A z Pęchcina wracałem przez Ciechanów i obok tej wielkiej wieży telekomunikacyjnej w Mławie dojechałem do DK7. Szkoda, że wcześniej nie spytałem się Ciebie o numer telefonu 
Moje tradycyjnie kupione na jesieni na jakiejś wyprzedaży bez żadnych oznaczeń 
Onoclea Sensibilis jest identyczna jak Twoja,a ta druga z odnalezioną etykietką to cyrtomium fortunei var. clivicola Jak tak na nią patrzę to bardzo podobna do tej Twojej Adiontum Pedatum 
a nazwy paprotek spisałem z etykietek na rabatce tak miałem oznaczone przez sprzedawcę 
aż ponownie poszedłem na rabatkę upewnić się czy dobrze widziałem i tak jest podpisana jak podałem a czy właściwie to juz sam nie wiem 
szybko ją naniosłem w terenie aby mi nie uciekła poczekam z tydzień jak nie wymyślę nic lepszego będę kopał 
Miscanthus giganteus ma już ze dwa metry, ciekawe ile jeszcze urośnie
- ile to dodatkowego miejsca
A jeśli chodzi o Arundo donax "Variegata",to oglądałem program "Rok w ogrodzie" to ta trawa pod okryciem zimuje bardzo dobrze. Ja ją kupiłem dopiero w tym roku i jak u mie przezimuje bez problemu,to czyli nikt nie będzie miał z nią problemów 
Przemku,piękna ta kana zielono biała a co do lili wodnych to one wychodzą tak do góry bo mają za ciasno i w ten sposób proszą się o przesadzenie 
może i ładnie to wygląda ale szkoda aby się tak męczyły widzę że długo nie wytrzymałeś bez forum zapraszam częściej , dzięki za pochwały , inspiracji nie brakuje to staram się jak mogę.A Arundo jeszcze raz przezimuję w piwnicy i na wiosnę oddzielę kawałek, posadzę w ogrodzie i będę eksperymentował. Już nie narzekaj na swój mikroklimat, u mnie też nie lepiej. , ale co zrobić dzielę i dzielę a jej szybko przybywa , staw by się przydał, albo zorganizuje jakieś spotkanie forumowiczów to może obskubią ją trochę , przesłał mi ciekawą stronkę z ofertą sprzedaży , więc skorzystałem 
A mogę prosić o ten adresprzemekg pisze: przesłał mi ciekawą stronkę z ofertą sprzedaży , więc skorzystałem
a teraz do realizacji trzeba się wziąć 
, oczywiście już wysyłam na PW , pracy sporo a z czasem bywa różnie, najgożej teraz ale jesienią nadrobię wszelkie zaniedbania faktycznie słabe te moje zdjęcia że widzicie jeszcze dużo miejsca ja aż tak dużo między roślinami go nie widzę. Cień na zdjęciach był wczorajszy po burzy, a dziś u mnie tak samo 29,4stopnia w cieniu, parno i gorąco, nawet do ogrodu nie chce się wyjść 
A u mnie burza i chwilowo spadło do 19,5 ale za to jak podlałoprzemekg pisze:Witaj Jolu
mam z głowy.Ja też mogę prosić?przemekg pisze: paprotki zawitały do mojego ogródka dzięki uprzejmości Piterka , u którego dostrzegłem ich piękno i bogactwo form
, idę na paprotkowe zakupy 
, więc dalej siedzę przed komputerem 
