Domowe orchidarium
- darek p
- 500p
- Posty: 527
- Od: 11 lip 2010, o 23:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie ok. Wieruszowa
Re: Domowe orchidarium
Ładne przedszkole,ciekawe w co się bawią te maluchy,może "stary niedźwiedź".Ciekawe nowości.
moje storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=38721" onclick="window.open(this.href);return false;
- victorys
- 200p
- Posty: 364
- Od: 11 lut 2011, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwów / Grajewo
Re: Domowe orchidarium
Witaj Małgorzato
Pozwoliłam sobie przebrnąć przez cały twój watek i podziwiać twoich slicznych podopiecznych
Osobne brawa należą się również za storczykowe okno z podwieszonymi koszyczkami! Świetnie to wygląda! Czy lato czy zima, a ty masz w domu prawdziwe piękno
Ale zastanowiła mnie tylko jedna rzecz, a mianowicie opis do poniższego zdjęcia:
Mam takie same oncidium (4 strona mego wątku), ale zidentyfikowane pod nazwą Oncidium Sharry Baby. No i tak sobie teraz siedze i sie zastanawiam, czy to ja mam złą identyfikację rośliny czy ty

Pozwoliłam sobie przebrnąć przez cały twój watek i podziwiać twoich slicznych podopiecznych


Ale zastanowiła mnie tylko jedna rzecz, a mianowicie opis do poniższego zdjęcia:
Merghen pisze:
I kwitnące na drugim pędzie Oncidium Mieke van Holm
Mam takie same oncidium (4 strona mego wątku), ale zidentyfikowane pod nazwą Oncidium Sharry Baby. No i tak sobie teraz siedze i sie zastanawiam, czy to ja mam złą identyfikację rośliny czy ty

Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Agnieszko, Darku witam Was ponownie
Wiktorio, witaj u mnie
Ja miałam taką nazwę na doniczce, chyba,że sprzedawca się pomylił...ale w necie wszystko się zgadza 
A oto co mi zakwitło po reanimacji - miniatuka hybryda - tylko dlaczego znów biała



A dendrobium Stardust "Chiyomi" nadal kwitnie urlopując się na dworze w towarzystwie trzykrotek-pasiatek



Wiktorio, witaj u mnie


A oto co mi zakwitło po reanimacji - miniatuka hybryda - tylko dlaczego znów biała






A dendrobium Stardust "Chiyomi" nadal kwitnie urlopując się na dworze w towarzystwie trzykrotek-pasiatek




- victorys
- 200p
- Posty: 364
- Od: 11 lut 2011, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwów / Grajewo
Re: Domowe orchidarium
Witaj MaLgosiu, ja identyfikowałam swoją roślinę przez internet i chyba na jakiejś nie polskiej stronie te oncidium wraz ze zdjęciem było opisane jak Sharry Baby...
A może po prostu mamy 2 podobne do siebie gatunki o różnych nazwach? Bo już sama nie wiem gdzie może tkwić błąd?
Zresztą nazwa nie jest tak ważna, aby roślina zdrowo rosła i wielokrotnie cieszyła nas swoim kwiatem, nieprawdaż?

A może po prostu mamy 2 podobne do siebie gatunki o różnych nazwach? Bo już sama nie wiem gdzie może tkwić błąd?

Zresztą nazwa nie jest tak ważna, aby roślina zdrowo rosła i wielokrotnie cieszyła nas swoim kwiatem, nieprawdaż?

Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Cała prawda
Mam taką nadzieję,że i moja i Twoja zakwitnie i będzie nas cieszyć kwiatami i zapachem - jak wchodziłam do pokoju od razu poprawiał mi się humor
Jak znajdę chwilkę to postaram się uściślić obie nazwy - czy to chodzi o jedną odmianę czy dwie różne.


- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Domowe orchidarium
Miniaturka - prześliczna. Niby zwykła biała, ale jaki ciekawy kształt płatków ma...Jak "romb" prawie...
Chiyomi nadal kwitnie, uwielbiam jego kolor
Chiyomi nadal kwitnie, uwielbiam jego kolor

- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Więc dlatego jeszcze u mnie jest, ten kształt płatków mne urzekł...i,że chce ze mną współpracowaćjustus27 pisze:Miniaturka - prześliczna. Niby zwykła biała, ale jaki ciekawy kształt płatków ma...Jak "romb" prawie...

Mamy podobnie, kocham takie słoneczkajustus27 pisze:Chiyomi nadal kwitnie, uwielbiam jego kolor

Wiktorio, to nie są nazwy tej samej rośliny i wydaje mi się,że jednak mam 'Mieke von Holm'. 'Sharry Baby' ma bardziej odcień śliwkowy i płatki szersze inną wrażkę, a 'Mieke von Holm' węższe i odcień bardziej rdzawy/rudawy z
a wrażkę taką wciętą. Poza tym obawiam się,że hodowca nie pomyliłby się i na wielu doniczkach nie przykleiłby złej nazwy. I wydaje mi się,że też masz to co ja, kształt wrażki i płatków by to potwierdzał...
- victorys
- 200p
- Posty: 364
- Od: 11 lut 2011, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwów / Grajewo
Re: Domowe orchidarium
No właśnie, ja swoje kupiłam bez nazwy.. jakimś cudem zawieźli kilka "innych" storczyków do LIDLa.. Identyfikowałam go sama porównując zdjęcia w internecie na różnorodych stronkach, nie tylko polskich. Na wielu z nich zdjęcie kwiatu odpowiadało temu, co u mnie rośnie, więc stwierdziłam,że identyfikacja sie udałaMerghen pisze:justus27 pisze:Wiktorio, to nie są nazwy tej samej rośliny i wydaje mi się,że jednak mam 'Mieke von Holm'. 'Sharry Baby' ma bardziej odcień śliwkowy i płatki szersze, a 'Mieke von Holm' węższe i odcień bardziej rdzawy/rudawy. Poza tym obawiam się,że hodowca nie pomyliłby się i na wielu doniczkach nie przykleiłby złej nazwy. A Ty gdzie kupowalaś swoje?

Tak to jest z tymi kwiatami bez nazwy, nigdy nie wiadomo do końca co sie ma

Właśnie przeglądałam wątek Alusia61, na 8 stronie, również ma takie oncidium jak ja zidentyfikowane jako Sharry Baby
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7&start=98
Może ty faktycznie masz troche inne, choć na zdjęciu wygląda bardzo podobne do mojego, powiem więcej, w ogóle nie widzę różnicy


Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Domowe orchidarium
Masz rację, kwiaty w kolorze żółtym zawsze rozjaśniają nam pochmurne dni... ;)
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Justynko
Wiktorio nia mam pojęcia czy Alusia kupiła z fiszką czy jako NN i sama oznaczyła. Jednak to pokazane u Alusi jest dużo większe niż u mnie (cała roślina). Moje z porównaniu z jej jest o połowę mniejsze - należy raczej do semiminiature (wykorzystam oznaczenia fiołków) a nie standard lub nawet large. I rzeczywiście jak wpisałam w Google to 'Sharry Baby' ma wiele wariacji, niektóre są bardzo podobne do mojego. Myślę,że do poprawnego oznaczenia przydałby się tu już fachowiec...

Wiktorio nia mam pojęcia czy Alusia kupiła z fiszką czy jako NN i sama oznaczyła. Jednak to pokazane u Alusi jest dużo większe niż u mnie (cała roślina). Moje z porównaniu z jej jest o połowę mniejsze - należy raczej do semiminiature (wykorzystam oznaczenia fiołków) a nie standard lub nawet large. I rzeczywiście jak wpisałam w Google to 'Sharry Baby' ma wiele wariacji, niektóre są bardzo podobne do mojego. Myślę,że do poprawnego oznaczenia przydałby się tu już fachowiec...
- syljed
- 200p
- Posty: 435
- Od: 17 lis 2010, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Boguchwałowice
Re: Domowe orchidarium
Trzymam kciukiMerghen pisze:Sylwio, byłam i widziałam puszczające się z pędami. Ja czekam aż moje tak podgoni
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Dziękuję Sylwio
Dziś po przyjeździe wykukałam pęd na jednej z moich vand
Niestety na razie zbyt mały by obfocić ale dosłownie skakałam z radości. Dobrze,że nikt tego nie widział
i... że strop się nie zawalił
Chyba moje wyjazdy im służą, jak siedzę w domu to nic im się nie chce 

Dziś po przyjeździe wykukałam pęd na jednej z moich vand




- victorys
- 200p
- Posty: 364
- Od: 11 lut 2011, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwów / Grajewo
Re: Domowe orchidarium
Hmmm, ja wyjeżdżam dopiero we wrześniu..czyli co? Mam nie spodziewać się pędu u swojej vandzi do tego czasu?
Mam nadzieje,ze nie każe mi tak długo czekać!

Mam nadzieje,ze nie każe mi tak długo czekać!

Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Adamie chyba coś w tym jest. W sumie jestem zadowolona,że ich uprawa mi wychodzi bo mogę liczyć na pozwolenie na następne okazy
Wiktorio też się nad tym zastanawiam czy nie przegapię kwitnienia - nie myślałam,że mogę się mniej cieszyć z urlopu a vanda to uczyniła. Teraz będę siedziała ciągle w domu to może znów pokazać swoje lenistwo
Jeśli tak będzie to spokojnie zdążysz wrócić z urlopu by zobaczyć kwitnienie.
A teraz właśnie zdjęcie tego cosia
Pod moją nieobecność zakwitła restrepia i bardzo się cieszę,że kwiatuszek dotrwał do mojego powrotu
Jego sesja zdjęciowa:






Wiktorio też się nad tym zastanawiam czy nie przegapię kwitnienia - nie myślałam,że mogę się mniej cieszyć z urlopu a vanda to uczyniła. Teraz będę siedziała ciągle w domu to może znów pokazać swoje lenistwo

A teraz właśnie zdjęcie tego cosia
Pod moją nieobecność zakwitła restrepia i bardzo się cieszę,że kwiatuszek dotrwał do mojego powrotu

Jego sesja zdjęciowa:
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Domowe orchidarium
Hoho...ale świetne wieści 
Gratuluję pędzika na Vandzi
Ach...kwiatuszek restrepii...marzenie ;)

Gratuluję pędzika na Vandzi

Ach...kwiatuszek restrepii...marzenie ;)