Kochani, zawsze cieszy mnie powrót tutaj

Tym razem po dłuższej urlopowej nieobecności.
Kasiu 74, polecam Ci gorąco zakup Brassavoli. Widzę, że moja jest odporną rośliną. Mam ją od maleńkiej szczepki i wprawdzie nie za szybko,
ale wciąż przyrasta i pomnaża ilość kwiatów.
Lucynko, bardzo mnie cieszy każda Twoja wizyta w moim wątku (tym bardziej, że w ogóle rzadko Cię tu można zastać

)
Wciąż czekam na Twoje aktualności i zaległości
Kamikami26, powoli i Ty doczekasz różnorodnych kwitnień. To tylko kwestia czasu.
Ja powoli wyczuwam, którym storczykom u mnie jest źle, a którym dobrze. Myślę np. że mogę darować sobie Vandy i wszelkie na podkładkach
(no i wiele innych

)
Marku , mnie też zuroczyła
Slc. Little Hazel 'M'. Wystraszyła mnie po przekwitnięciu, gdy zauważyłam, że delikatnie pomarszczyła
wszystkie liście. Zafundowałam jej więc więc przeprowadzkę do nowego podłoża i na balkon na świeże powietrze i... rosną już 2 nowe przyrosty
Oby zakwitły w przyszłym roku.
Valdesso,
Paph. 'Schwarze Madonna jest faktycznie urocze. Odwiedziłam dziś Twój wątek i widziałam, że już je kupiłaś
Moje, od tamtego czasu jeszcze ponownie nie zakwitło. Minęło już 1.5 roku i rosną równocześnie dwie nowe rozetki, którym do dorosłości
jeszcze trochę brakuje. Baaaardzo powolna roślina. Pocieszają mnie przynajmniej jej piękne, ozdobne liście.