Ogród kociej rodziny ;)

[AnniaJ]

Nie wiem nie wiem jeszcze ;)
Ale jak nie będę to pokusy spełnione przez umyślnego mogę podrzucić, musiałabyś tylko odebrać w Szczecinie ;) Zobaczymy ;) Jeśli dojadę, jestem wolna w piątek wieczorkiem, ale bez samochodu.

[AnniaJ]

Ogródek budzi się wiosennie

Dziś opryskałam Miedzianem róże.

Sprawdziłam, jak się czują moje ukochane powojniki, hurra, Warszawska Nike jednak żyje, właśnie odbija od korzenia po całkowitym przycięciu

Tulipany są w zdecydowanie różnych fazach rozwoju - i fajnie, będzie kwitnienie rozłożone w czasie

Tak kwitły krokusiki:



I miałam farta, robiąc to zdjęcie bo pięć minut później zostały zerwane co do jednego przez moją ogrodową pomocnicę



Moja córunia jest bardzo pracowita

Tak sobie rosły wiosenne kwiatuszki:



A tak grzecznie bawiła się moja mała ogrodniczka chwilkę później ;)



Ciężko będzie roślinkom, dopóki Madzia nie zmądrzeje Jak na razie próby wyperswadowania konieczności zerwania wszystkich kwiatuszków są bezskuteczne ;) Oczywiście ćwiczymy wciąż

A oto dzisiejsze roślinki:



Nowy nabytek - żurawka Creme Brule, rośnie sobie smakowicie obok Capuccino i Tiramisu ;)



A na deser mała zielonooka panienka o imieniu ROSA ;) najprawdopodobniej Rózia zostanie z nami

[eury]

Jakie śliczności sama nie wiem jaką kolejność ustalić?:Madzia,kicia,kwiatki?....hmmm....trudny wybór
Pamiętasz jak Wojtuś poobcinał mi wszystkie główki tulipanów?-teraz wyrywa chwasty hehehe pyta się

[AnniaJ]

Heh, wiem że ten moment nastąpi ale na razie pogrom roślinny...dobrze, że zrobiłam dziś zdjęcia bo już nie mam kwitnących narcyzów

[eury]

Ona jest słodka Wycałuj Młodocianą Ogrodniczkę

[AniaDS]

Heh, wiem że ten moment nastąpi ale na razie pogrom roślinny...dobrze, że zrobiłam dziś zdjęcia bo już nie mam kwitnących narcyzów

Aneczko, bardzo pracowitą masz córunię

[agrazka]

wszystko piękne - córcia, kwiatki i Rózia

[JLG]

Chwila moment i córka z małego (ale uroczego) szkodnika zamieni się w małego pomocnika
A żonkile w przyszłym roku znów się pojawią w Twoim ogrodzie. Bardzo dziękuję za fotki w moim wątku, bardzo mi były potrzebne (akurat miałam małego doła )
Mam pytanie co do powojników - czy wszystkie Ci przezimowały? U mnie bardzo późną wegeteację zaczęły te późno kwitnące, ale Venosa Violacea i Jerzy Popiełuszko nadal nie dają znaku życia...
Szykować łopatę, czy dać im jeszcze szansę?

[AnniaJ]

Daj szansę. Może potrzebują więcej czasu...choć powinny już choć tyci tyci ;)

U mnie dokończyła żywota Barbara Dibley, Purple Spider nie wykazuje oznak życia, Pamela Jackman i Kiri Te Kanawa też w uśpieniu - oby nie wiecznym ;)

Co smieszne..zgubiłam ;) jeden powojnik ;) Tak dokładnie okopywałam kopczykami jesienią że zakopałam Gouernsey Cream ;) nakopałam się jak głupia by znaleźć karteczkę ;) Mniej więcej wiem, gdzie powinien był być ale ...się zgubił ;)

Madzia nadal wyrywa roślinki...pilnuję jej, więc nie mam wiele czasu na spokojne obrabianie ogródka

Troszkę dzisiejszych zdjęć:

Żółteczki:

[


Bodziszek variegata, ciekawostka w kolekcji



Sasaneczka (dziś już bez kwiatków dzięki córci :x )



Mioduneczka od Eury, moja ulubienica w roku ubiegłym, róslinka wdzięczna przez cały sezon dzeki tym uroczym nakrapianym listkom





Dzisiejsze kocie akcenty



I mały szkodnik

[JLG]

Chyba najbardziej podoba mi się mały szkodnik
ale ja ostatnio jestem mało obiektywna (ach te zmiany hormonalne)

[AniaDS]

Mały szkodniczek jest uroczy, ale ma minę
Aniu, piękne żółtki pokazałaś

[AnniaJ]

Chyba najbardziej podoba mi się mały szkodnik
ale ja ostatnio jestem mało obiektywna (ach te zmiany hormonalne)

Nie dziwię się hormonalnym nastrojom i zazdroszczę :):)

Dziś straciły swoją urodę tulipanek botaniczny, jeden z trzech kwitnących razem - nie zdążyłam zrobić zdjęcia i peonia ( a taki piękny peoniowy pęd wyrósł)

Zabarykadowałam część roślin kratkami do powojników

Rozmawiałam ze znajomą i mówię, że mała mi wszystko zrywa i wącha - mówi: Pokaż jej że można wąchać schylając się

Przetestowane - na szkodnika nie działa

Nie mogę doczekać się kwitnienia róż - może szkodnika zaatakują i nabierze respektu...heeeh

Aniu, piękne żółtki pokazałaś

Żółtki narcyzkowe jeszcze wybuchają - przepiękne są dla mnie te trzy na jednej gałązce - jeszcze kilka bedzie kwitło hurra Szkodnik je oszczędza czemuś i najbardziej pastwi się na szafirkach aktualnie

[Olusia]

Aniu jak spoglądam Twojemu małemu szkodnikowi w oczy to tak jak bym Ciebie widziała
Jeszcze nie trafiłam na bodziszka variegata.

[eury]

Aniu,trzymaj kciuki,druga róża zamieszkała w donicy - tym razem Ice Lady "z odzysku"
Zaraziłaś mnie

[agrazka]

mały szkodnik jest uroczy, takiemu można wszystko wybaczyć