Gieniu oczywiście ...

,to fajna dyskusja.
Oczywiście możesz

Teraz trochę straci na urodzie bo wymaga pewnie radykalnego zabiegu ale jeśli będziesz przycinała go dość mocno natychmiast po każdym kwitnieniu,
to przede wszystkim zachowuje zwarty pokrój,szybko odrasta i jego drewniejące pędy nie wylegają co cechuje go bez zabiegu cięcia.
Tworzy zimozieloną poduchę.
Oczywiście nie jest to roślina na mikroskopijnej wielkości murek oporowy czy skalniak jak np. głodek mrzygłód. Nawet cięty wymaga dużo miejsca ale to wiemy obie i Ty i ja.
Co do koloru kwiatów - u mnie są zawsze białe a jak u Ciebie to wygląda?
K.
Nie uśmiercisz... dla własnego spokoju zostaw ciut dłuższe pędy,w następnym roku poprawisz.