Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

[AniaDS]

[dominikams]

FAJNE SZKOLENIE DOMINIKO . Jestem pod wrazeniem ,więc spróbuję też na wiosnę coś zadziałac . Na dzikich odnogach agrestu można równiez szczepic róże o ile sie nie mylę . Kiedys coś takiego czytałam jak chciałam sie nauczyc szczepic . Jednak najważniejsze jest dokładne dociśniecie . Mnie moja 1 próba sie nie udała i spasowałam a szkoda mogłam dalej próbowac . U mnie dzis świeci słoneczko ,ale do ogrodu z powodu nadmiernego sniegu wejsć nie mozna

Nic mi nie wiadomo o szczepieniu róż na agreście, ale przyznam, że nie zgłębiałam tematu
Niestety ciężko jest równo dociąć, więc najlepiej mi wychodzi szczepienie oczkiem (w zeszłym roku tak mi się śliwy udały). Tylko w przeciwieństwie do letniej okulizacji tutaj wycina się oczko z warstwą miazgi.

Już mnie skręca, bo jestem ciekawa, jak przezimowała ta moja produkcja (były zadołowane po miejsce szczepienia, więc mam nadzieję, że jest ok).

Kiełkuje mi już wysiany owies dla kotów - przynajmniej tyle

[dominikams]

Tylko, że z murarek, to ani jadu, ani miodu...;-)

A brzęczą chociaż? Moja lodówka i bez tego brzęczy ;-)

Jad mają, jak najbardziej Tylko, że są łagodne i nie atakują

Miodu faktycznie nie ma, ale kto mówi, że chodzi o murarki

Na razie nie brzęczą

[dominikams]

Pokażę wam jeszcze, nad czym "pracuję" Właściwie to moja lodówka nad tym pracuje
Jakiś czas temu niektóre zaczeły pękać, a tu fota sprzed kilku dni:



To, mam nadzieję, moje przyszłe podkładki pod wiśnie ozdobne

[aguskac]

aaa to już wiem, po co tak trenowałaś na tych wierzbach

[gloriadei]

Dominiś
czym ty nas jeszcze zaskoczysz? ;)
To ja zamawiam fotorelację z tej hodowli i szczepienia

[dominikams]

No, trening się przyda nie tylko do tego - najpierw owocowe

A ewentualna relacja to raczej nie w tym roku, bo nie sądzę, żeby podkładki urosły na tyle, żeby oczkować w lecie

[liska]

czarną magię mi to wszystko przypomina..
pewno kiedyś by Cię na stosie spalili..
ale ćwicz dalej i pokazuj..

może i my się czegoś nauczymy

[agrazka]

czytam co sie dzieje u ciebie i jak zobaczyłam fotkę, to pomyślałam, że muraraki zaczęły pękać , a to pestki wiśniowe

[AniaDS]

Grażynko, ja też o murarkach pomyślałam

[Fabi 12]

Czy Ty jesteś winogrono maniaczką?

[dominikams]

czytam co sie dzieje u ciebie i jak zobaczyłam fotkę, to pomyślałam, że muraraki zaczęły pękać , a to pestki wiśniowe

Jesteście boskie, dziewczyny

Ale... niech będzie też coś o murarkach Otóż wczoraj je policzyłam (tak mniej więcej) i wyszła mi jakaś kosmiczna ilość - ok. 350 kokoników (może trochę więcej) Szaleństwo

[dominikams]

Czy Ty jesteś winogrono maniaczką?

Taaak, to ja

Ale Aga (aguskac) też jest (żeby nie było, że tylko ja jestem dziwolągiem )

[magdala]

Ale... niech będzie też coś o murarkach Otóż wczoraj je policzyłam (tak mniej więcej) i wyszła mi jakaś kosmiczna ilość - ok. 350 kokoników (może trochę więcej) Szaleństwo

Dominiko to już niezły rój się zapowiada ! Ale murarki ponoć łagodne ?
Chciałam zapytać Cię jaką odmianę winogron polecałabyś totalnemu nowicjuszowi ?? (to ja )
I błagam nie napisz 10 odmian do wyboru

[dominikams]

No dobra, Madziu, ale musisz się określić trochę
1. Kolor?
2. Co ważniejsze - smak czy odporność na mróz, wielkość owoców/gron
3. Pora dojrzewania (czy ma znaczenie)
4. Przeznaczenie owoców (domyślam się, że do jedzenia?)
5. Czy smak ma być neutralny, czy może muszkatowy, ewentualnie jakieś inne preferencje (taka Jadzia np. nie lubi zbyt słodkich).