Uuu ale kruszyny Myślałem, że trafi się jakiś większy. Numer polowy Aylostera cintiensis istotnie jest błędny. Na http://ralph.cs.cf.ac.uk/cacti/fieldno.html wyskakuje error :P polecam zapytać P. Mariusza. L. aurea z czerwonym kwiatem... aż musiałem zerknąć na Tomkową stronę jak wygląda. Znalazłem zdjęcie - Lobivia aurea v. dobeana WR 527. Całkiem spoko, ale wole aurea z żółtym.
Jak na tą cenę to duże. Normalnie kosztują 4zł, a tu wychodzi sztuka za 2,60. Jak podleje za 2 tygodnie to na pewno jeszcze się powiększą.
Zespamuję panu Mariuszowi skrzynkę. O L.aurea też pytałem czy ma polowy tak jak w ofercie. Masz rację, że pomarańczowa ładniejsza. Chciałem ją kupić przedostatnio, ale już nie było. Wziąłem z żółtym, bo też ładna.
Nie no pismo fajne tylko to jest łacina i numer polowy. Jedna litera zmieniona i wszystko traci sens. W języku polskim siedzę od urodzenia, w angielskim od 9-u, że nawet odczytam pismo kolegi z dysleksją.
__________________
Albo A.fulviseta tworzy odrost albo to pąk. na razie nie mam zdjęcia.
Delete pisze:Widziałem właśnie. Ale ten problem, że w ogóle numer nie przypomina tego napisanego na kartce. Poczekam na odpowiedź. Wtedy się może wyjaśni.
Tak jak "K" nie przypomina "a" . Zawsze się można machnąć z numerem. Nie mniej istotnie, najlepiej będzie jak P. Mariusz wyjaśni.
Pzdr.
No niestety muszę Cię Bartek zmartwić. Jako, że trochę już ta roślina u mnie zabawiła to śmiem twierdzić, że to młody odrost. Pąki są ciemne i włochate. Podobnie jak u mojej A. deminuta - pokazywałem etapy rozwoju pąków.
No chyba masz rację. Przyjrzałem się w cactusopedii. Jak odrost to nawet i lepiej. Będzie fajnie wyglądać. Wziąłem lupę i z drugiej strony coś podobnego się pokazuje, ale za małe żeby coś twierdzić.
Jak dobrze pójdzie to pokażę w poniedziałek nowe rośliny.