mniodkowa pisze:ooo brawa dla pędzika
ja to jestem ciekawa jak te fiołeczki tam prezentują się u Ciebie, że tak powiem... w kupie to dopiero musi być widok
a na multi to mi się aż łezka w oku zakręciła taka śliczna, a ja swoją szczepkę umordowałam teraz inna zaprzyjaźnia się z glebą u Anjji i na wiosnę też będę miała multi
Specjalnie dla Ciebie spojrzenie na kawałek parapetu i troszkę fiołków " w kupie"
arlet3 pisze:Agatko tu też wpadłam pochwalić Twoje cudne fiołeczki. Czekam na piątek.
Też już nie mogę się doczekać jutra
A na miły wieczorek dla wszystkich zostawiam Mermaid
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju. ZAPRASZAM
Twoje fiołeczki super - doskonale prezentują się solo i w duetach.
A ile miejsca jeszcze! U mnie w "najlepszych" czasach tyle nie było...
Miłego spotkania życzę! :P
Heniu właśnie co do miejsca jest już zupełnie zagospodarowane bo ten cienki pasek, który pozostał to miejsce spacerów mojego kota i niestety jak tam coś kładę to zawsze zrzuca
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju. ZAPRASZAM
Agatko dziękuję za wizytę i wpadłam do ciebie tylko na chwilkę a siedzę i podziwiam już ponad godzinę. Jak tu fiołkowo i hojkowo. Rosną te kwiatki u ciebie jak szalone a co do moich hojek to takie już kupiłam. Ta compacta na drabince łaskawie rusza po długim spoczynku ale to chyba dlatego ze zmieniłam jej miejsce i przyciełam bo tak stała i stała Na fiołki tak się napatrzyłam ze az się boję ze i mnie dopadnie fiołkoza
Dziś miałąm chwilkę czasu bo jutro jadę do Warszawy znowu i wybrałam się na miasto. Oczywiście nie wróciłam z pustymi rękami
Takie domki dostaną moje fiołkowe miniaturki
a biały storczyk nadal kwitnie
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju. ZAPRASZAM