Zielony kącik adamanny

anoli · Post » 10 maja 2009, o 15:05

Jak się nazywa ta z ostatniej fotki? Mam taką maleńką i może Ty ją nazwiesz?

basga · Post » 10 maja 2009, o 16:01

Śliczna,to chyba bunchii.

Leśny Duch · Post » 10 maja 2009, o 16:19

Śliczne są:) szczególnie podoba mi się ta pierwsza - jeszcze takiej nie widziałam:)

adamanna · Post » 10 maja 2009, o 17:09

nie mam pojęcia jak nazywają sie begonki pierwszą kupiłam za około 3 zł. na ryneczku - była większa ale zmarniała troche zimą - jednak żyje i mam nadzieję że odbije - zmieniłam jej miejsce, z nadzieją że bedzie jej lepiej, druga to forumowa szczepka od tija - po tygodniu spędzonym na poczcie, a trzecia to szczepka którą skubnełam na klatce schodowej

i musze przyznać że to jedyna begonka która mnie w miare polubiła :P :P

basga · Post » 10 maja 2009, o 17:36

No bo wiadomo-takie najlepiej rosną.

adamanna · Post » 10 maja 2009, o 17:42

basga pisze:No bo wiadomo-takie najlepiej rosną.

nooo tak mówią ;:1

Andziax007 · Post » 10 maja 2009, o 18:36

Aniu begonki przepiękne

Ach jak mi się one podobają........normalnie jestem na nie chora

Leśny Duch · Post » 10 maja 2009, o 19:13

kochana, przeoczyłam wpis o kałużach - sposób to wychodzenie z psem co 1-2 godziny (nie rzadziej) w ciągu dnia i 1 raz w nocy - nie ma szans, zeby po 2 dniach dalej szczeniak sikał.

przetestowane

basga · Post » 10 maja 2009, o 19:28

Z psem to można wyjść a mój królik po wypuszczeniu z klatki za jakiś czas biegnie do przedpokoju i ...robi na dywanik./choć klatka jest otwarta!/.

I już wiem,że więcej królików nie chcę.

myszorek · Post » 10 maja 2009, o 19:33

Basiu, spróbuj jej postawić w przedpokoju kuwetkę wyłożoną zwykłymi gazetami.U mnie to pomogło ;)

aguka · Post » 10 maja 2009, o 19:57

Nauczy się w swoim czasie, przecież ma mamę pod noskiem zaraz zacznie z niej brać przykład. Któraś z was napisała, że kufę Hubki w kałużę - podziała bardzo szybko

basga · Post » 10 maja 2009, o 20:49

E tam,kuweta była ale pusta i...obok kuwetki też było.

adamanna · Post » 14 maja 2009, o 08:29

ech nie ma to jak bunt przedmiotów martwych .... napisałam długi post i foty sie nie otwierają

ale spróbuje jeszcze raz

wczoraj przyszły roślinki od Leśnego Duszka

moje domowe hojki poczuły wiosnę :P

zakwitła pierwsza gloksynia :P :P

forumkowe fiołkowe przedszkole też pokazało pierwsze kwiaty :P

paprotki od tija już się zaaklimatyzowały

Leśny Duch · Post » 14 maja 2009, o 08:39

cieszę się, ze dotarły całe i zdrowe!:)

cudna gloksynia:) ma przepiękny kolor:) fiołeczek uroczy - fajne postrzępione płatki;) a paprotki super:)

Graszka · Post » 14 maja 2009, o 08:44

Piękna gloksynia

mam różową w domu