Grzyby jadalne - nasze zbiory
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Grzybobranie 2010... 2019
Suszarka to dobra rzecz, przydaje się. Nie tylko do grzybów, ja suszę warzywa, natkę pietruszki, selera i robię władną jarzynkę.
Teraz suszyłam pomidory i miętę.
Rozejrzyj się za taką, która nie jest przeźroczysta.
Teraz suszyłam pomidory i miętę.
Rozejrzyj się za taką, która nie jest przeźroczysta.
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Grzybobranie 2010... 2019
Nie mam suszarki do grzybów, suszę w piekarniku...po ostatnich dość dużych zbiorach myślę o kupnie tylko nie wiem jaką
. Skłaniałam się raczej do przezroczystej abym widziała postęp suszenia



Czy takie są lepszeAGA Z pisze:
Rozejrzyj się za taką, która nie jest przeźroczysta.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Grzyby jadalne - jakie mamy zbiory w sezonie 2020....
Koniec sezonu, resztki w lesie posprzątane - same stare , młode już nie rosną. Przyznam, ze sezon był w tym roku dłuższy. Zawsze się kończył
Przed 1 listopada .

Przed 1 listopada .

Pozdrawiam! Gienia.
- wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: W temacie jesiennych grzybów
Bo też i w pewnym momencie grzyby nie rosły mimo, że było mokro. I może teraz odbijały to sobie. A przecież ciągle ciepło i nieco bardziej wilgotno w lesie niż wcześniej. Ja jutro sprawdzę w lesie koło domu. W zeszłą niedzielą coś się tam uzbierało, ale dużo robaczywych i to nawet malutkich. I ze zdrową nóżką.
Re: W temacie jesiennych grzybów
A możesz pokazać zdjęcie tych leśnych boczniaków, przyznam się, że nie widziałam jak rosną,malopolanin pisze:Opieńki do wykorzystania w kuchni powinno się zbierać młode i średnio wyrośnięte.
Dla mnie marynowana opieńka miodowa to idealny dodatek do białego barszczu.
W tym roku opieńki zawiodły, ale nie zawiodły inne jesienne grzyby - boczniaki. Ciągle można je zbierać w lesie, a ja i mój sąsiad mamy u siebie na działce na karpach po wyciętych drzewach. Moje skonsumowane jako baza "flaczków" grzybowych. Sąsiada jeszcze rosną, choć ewidentnie przetrzymane, wielkie kapelusze.
ale to naturanie czy szepione jakoś specjalnie?
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grzybobranie 2010... 2019
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Grzybobranie 2010... 2019
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Grzybobranie 2010... 2019
Odkąd zachorowałam na boreliozę mam lęk przed lasem ,a tak uwielbiam zbierać grzyby.
W grzyby zaopatruje mnie mąż.


W grzyby zaopatruje mnie mąż.


pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Grzybobranie 2010... 2019
Też się obawiam boreliozy i KZM
Wczoraj byłem na chwilę w lesie i znalazłem 4 kurki
Nie wiem, czy ktoś był wcześniej, czy jeszcze grzybów brak, bo widziałem jedną wyrzuconą kurkę i jednego prawdziwka, który był jakby kopnięty. 

Wczoraj byłem na chwilę w lesie i znalazłem 4 kurki


- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4104
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Grzybobranie 2010... 2021
Zaczynają się pokazywać.







-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Grzybobranie 2010... 2021
Byłem dziś na grzybach, bo myślałem, że będzie ich sporo. Myliłem się, bo jest mało. Może ten las już oczyszczony z grzybów, bo dosyć często odwiedzany. Znalazłem z 20 podgrzybków. Za to kań pojawiło się sporo i kilka przywiozłem, reszta musi podrosnąć 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1102
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa
Deszcze padają, noce ciepłe, i guzik! I na działce i w okolicznych lasach puchy. Koleżanka wróciła z Suwalszczyzny, co roku przywoziła sznury suszonych grzybów i słoiki marynowanych, i tam też puchy. Tylko w Małopolsce zbierają prawdziwki wiadrami...Ech! Dusza łka... 

- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2679
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa
A u nas w okolicach Torunia susza jak była od maja tak jest. Nie pada nic i ściółka wyschnięta na popiół. Jedyne grzyby jakie widziałam w tym roku to muchomory cytrynowe rosnące w moim ogrodzie
Były pojedyncze zajączki i gołąbki winne, ale kluczem jest tu słowo "pojedyncze" 


Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1102
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa
Deszcz pada od czasu do czasu, jak nie pada to poranna rosa " po kolana", raz ciepło raz zimno, a z grzybami istny armagedon. W promieniu ok. kilometra od mojej działki znalazłem JEDNEGO muchomora. Sąsiadka, która za grzybami potrafi oblecieć pół powiatu, też wróciła z pustym koszykiem. Nie ma nawet olszówek, a przecież to typowy jesienny grzyb co nie boi się suszy. Prawdziwa klęska.