Jezu , bardzo przepraszam

, że nie napisałam , że wyjeżdżam do Oliwki , na urodziny , ale to było z rozpędu . Miałam jechać około 18.11. , ale chcąc dłużej się nacieszyć wnusią zdecydowałam na wyjazd 14.11.
Madziu , dziękuję za odwiedziny , jak miło , że jesteś

. Cieszynianka jest warta tego , by ją zaprosić do swego ogrodu , bo naprawdę jest piękna

.
Joluś , ja mam młodą sadzonkę , ale ładnie się rozrosła , zobaczymy , jak przezimuje . Piszesz , że ogród Twój już jest gotowy na oczekiwanie zimy , a mój zostawiony sam sobie . Zresztą nie mam niczego , co musiałabym okrywać , a to , co w nim rośnie , to daje sobie radę , róż nigdy nie kopczykuję , a zawsze przeżyją . Nie cierpię zimy ...no , może oprócz świąt w bieli

. Fakt , Droga Koleżanko , że nic nie wspomniałam wyjeżdżając bez pożegnania . Przepraszam

, poprawię się na drugi raz opuszczając moje ukochane FO ( bez którego żyć nie sposób) , Ty pierwsza będziesz poinformowana o tym zdarzeniu . Dziękuję niniejszym za troskę

.
Aguś słoneczko , wiem , że Twoje tulipki też będą piękne na wiosnę , ciesząc i Twoje i nasze oczy . A co do mojej nieobecności na Fo , to przecież pamietasz , że miałam jechać do Oliwuni , na urodziny . Nie masz pojęcia , jak się ucieszyła z mojego przyjazdu . Dziękuję za troskę

.
Siberio , moje tulipki rosną już trzeci rok , bez wykopywania , wiosną je nawożę azofoską , tak , jak inne cebulowe . Dziękuję za odwiedziny

.
AGNESS-Agusiu , dziękuję , wszystko jest o.key
