Mój kwiatowy azyl

[aagaaz]

U mnie wczoraj dosyć ładnie popadało.. Roślinki się napiły ;) Za to dzisiaj znowu upalnie..

[ewamaj66]

Zdjęcie mszyc przerażające Tępię jak potrafię i ciągle wracają. Moje krzewuszki startują od zera, poczekam sobie na kwiaty...

[x-ag-a]

mszyce - wrrrr! co za szkodniki paskudne
Iwonko, Twoje rośliny są niesamowite... ale doskonałość ich ujęcia na zdjęciach to już Twoja zasługa... zdradz proszę jakim aparatem robisz foty? mnie takie nigdy nie wyjdą.

[kociara]

- mszyce zaraz ;:5 ,a tym razem najbardziej podobają mi się grzybki

[AAleksandra]

A mnie mszyce na zbliżeniu nie wydają się takie brzydkie. Ale w ogrodzie Też dwa razy już pryskałam róże. Zaraz zaatakują pewnie jaśminowca.
Irysy są mistrzami przetrwania. Ileż to razy u mnie ziemia była sucha jak wiór, a one dawały radę. I te zwykłe bródkowe i te syberyjskie.

[mis20]

Iwonko ślicznie u Ciebie, pięknie wszystko kwitnie, super grzybki.
Mszyce to ... brrr

[JOWA]

Małe paskudy.(mszyce oczywiście)

[gatita]

Iwonko, piękny masz ogród
A te mszyce paskudne, fuj....

[ewka63]

Iwonko, pryskaj te mszycory i nie czekaj, bo Ci pozżerają paskudy jedne Twoje roślinki.
U mnie pada w każdą noc i to dośc obficie. Mogę podesłać

[trzynastka]

Niby mszycy mniej jak jest lawenda, fakt mam ich troszkę mniej niż miałam

[elcia1974]

Iwonko nie dostawałam powiadomień z Twojego ogrodowego i dlatego tak długo mnie tu nie było.
Wyglądało mi to podejrzanie, że sezon w pełni, a u Ciebie cicho, ale dopiero teraz postanowiłam to sprawdzic.
No i wyszło szydło z ...grządki.
Ale już zaległości nadrobiłam. Wszystkie piękne kwiatuszki zaczynając od orlików, a na irysach kończąc obejrzałam.
Na koniec życzę Ci spokojnego, ale obfitego deszczu, który nomen omen u mnie też by się przydał, bo sucho, jak pieprz
także w moich okolicach.

[kociara]

- a u mnie lało ,jak z cebra ok. 17-tej.Nawet moja kocia Zuzia z balkonu uciekła do chałupki.
Lało ok. poł godziny i choć tyle życzę na te grządkowe,ogródkowe kwiaty

[heliofitka]

Leniwe sobotnie popołudnie...Oczywiście do tej pory nie spadła u mnie, ani jedna kropla deszczu i obawiam się, że lada dzień mój ogród wyschnie na wiór Podlewam go codziennie, ale to za mało... Lubię podlewać ogród, bo to jedyna chwila, kiedy mogę zatrzymać się przy każdej roślinie, krzaczku i sprawdzić, co nowego kwitnie. Wiele kwiatów najintensywniej pachnie wieczorem i gdy do tego dojdzie jeszcze zapach mokrej ziemi...ach, piękny mam ten ogród... Czasami moje refleksje przerywa chmura komarów, meszek czy czterdziestokilowego psa, który podobnie, jak rośliny potrzebuje wody Jak głupi biega po grządkach i łapie strumień wody. Pierwsze pasują lilie...dostaje się nawet młodym krzewom...W końcu zamiast podlewać rośliny, "podlewam" psa
Kochane postarajcie się trochę bardziej i przyślijcie mi choć jedną, deszczową chmurkę a Wam życzę słonecznej niedzieli

Kruszczyca złotawka



William Kennett



Kosaćce bródkowe



Irysy syberyjskie



Zawciąg nadmorski



Łubin



Piwonia i kwiatostan Hosty



Rogownica kutnerowata



Trzykrotka wirginijska

[mis20]

Iwonko ale u Ciebie kwiecia. Chyba z łopatką muszę Cię odwiedzić, piękny powojnik, i zawciąg , którego poszukuję;:223

[heliofitka]

Asieńko już kiedyś pytałam, czy nie wybierasz się na południe Polski Wtedy odpowiedziałaś...nie. Kochana czuje, że jeszcze kilka fotek i wybierzesz się do mnie Łopatki nie musisz zabierać, bo tego narzędzia u mnie dostatek Aha...mam jeszcze zawciąg o białych kwiatach