Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Taro-białe poziomki mam dwa lata, pierwszy w erze przed Podwórkowej były w domu na oknie i jeszcze 15 grudnia zbierałam mały słoiczek,potem zadołowałam je w Piaskowej Górce .Jeżeli masz możliwość zrobienia rozsady własnej to mogę Ci kupić nasiona,bywają zimową porą.
Zyto-doszło wszystko w stanie idealnym,poszłam do "Jubilata" po doniczki i najlepszą z ziem i już zasadziłam witaminki zimowe.Kochana jesteś!
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Ewa Janina Sadowska pisze:Hanuśi Ewo-Evluk-u nas ocieplenie już wczoraj od południa do jakiejś 17.00 było.Kostek jest dobrze przygotowany do zimy i obecnie wyleguje się w najzimniejszych miejscach u babci-przy szparze pod drzwiami lub na kamiennej podłodze w kuchni.Szedł na smyczy przez park i po drodze skubał trawę..
W Podwórkowym mam podwójną orgię trójsklepki, bo ten drugi okaz przysłany przez Tajgę również rozkwitł, są identycznie fioletowe i dropiate.Jaśminowiec ma wielkie pąki,już pobielałe.Dzikie wino klapnęło od przymrozku,a trójklapowiec od Evluk trzyma się dzielnie.Paproć kristata od Ciebie już wsparta o nowe przęsło płotku.
Myślę,że warto, co już Aśka zauważyła wiosną poszukać jeszcze dwu, trzech innych paproci do tego zakątka.
Dosadziłam pozostałe śniedki już bez koszyka na grządkę z hostami, w końcu rosną w różnym czasie.
Panowie fachowcy wkroczą jak się dowiedziałam przed chwilą jutro....Rośliny domowe najwyżej przykryję agrowłókniną,bo są w kącie przy oknie.
TAKIE OCIEPLENIE JAK I OSTATNIO POGODA.
Kogro-Kostek już wyprowadzony na czas prac i wiesz co chyba porządków po też.
Elsi-wiesz to moje pierwsze w życiu derenie, dlatego tak o wszystko pytam.Ziemia w ogrodzie przesiąkła na wylot.U nas siąpi albo jest mgła, albo jedno i drugie.Jest plus cztery.
Tess-pięć i pół dokładnie.Bo on z pierwszego maja.
no to moja gwiazda ups....ma już 12 lat...
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

A u naszej kochanej Ewy tłok jak zwykle ;)
Zdjęć już mniej ale gości jakby więcej.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Tess-mocno mnie zaskoczył awatarek dr H.!
Priamie-mniej zdjęć, bo jak wiesz były problemy z fot.
Zyto-oto i one po podróży,doszły wczoraj na wieczór, odebrała pani Kazia.
OKNA MAM WYKOŃCZONE WEWNĄtRZ,POD PARAPETAMI I NA ZEWNĄTRZ.

Obrazek
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Hip, hip, hura! :D Teraz tylko farba i możesz obstawiać parapeciki :wink:
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

No,no ile miejsca teraz masz.A tak jakoś puściutko.Tylko dwie doniczki :?: :?: :?:
Pietruszka do zupki na parapecie to dobry pomysł.Ja kroję drobniutko i zamrażam.Cieszysz się,że już masz koniec z tymi oknami.Tylko malowanko i na święta można już czekać :heja :heja
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Teraz okna prezentują się super, pewno Kostek już bardzo szczęśliwy bo może spoglądać na podwórkowy ogródek.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Remont posuwa się do przodu, już czujesz różnicę? Lepiej z tymi oknami?
Ogródek na parapecie będzie teraz większy :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Bogusiu-kuchnia będzie jeszcze gdzieś koło środy-czwartku.malowana,już wszystko stamtąd wyniesione,nie ma co kwiatów na kilka dni przenosić.
Doroto, Podwórkowy jest z innej strony narożnego domu, nawet przy innej ulicy,nie widzimy go niestety.Umyłam oba okna,a teraz niech sobie wysychają wszystkie obróbki do poniedziałku.Czekam na koniec prania i wędruję do swego kociastego.Rośliny domowe wydobyłam z kąta, wymyłam i ustawiłam pod oknem w pokoju.
Elsi-odczuwam komfort widząc wyprawki i zamontowany parapet,nie wieje i nie słychać ani ruchu ulicznego jak to w sobotę większego ani klubu i klubowiczów z naprzeciwka.Parapet jest szerszy i swobodnie mogę przy nim wypić kawkę i poczytać gazetę,mogę też stać na nim spokojnie i myć górne okna.Okna myje się dużo wygodniej.O dalszych zaletach zapewne przekonam się niebawem.
To dzisiejsza porcja zimowych witamin od nieocenionej Zyty.
Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

No to teraz miejsca się zrobiło mnóstwo.
Ciekawe jak Kostek odbierze nowe parapety.
A witaminki na zimę bardzo się przydadzą, pewno Kostek też coś skubnie. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Ho, ho! Witaminki dla Konstantego?
Okna oki, tylko żeby parapety nie były za zimne. Od kiedy zmieniłam okna, to w zimie robi się jakiś biały nalot na krajach doniczek. Nie wiem z jakiego powodu, ale zaczęło się po wymianie okien. :shock:
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
elwirka
100p
100p
Posty: 159
Od: 1 lut 2009, o 21:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Stare okna miały naturalne wietrzenie. Słyszałam ,że przy tych nowych trzeba częściej wietrzyć bo inaczej różne grzybki mają świetne warunki do rozwoju-parno i duszno.
Pozdrawiam Elwira
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Otóż to.
Stare okna miały naturalne nieszczelności i to działało jak wentylacja.
Nowe okna w szczególności plastiki mają to do siebie, że albo trzeba je rozszczelnić albo mieć doskonałą instalację wentylacyjną.
Bo inaczej będzie jak w konserwie i doskonałe warunki do wzrostu grzybów na ścianach - szczególnie w kątach pomieszczenia i za meblościankami - zwłaszcza w starym budownictwie.
Parapety zaś są zimne co sprzyja skraplaniu się na nich pary wodnej jeśli pod spodem nie ma kaloryfera.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Dlatego , radziłam Ewuni, by szybko, przed założeniem parapetów,
zamonotowała rozszczelniacze. Niestety, w poprzednim domu, na parapetach kwiatowych,
pleśnie ( szaro-zielone, czarniawe mgiełki) rosły nawet w szczelinach PCV i zmywanie ich chloranami, dawało fetor koszmarny!
Szyba, mimo że o wysokim współczenniku K, i tak jest mostkiem termicznym i na niej następuje wykraplanie pary wodnej. Woda w nocy spływa na parapet, a tam gdzie ciepło i wilgotno... grzyby rosną , jak na łąkach. :evil:
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Post »

Grzyby na ścianach, a na doniczkach pleśń.
Tą druga zauważyłem tamtej zimy jedynie na doniczkach z terakoty, które są porowate. Rozwiązaniem jest używanie donic plastikowych, metalowych lub szkliwionych.
Natomiast na grzyby w ścianach - jedynie wentylacja i osuszanie powietrza :roll:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”