HVX - doświadczenia i dyskusje użytkowników

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

muchazezlotym pisze:Polu, jednorazowe nożyki podpowiedział mi Andrzej amkkomp - to jego patent :D :D :D
Bardzo zmyślny moim zdaniem ;:108
To wygodniejsze niż odkażanie za każdym razem sekatora. Spapuguję. :D
x_P-42

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

muchazezlotym pisze:Polu, jednorazowe nożyki podpowiedział mi Andrzej amkkomp - to jego patent :D :D :D
Bardzo zmyślny moim zdaniem ;:108
No to wyrazy uznania dla Andrzeja ! Nie ma to ,jak męski umysł!!! ;:109
Awatar użytkownika
arczi148
100p
100p
Posty: 182
Od: 29 mar 2009, o 13:20
Lokalizacja: Lubelskie blisko Puław- Wojszyn

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Hosta stała na parapecie okna czy to może być HVX?

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Artur :wit
x_P-42

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Czy to Frances Williams? Wg mnie, raczej przypalenie. ;:7
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

F.W. jest podatna jak wiemy na przypalenia, jednak skąd tak ostre słońce o tej porze roku?
Na zbliżeniu widać, że tkanki liścia są aż zapadnięte (jakby odwodnione).
Przypalenie spowodowałoby wysuszenie tkanki liścia, byłaby ona martwa, czy tak jest z tym liściem?
Wydaje się, że nie.
Jeśli nie przypalenie to co spowodowało takie odwodnienie??? :evil:

Obrazek

Przypalenie wygląda raczej tak:

Obrazek

Trudno mi odpowiedzieć z całą pewnością co to jest?
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
arczi148
100p
100p
Posty: 182
Od: 29 mar 2009, o 13:20
Lokalizacja: Lubelskie blisko Puław- Wojszyn

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Paco ma rację liść w tym miejscu nie jest wyschnięty na młodych liściach też pojawiają się takie objawy. Liść traci kolor stopniowo place się powiększają. Nie wiem co to może być a Wy ?
nazwa hosty nie znana.
Pozdrawiam Artur :wit
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Na pewno nie jest to żaden HVX, ani inny wirus. Mi się wydaje, że to efekt przelania woda, wszakże to siedzi w doniczce, i to pewnie jeszcze w chałupie. O zgrozo:(
Wywal i sprawdź korzenie, jeśli brązowieją to przelanie, trza szybko przesuszyć, bo tego typu zgnilizna zabija rośliny łatwo.
Awatar użytkownika
arczi148
100p
100p
Posty: 182
Od: 29 mar 2009, o 13:20
Lokalizacja: Lubelskie blisko Puław- Wojszyn

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Obecnie stoją już na dworze
Korzenie zdrowe przed chwilą sprawdzałem to jednak chyba przypalenie słoneczne liść w tym miejscu wysycha.
Pozdrawiam Artur :wit
x_P-42

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Arczi, on się mógł sparzyć ( odparzyć). Może hosta szła do Ciebie z podrośniętym, ale zwiniętym pąkiem. Zaparzyła się w folii i już.
Pamiętasz , jakiej wielkości doszła ta hosta?
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Arczi, a może jak stała na parapecie, to ten fragment liścia dotykał szyby i się poparzył?
Awatar użytkownika
arczi148
100p
100p
Posty: 182
Od: 29 mar 2009, o 13:20
Lokalizacja: Lubelskie blisko Puław- Wojszyn

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Doszła niemalże całkowicie uśpiona.
Nie dotykała do szyby takie coś pojawiło się na największych liściach na mniejszych na razie nie widać. Na jednym liściu pojawiło się w małym stopniu a po przeniesieniu rośliny w cień na balkon przestało się powiększać czas pokaże :?:
Pozdrawiam Artur :wit
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

To raczej wpływ temperatury. Mnie to tez wygląda na przypalenie.
x_P-42

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Dziś przyjrzałam się Blue Moon, kupionej w ub. roku w Czechach ( LukonG). Dla mnie to ewidentny wirus :

Obrazek

Obrazek

Przestrzegam przed kupowaniem w tym miejscu :!: :!: :!:
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Czy ktoś wreszcie wynajdzie lekarstwo na to paskudztwo :?:
Jak tak dalej pójdzie, to niedługo nie da się w ogóle kupić zdrowych host! ;:223 ;:223
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Ewidentnie HVX:(
Andrzej ( paco) pisał o Lukonbulbs i przestrzegał już w tamtym roku- to przecież masówka:(
Stamtąd miałem swoją Neat Spalsh- zarażona :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”