Pod gruszą...

[Francesca]

I co ryczą ze śmiechu, to teraz taki nowy dizajn, hmm, nawet nie wiem, czy tak nie zostawić..

Bardzo ładnie, jak w bani ;) Tu piszę serio Jakby to jakoś fajnie zaimpregnować
Sedesik jak w tej ubikacji bardzo pasuje ;)

[Lusia 57]

Zostaw, zostaw ma być swojsko, wszędzie. A krzaczki, które karczujesz to pewnie tarnina. Fantastyczna roślina na zasieki i niechcianych gości.

[kozino]

Toż to przecież bardzo pożądana łazienka z bali Ta to ma szczęście, takie ściany mieć i jeszcze się zastanawia

[JOWA]

Nie przejmuj się,ładniutka ,Pokazałabym ci jak nasz królewski wychodek na działce wygląda ale nigdy mu zdjęcia nie robiliśmy bo taki wstyd... Straszny drewniany z dziurą to jeszcze nic jest tak stary że dach juz mu się zapada na najgordzej wiosce w polu ładniejsze mają.Jedyną jego zaletą jest to ze jest duży.

[gatita]

Janneke wpadłam z kawką
Cudna ta Twoja łazienka, zaimpregnuj i zostaw tak Niech będzie taka rustykalna !

[Janneke]

Francesco, Agatko, w rzeczywistości bale są nieciekawe i jak się skupić, to widać szpary na wylot, więc chyba jednak ich nie zostawimy. Technicznie i finansowo byłoby drożej, niż położyć płytki, które zresztą już kupiliśmy i okno małe chcemy wstawić, bo na razie to celę przypomina....

Lusiu, swojsko to jest, za stodołą stoi sławojka, którą zostawimy, będzie składzik na narzędzia
A ta pierońska tarnina to już mi się po nocach śni, co za paskudztwo, choć fakt, cień przynajmniej daje

Jowcia, nasza "łazienka" to na razie oprócz rury z wodą nic nie ma, nawet dziury ....

[JOWA]

nasz kibelek"królewski wychodek" to ma i dziurkę i wiaderko nawet.

[gatita]

No fakt, lepiej w takim razie kafelki. I o utrzymanie czystości będzie wtedy łatwiej.

[kozino]

i jak się skupić, to widać szpary na wylot,

No to własnie lepiej będzie się skupiać

[Lusia 57]

Joasiu, jak znajdę czas to wstawię zdjęcia z wyprawy do lasu i do ogrodu Wentów w Kościerzynie. Robiłam je z myślą o zadarnianiu ziemi pod krzewami i drzewami. W lesie i u Wentów rosną te same roślinki. A teraz muszę zmykać bo moja Mania jedzie w Góry Stołowe a ja na swoją wieś. Na pięć dni. Muszę co nieco pozałatwiać, zostawić pełną lodówkę ( aby mój mąż miał co jeść po ciężkiej pracy) i w drogę na łono natury.

[aagaaz]

Wpadłam z poranną kawką..
Szkoda , że tylko dwa zdjęcia udało ci się zrobić..Ale następnym razem pewnie będzie więcej. Ty będziesz pamiętała o akumulatorkach.

No a łazienka taka w prostym stylu.. Sielska jak pisały poprzedniczki.

[edulkot]

co tych krzaczków to przy tych niższych powbijaj paliki to będzie je widać z daleka bo ci mężczyźni to ślepe krety, u mnie kilka lat z rzędu wykaszali forsycję i biedna nie mogła urosnąć. Jak zaczęłam stosować paliki to teraz widzą z daleka, zresztą przez palik kosiarką nie da rady więc musi ominąć.
Rabatka w koło domu to bardzo fajny pomysł a wysokie malwy na tle ciemnych ścian będą wyglądać wspaniale.
Do końca remontu daleko ale widać postępy i to cieszy nie tylko duszę ale i oczy bo ślicznie wyglądają te nowiutkie okna.
Krzaczowisko masz fajne a jak podrosną krzaczki to dopiero będzie widok.

[Ave]

Oprócz zasieków wokół roślinek... facetom trzeba przypominac 3xdziennie , najlepiej codziennie, że "tam coś rośnie, uważaj..." Mój ostatnio ściął zawilce... a sekunde po tym mówi -
- tu chyba rosły jakieś kwaitki , co ?
- zawilce - mówię ,
- aha, ale całe zielone to było...
- no co ty mówisz, naprawdę ? widocznie kwiatki w końcu przekwitły...
reszta rozmowy nie nadaje się do powtórzenia.

Kobieto - grzeszysz -jak możesz mówic coś takiego... "ziemia z pieczarkarni to chyba żadna rewelacja" ... toż każdy zielonomaniak nieba by przychylił za taką popieczarkową ziemię...

Trawnik przy domu anektuj na rabatkę, jak najbardziej, i zyczę , żeby te wasze ukochane malwy nie zostały uwielbione przez rdzę - co u mnie się stało i spowodowało ... brak malw w moim ogródku... bo róż i wierzby Iwy z rdzą od malw już nie mogłam "strawić"

[Janneke]

Mój ostatnio ściął zawilce... a sekunde po tym mówi -
- tu chyba rosły jakieś kwaitki , co ?
- zawilce - mówię ,
- aha, ale całe zielone to było...
- no co ty mówisz, naprawdę ? widocznie kwiatki w końcu przekwitły...
reszta rozmowy nie nadaje się do powtórzenia.

Oj, to miód na moje serce, bo myślałam, że tylko Mój eM taki jakiś niereformowalny

Ave , naprawdę ta ziemia taka dobra? Jejku, widzisz jaki ja ignorant jestem? To my możemy jej mieć mnóstwo, bo tylko taka u nas do kupienia w okolicy... A jak myslisz, na hostowisko się nadaje, albo właśnie na rabatę przed dom, bo chciałam trochę wzbogacić tą glinę, nim zacznę nasadzać....

[JOWA]

Mój jak raz ściął trawę ozdobną która niestety nie przezyła,to od tego czasu pierw robi obchód i patrzy czy cos czasami nie wyrosło(przesiewaja się kwiatki od sasiadki)to mnie woła zeby wykopać bo będzie kosił.