Ogórek w gruncie cz.1

[gajeczka]

Janhelu, Rafiku - bardzo dziękuję Wam za konkrety. Szczerze mówiąc, to ja nie zasilałam ogórków niczym od daaawna. Na samym początku dostały z 2 razy kompocik pokrzywowy i tyle. Więc będę teraz prowadzić obserwacje, opiszę słoiki datami, więc będę wiedzieć co się zepsuło i dam znać co zaobserwuję. Pozdrawiam

[rafik_ptp]

A teraz ja się pochwale ;-)

To teraz ja


rozstaw rzędów 160 cm

Całkiem nieźle się odrodziły pędy po gradobiciu (a myślałem że nic z nich nie będzie )


a ty ślady po gradobiciu na liściach

[krismiszcz]

rafik_ptp Piękne! Widać, że u Ciebie Panuje lepsza pogoda ;-) Kiedy były siane? Owoce pierwsza klasa.
Zbiory będą problematyczne bo troche się rozrosły...chyba że masz "samolot" ;-)

[gajeczka]

Rafik - piękne pole, gratuluję! Jak dobrze, że nie poszło wszystko w straty. I jak masz dużo owoców, super Chyba bym nie nadążyła ze zrywaniem

[rafik_ptp]

rafik_ptp Piękne! Widać, że u Ciebie Panuje lepsza pogoda ;-) Kiedy były siane? Owoce pierwsza klasa.
Zbiory będą problematyczne bo troche się rozrosły...chyba że masz "samolot" ;-)

Robiłem rozsadę, wsiewałem po ziarenku do wielodoniczek i poszły w pole jakoś tak zaraz po tych majowych przymrozkach więc coś koło 10 -15 maja, oczywiście przykryte były włókniną, którą zdjąłem dzień przed gradobiciem ( nie mogłem sobie darować że nie zaczekałem z tym 2 dni )
A co do zbioru nie mam samolotu ale umiem zrobić jaskółkę Stoisz na jednej nodze wiaderko w zębach i masz wolne rączki do zbierania ogórka :P
Rozrosły się tak bo miały dużo papu w glebie i po tym gradobiciu szło ostro Asahi, saletry wapniowe w oprysku wszystko po to aby roślina się odrodziła i puściła nowe pędy.

[rafik_ptp]

Rafik - piękne pole, gratuluję! Jak dobrze, że nie poszło wszystko w straty. I jak masz dużo owoców, super Chyba bym nie nadążyła ze zrywaniem

Dziękuję aż cały się
Tylko żeby nie zapeszyć

[gajeczka]

Tfu, tfu, brzydkie masz ogórki!!

[rafik_ptp]

Tfu, tfu, brzydkie masz ogórki!!

Tak już lepiej :P

[przybysz508]

krismiszcz czyli teraz jak już kwitnie mam pryskać dawać dolistnie potas i bor tak....? A czy fosfor też może być?? Bo saletry już nie mogę..?

[Boss]

potrzebuje szybkiej porady..u mnie na ogórkach widać już gdzieniegdzie że zakwitnęły...jeszcze niczym je nie pryskałem, w takim razie co byście polecili? chciałem kupic Amistar sc 250...będzie on ok? czy może czym innym?

[krismiszcz]

Robiłem rozsadę, wsiewałem po ziarenku do wielodoniczek i poszły w pole jakoś tak zaraz po tych majowych przymrozkach więc coś koło 10 -15 maja, oczywiście przykryte były włókniną, którą zdjąłem dzień przed gradobiciem ( nie mogłem sobie darować że nie zaczekałem z tym 2 dni )
A co do zbioru nie mam samolotu ale umiem zrobić jaskółkę Stoisz na jednej nodze wiaderko w zębach i masz wolne rączki do zbierania ogórka :P
Rozrosły się tak bo miały dużo papu w glebie i po tym gradobiciu szło ostro Asahi, saletry wapniowe w oprysku wszystko po to aby roślina się odrodziła i puściła nowe pędy.

Też kiedyś tak robiłem, ale dałem sobie spokój bo była tendencja rynkowa im późniejsze ogórki tym droższe, dlatego 20 dopiero posiałem ;-)
Ale jestem pełny uznania wiedząc jak wygląda kilkutysięczna rozsada
A widzisz czasami się przydaje "maniana" - co masz zrobić jutro zrób pojutrze ;-) Tak to bywa w życiu, że czasami wiatr w oczy ale to nas uczy.
Heh...a sąsiedzi "o jakiś bocian z wiaderkiem po polu chodzi" ;-)

Pozdrawiam!

przybysz508 Zgadza się, potas. Kupując "sensowny" nawóz w płynie będzie miał całość NPK w odpowiedniej proporcji z przewagą na potas. W przypadku kristalonu czerwonego:12;12;36 a Wuxal top K: 6;10;15

Boss Amistar lub Bravo...z przewagą na amistar. Ale i tak będziesz musiał kupić dwa, bo fungicydy stosujemy przemiennie.

[Pelasia]

Ja pryskalam ogorki i pomidory Ridomil Gold.Nigdy nie stosowałam takich oprysków .co o nim powiecie ,ewnualnie co po nim ma stosować (jaki nastepny) np. za miesiąc
Asia

[Boss]

krismiszcz, a po opryskaniu amistarem ile nalezy odczekac do następnego pryskania tym Bravem?

no i nie za późno już na pryskanie?

[krismiszcz]

krismiszcz, a po opryskaniu amistarem ile nalezy odczekac do następnego pryskania tym Bravem?

no i nie za późno już na pryskanie?

Co 7 dni przemiennie, nigdy nie będzie zapóźno ponieważ zabiegi powtarza się do końca zbioru.

[Boss]

czyli powiedzmy dziś już mógłbym opryskać amistarem, a następnie za tydzień bravem tak?
a jak to jest w okresie zbiorów? jak to jest z tą karencja?