Kwiaty  hortensji kosmatej  są   faktycznie bardzo ładne.
W tym  roku  jednak   nasycenie  fioletem było   chyba  mniejsze  niż  zwykle  ale i tak    są  wyjątkowo ozdobne.
W następnym  roku  spodziewam  się 
Oliwko równie  pięknych  ale  w  innym  kolorze .... to  zapowiedź  czegoś   ciekawego
Moniko  
   na tej rabacie  rosną  od  lewej
bukietowa 'Pinky Winky', ogrodowa 'Bouquet Rose',dębolistna (nie kwitnie)  i bukietowa "Limelight" 
Ten kulisty  krzew  to cyprysik  jakaś wolno  rosnąca odmiana  'aurea',którego  tnę  dość  mocno  2 razy w  roku.
Muszę  go kiedyś  przedstawić  na  forum  do identyfikacji  ale  iglaki  nie  należą  do moich ulubionych krzewów  więc  ...czekają  w kolejce. 
A  dereń o którym  rozmawiałyśmy nieco  wcześniej ,którego będę  cięła lada moment  wygląd   aktualnie tak
Agnieszko tak  właśnie jak i  Ty   tak i ja  zagęszczałam  swój ogród, by w niedługim czasie  zacząć  ciąć niemal  wszystko i tak  właśnie  robię do  dziś.  
 
Nie ma  wyjścia   w małym ogrodzie,mysle,że jednak lepszym  sposobem  zagęszczania  jest uzupełnianie  rzadko posadzonych krzewów  bylinami,które  o  wiele łatwiej jest przerzedzić  czy usunąć po latach.
Ściśnięte krzewy  nie  wyglądają  zbyt  dobrze,nawet  cięte .
Ja  bardzo ubolewam  nad zbyt  mało przydzielonym miejscem  dla krzewuszek... one powinny  rosnąć jako  solitery .
Doszłam  do takiego  wniosku jednak  zbyt  późno. Może  kiedy jeszcze  coć  zmienię ?zobaczymy  
 
Ciekawam  jakich hortensji oczekujesz ,pewnie nadejdą juz  w nastepnym tygodniu,będę  więc   podglądać  ze   zdwojona  uwaga  Twój  watek.
Hortensje  należą  do moich pupilek  
 
Grześ 
 ,nie ,nieeee,kamelia   jeszcze  rośnie  w  donicy,w ogrodzie jest tylko  zadołowana.
Najwcześniej  za   3  lata  pozostawię  ją    już na  zawsze   w gruncie.
Do tego czasu musi  się  zahartować .
Moja kamelia  należy  do  kwitnących  jesienią więc  powinna  przypuścić  tempo  dla  rozwijania pąków  
 
Jednak  ... czekam  spokojnie i obserwuję  co będzie  dalej.
Kalmio 
 całkowicie  się   z Tobą  zgadzam,wkrótce zobaczymy  co przyniesie nam  los  w temacie  kamelii. 
 
Lucy  poinformuję Cię  jak  będę  coś  eksmitować  z mojego ogrodu. 
Izo  myślę o  zakupie  kamelii  w  zimie  tylko  z powodu  możliwości  zobaczenia  kwiatów w  chwili  zakupu.
Nie kupowaniu kota  w  worku  a  właśnie  kupno kamelii kwitnącej  w konkretnym kolorze  
  
 
Powiem Ci,że  na lato  wystawiam zawsze  do ogrodu lub na balkon  prawie  wszystkie  rośliny domowe.
Aktualnie  w mieszkaniu  stoją  jedynie  draceny  bo  sa  wrażliwe na  wiatr a także pierwiosnek kubkowy i kurkuligo bo są  młodziutkie oraz  filodendron podwójnie pierzasty i hoje
Wszystkie inne kwiatki  domowe  są  na  'wakacjach' pod orzechem,na balkonie   lub nad  oczkiem.
Zawsze  im  to raczej  służy, choć miałam  atak  pędraków na  moje  eonium -  wszystkie  3  były  zaatakowane,więc skoro  stanowią  ich przysmak to  w  tym  roku zamiast  w ogrodzie  stoją na balkonie  a jedno  z nich   rozgałęzia  się  na potęgę.
Ma  jakiegoś  szalonego powera  :P 
Może  jednak  zakupisz  sobie nową 

   kamelię i będziemy znowu razem  w klubie ?