Pomidory w donicach cz.4
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Pomidory w donicach cz.4
Możesz spokojnie BIoHumusem nawozić. Sprawdź na etykiecie czy nie ma nawozów sztucznych i jak nie ma to twoje pomidory i ty będziecie zadowoleni.
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory w donicach cz.4
Przecież w sprzedaży jest Florovit do warzyw.
- beti_h
- 200p
- Posty: 253
- Od: 7 mar 2012, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin
Re: Pomidory w donicach cz.4
Już dawno nie uprawiałam pomidorów w donicach. W tym roku narobiło mi się duuuużo sadzonek pomidorów i papryk. Nie będę miała miejsca w gruncie, ale też mam możliwość przeprowadzki w połowie sezonu, chciałabym więc zabrać cześć krzaków ze sobą.
I teraz pytanie ;)
Czy w 12l donicach mogę dać po dwa krzaki pomidorów i w takich samych donicach dałabym po dwie papryki. Jestem cały czas w domu, mogę na bieżąco monitorować niedobory, bądź podlewanie.
Myślicie że dadzą radę? Po dwa do 12 litrowej donicy?
I teraz pytanie ;)
Czy w 12l donicach mogę dać po dwa krzaki pomidorów i w takich samych donicach dałabym po dwie papryki. Jestem cały czas w domu, mogę na bieżąco monitorować niedobory, bądź podlewanie.
Myślicie że dadzą radę? Po dwa do 12 litrowej donicy?
-
- 100p
- Posty: 115
- Od: 24 lut 2017, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidory w donicach cz.4
Mój FAV 17/2 F3 już dojrzewa. Planuję nasiona wysiać jeszcze w maju, żeby uzyskać kolejne pokolenie.
Zdjęcie z niedzieli.

Zdjęcie z niedzieli.


pozdrawiam
Mirka
Mirka
Re: Pomidory w donicach cz.4
W jakich dawkach stosujecie nawóz?
Re: Pomidory w donicach cz.4
Przeczytałam cały watek. Mnóstwo zdjęć z pięknymi pomidorami, obfite plony ale jakby nie zależało to od nawożenia bo nie dowiedziałam się niczego na ten temat. Obejrzałam wiele filmów o uprawie balkonowej ale tamte rady na temat nawożenia to - daj garśc obornika granulowanego pod korzeń i podlewaj biohumusem. A potem pokazane zdjecia z pieknie plonujacymi pomidorami które chyba żyją powietrzem. Ktos tu napisał że dawka 1g/l kristalonu to za dużo do fertygacji. Ale nie wiadomo czy chodziło o sadzonki czy owocujące pomidory. Przy Magicznej sile zalecają dawke 0,5g/l przy każdym podlewaniu czyli o połowę mniej niż kristalonu. Ja dawałam 2-3 g /tydzien na 1 krzak i miałam niskie plony, słabe kwitnienie i pomidor w dużej odległości od drugiego owocu, ledwo udawało się wyciągnąc 2 kg z dużego krzaka.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory w donicach cz.4
Jest specjalny wątek o nawożeniu pomidorów
viewtopic.php?f=42&t=86714&start=0
Tam jest mnóstwo wiedzy zarówno na temat nawożenia w gruncie jak i w donicach. Do donic polecana jest fertygacja (małe dawki nawozu przy każdym podlewaniu).
Zajrzałam do swoich notatek z lat ubiegłych,gdy pewien pomidorowy guru był aktywny na tym forum i wklejam żywcem fragment:
"Fertygacja pomidora
W donicach w ziemi
N- azot 90-120 mg/l ta dawka zapobiega zasoleniu przy przesuszeniu
P –fosfor 138-184 mg/l
K- potas 240-300 mg/l
przy składzie NPK 4;6;8
Biorąc 3 ml tego koncentratu na litr wody jest
N- 120 (od 90- do 120)
P- 180 (138-184)
K- 240 mg/ l (240-300)"
Przy innych proporcjach NPK trzeba sobie trochę policzyć i często okazuje się, że nie da się dobrać tak żeby mieściło się w widełkach.
Z drugiej strony uprawa pomidora w donicach ma być przyjemnością i aptekarska dokładność nie jest tu niezbędna. Z wygodnictwa zasilałam moje balkonowe pomarańczowym Kristalonem. 100 g rozpuszczałam w litrze wody i dawałam ok. 100 ml tego koncentratu na każdy litr do podlewania. Pomidory rosły całkiem nieźle ewentualne niedobory (głownie magnez) uzupełniałam.
viewtopic.php?f=42&t=86714&start=0
Tam jest mnóstwo wiedzy zarówno na temat nawożenia w gruncie jak i w donicach. Do donic polecana jest fertygacja (małe dawki nawozu przy każdym podlewaniu).
Zajrzałam do swoich notatek z lat ubiegłych,gdy pewien pomidorowy guru był aktywny na tym forum i wklejam żywcem fragment:
"Fertygacja pomidora
W donicach w ziemi
N- azot 90-120 mg/l ta dawka zapobiega zasoleniu przy przesuszeniu
P –fosfor 138-184 mg/l
K- potas 240-300 mg/l
przy składzie NPK 4;6;8
Biorąc 3 ml tego koncentratu na litr wody jest
N- 120 (od 90- do 120)
P- 180 (138-184)
K- 240 mg/ l (240-300)"
Przy innych proporcjach NPK trzeba sobie trochę policzyć i często okazuje się, że nie da się dobrać tak żeby mieściło się w widełkach.
Z drugiej strony uprawa pomidora w donicach ma być przyjemnością i aptekarska dokładność nie jest tu niezbędna. Z wygodnictwa zasilałam moje balkonowe pomarańczowym Kristalonem. 100 g rozpuszczałam w litrze wody i dawałam ok. 100 ml tego koncentratu na każdy litr do podlewania. Pomidory rosły całkiem nieźle ewentualne niedobory (głownie magnez) uzupełniałam.
Dorota
Re: Pomidory w donicach cz.4
dziękuję Dorota.
Mam nadzieję że zajrzy tu ktos kto uprawia pomidory w donicach i zdradzi jak je nawozi. Który nawóz, jaka dawka.
Mam nadzieję że zajrzy tu ktos kto uprawia pomidory w donicach i zdradzi jak je nawozi. Który nawóz, jaka dawka.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory w donicach cz.4
Ja robię tak że na spód daje pokrojone pokrzywy (mam ich sporo) solidna warstwę,sadze w glinie z kompostem.
Potem podlewam magczna siła interwencyjnie jeżeli trzeba oraz gnojówką z pokrzyw/żywokost.
Te bardzo wcześnie siane już mają małe pomodorki, ale to jest eksperyment.... Teraz czekam na ocieplenie posadzę następną partię do 20l donic oraz do gruntu...
Tez sie uczę fertygacji itd ale wolę wykorzystywac moje pokrzywy i żywokost niż gotowce; te tylko interwencyjnie.

Potem podlewam magczna siła interwencyjnie jeżeli trzeba oraz gnojówką z pokrzyw/żywokost.
Te bardzo wcześnie siane już mają małe pomodorki, ale to jest eksperyment.... Teraz czekam na ocieplenie posadzę następną partię do 20l donic oraz do gruntu...
Tez sie uczę fertygacji itd ale wolę wykorzystywac moje pokrzywy i żywokost niż gotowce; te tylko interwencyjnie.

Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory w donicach cz.4
Dorcinda!
Czy aby nie pomyliłaś ilości tej mikstury ?
100 g Kristalonu na 1 litr a potem 100 ml na 1 litr wody.
To nie za dużo?
Czy aby nie pomyliłaś ilości tej mikstury ?
100 g Kristalonu na 1 litr a potem 100 ml na 1 litr wody.
To nie za dużo?
Re: Pomidory w donicach cz.4
Przeczytałam 25 stron tego wątku o nawożeniu pomidorów i na razie nie znalazłam żadnych informacji na temat nawożenia pomidorów w donicach. Ale będę czytać dalej.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory w donicach cz.4
inga_beta
Na temat nawożenia dużo napisano w częściach 1 i 2.
Na pewno znajdziesz tam odpowiedzi.
Na temat nawożenia dużo napisano w częściach 1 i 2.
Na pewno znajdziesz tam odpowiedzi.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory w donicach cz.4
Oj dziękuję!!!Maraga pisze:Dorcinda!
Czy aby nie pomyliłaś ilości tej mikstury ?
100 g Kristalonu na 1 litr a potem 100 ml na 1 litr wody.
To nie za dużo?
Przyznaję pomyliłam się, 100 ml na konewkę 10 l było. Nie mogę niestety edytować już postu. Mam nadzieję że żadne pomidory nie ucierpiały przez moje roztargnienie
Inga_beta
W drugiej części wątku o nawożeniu pomidorów, od str.7 dywagacje na temat florovitów, praktycznie to dotyczy nawożenia w donicach.
Dorota
Re: Pomidory w donicach cz.4
Jak podlewać pomidory po przesadzeniu? Zawsze czytałam żeby po przesadzeniu podlać aż do przelania po to aby wyszły pęcherzyki powietrza i ja tak podlewam. Ale teraz mam wątpliwości zwłaszcza przy zimnej pogodzie. Bo jak włoże małego pomidora do 20l donicy i podleje na maxa to on potem przez bardzo długi okres topi się w tej wodzie i marnieje zanim ta woda trochę wyschnie. Może nie trzeba az tak tego powietrza wyciskać z ziemi?