tobie też miłego!!!
Tobie też miłego!!!
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój zielony kwadrat.
No to i ja się przyłączam do kawki
oj będzie dziś potrzebna jak nigdy, taki niż!
Renatko, trawki na razie jeszcze uśpione, jedynie ta wydmowa już zaczyna szaleć. Niektóre faktycznie wymarzają, bo i u mnie nie odbiło kilka poprzedniej wiosny (szkoda, bo wydałam na nie sporo kasiory na all), ale nie martw się, ściachaj przy ziemi i poczekaj, powinny puścić od korzeni. A Tobie wykopię te miscanty, za które jestem na 100%pewna, że przezimowały
są niezawodne! Wiem, że pomimo super okrywy trawa pampasowa, choć bardzo mi się podoba, u mnie ma szans, wymarzła doszczętnie. No trudno, na błędach się człowiek uczy!
Pozdrawiam:)
-- Pt 06 kwi 2012 07:47 --
Ach, a może Ty masz taką odmianę trawek, które trzeba "wyczesywać", może dlatego wyciągałaś całe źdźbełka?
Renatko, trawki na razie jeszcze uśpione, jedynie ta wydmowa już zaczyna szaleć. Niektóre faktycznie wymarzają, bo i u mnie nie odbiło kilka poprzedniej wiosny (szkoda, bo wydałam na nie sporo kasiory na all), ale nie martw się, ściachaj przy ziemi i poczekaj, powinny puścić od korzeni. A Tobie wykopię te miscanty, za które jestem na 100%pewna, że przezimowały
Pozdrawiam:)
-- Pt 06 kwi 2012 07:47 --
Ach, a może Ty masz taką odmianę trawek, które trzeba "wyczesywać", może dlatego wyciągałaś całe źdźbełka?
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Mój zielony kwadrat.
Ja scinam tylko miscanty i rozplenice resztę wyrywam suche tj .wyczesuję Reniu U mnie też troszkę traw odbudujemy Twoje zbiory
Jest jeszcze kawka
Jest jeszcze kawka
marzenia się spełniają! Dana
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój zielony kwadrat.
Reniu, zajrzyj do mnie na stronkę 3. Podobno Ci się marzy.....
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat.
Hejka
Ewuś moi rodzice mieszkają na Kilińskiego, przeprowadzili się jakieś 3 lata temu z Żor.
Mi też się podoba na Elwktrowni, czasami tam jeździmy na kajaki.
Kornelio mi taka przemarzła, ta jasna i jeszcze miałam dwie , malutkie prawie czarne i też po nich, z tego co wiem to nie są to odmiany które się wyczesuje

Danusiu dziękuje
Dzięki Wam będę miała wiecej trawek, mam nadzieję, że pozostałe się obudzą a szczególnie Red Baron
Kawcie już wypiłam, ale na herbatkę i serniczek, który właśnie się robi w piekarniku zapraszam
Wczoraj była u mnie mamusia i zrobiła mi przemiłą niespodzianke, kupiła mi 4 fioletowe sasanki i lawende
.
Sasanki mam już 4 białe, są z jednej strony na przodzie rabatki z różami , fioletowe będą po drugiej stronie
Ewuś moi rodzice mieszkają na Kilińskiego, przeprowadzili się jakieś 3 lata temu z Żor.
Mi też się podoba na Elwktrowni, czasami tam jeździmy na kajaki.
Kornelio mi taka przemarzła, ta jasna i jeszcze miałam dwie , malutkie prawie czarne i też po nich, z tego co wiem to nie są to odmiany które się wyczesuje

Danusiu dziękuje
Kawcie już wypiłam, ale na herbatkę i serniczek, który właśnie się robi w piekarniku zapraszam
Wczoraj była u mnie mamusia i zrobiła mi przemiłą niespodzianke, kupiła mi 4 fioletowe sasanki i lawende
Sasanki mam już 4 białe, są z jednej strony na przodzie rabatki z różami , fioletowe będą po drugiej stronie
Re: Mój zielony kwadrat.
Reniu, ale się świątecznie u Ciebie zrobiło
Przydało ,by się jeszcze forum z gotowaniem i pieczeniem,może bym bakcyla złapała.Na razie w głowie mam tylko ogród i nasadzenia.Choroba to czy już wariactwo
Przecież jutro już święta.Fajną masz mamuśkę.Moja tylko biadoli, że tyle kasy na kwiatki wydaje-jak mi nie szkoda 
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat.
Ewcia moja mama też biadoli, że już wystarczy mi tych kwiatków, że już mam dorni więcej nie kopać....dlatego zaskoczyła mnie tymi sasankami, mówiłam jej, że dwie ma mi kupić a tu 4 mam
Mi też tylko ogród w głowie, już bym sasanki do ziemi dawała ....musze czekać do wtorku
Aaa i nabyłam sobie różyczkw w Biedronce
jakąś dwu-kolorową, zobaczymy co z tego wyrośnie 
Mi też tylko ogród w głowie, już bym sasanki do ziemi dawała ....musze czekać do wtorku
Aaa i nabyłam sobie różyczkw w Biedronce
Re: Mój zielony kwadrat.
O różyczki były w B .Nie byłam ostatnio.Widzę,że choroba się rozwija
Ja byłam wczoraj w Lidlu.Clematisy były przecenione.Jak można było nie kupić 
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat.
Hihihi, właśnie
nie umiemy wyjść ze sklepu bez jakiś roślinek.Różyczki pani przy mnie wykładała na regał więc...jak mogłam wyjść bez 
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój zielony kwadrat.
Hahaha! moja mama też pomstuje o kolejne nabytki, na szczęście mieszka daleko i nie wszystko widzi:) ale zawsze mi się obrywa jak wpadnie w odwiedziny. No to ja tylko wtedy grzecznie pytam: Mamuś, ale patrz jak fajnie! i ucinam temat.
Renatko, nie wiem co to za trawka, ekspert ze mnie żaden... ale powtórzę za przedmócą: odbudujemy Twoje zbiory
A tym serniczkiem to narobiłaś smaka...
Renatko, nie wiem co to za trawka, ekspert ze mnie żaden... ale powtórzę za przedmócą: odbudujemy Twoje zbiory
A tym serniczkiem to narobiłaś smaka...
Re: Mój zielony kwadrat.
Jeden kawałek dla mnie....dla mnie 



