Witajcie dziewczyny
Nie było mnie trochę bo prawie cały wrzesień urlopowałam , to morze , to Warszawa

więc dużo zdjęć z drugiego kwitnienia mnie ominęło , prawie zaczęły , a ja wyjechałam , wróciłam wraz z deszczami pażdziernikowymi.
Prac jest w ogrodzie , ale leje i trudno coś zrobić.
Dziękuję ,że pamiętałyście o mnie zaglądając tu
danuta z - róze jak róże zawsze są piękne , pierwsza to Danusiu Whit Shade of Pale też ją lubię za delikatność i obfite kwitnienie jeszcze są kwiaty na niej, druga to ślicznotka z Koblenzi kwitnie raczej kiściami
Jonatanka - sama wiesz , że róże to piękne kwiaty i masę pracy. Jeżówki rosną u mnie w ziemi , bez okrywania na zimę , w tym roku jakoś nic nowego nie dokupiłam , bo taki dziwny rok.
Jakuch - Jadziu kwitną obficie , mimo ,że ich nie nawoziłam drugi raz , deszcze rozpuściły nawozy ubiegłych lat , teraz bym mogła coś zrobić w ogrodzie to jest bardzo zimno i deszczowo , boję się by się nie przeziębić, trza uważać , zresztą sama wiesz
cyma 2704 - jesień nadeszła zimna i deszczowa , ale w ogrodzie jeszcze jest czym oczy cieszyć ,pozdrawiam
Maska - Marysiu , agapantów mam kilka donic kwitną , ale teraz już czekają u drzwi piwnicy do wniesienia do środka , tak to jest , a tych donic to mam tez trochę pozdrawiam
karolacha - Karolinko cieszę się , jak widzę duża przestrzeń , a u Ciebie jej nie brak , dlatego jedni kochają róże a drudzy kwitnące krzewy

pozdrawiam
lanceta - miło Cię Lodziu gościć u siebie

pozdrawiam
Wanda 7 - tak Wandziu , kwitły róże jeszcze na początku września , bo z tego okresu one są , chociaż jeszcze kwitną w ogrodzie , a deszcz je niszczy pozdrawiam
anabuko 1 - Aniu miło ,ze jesteś
plocczanka - Lucynko u Ciebie to teraz jest kolorowo , ja mam mało takich innych bylin, bo ciągle mi miejsca brak na nowe róze pozdrawiam
dorotka 350 - witaj różano koleżanko , tak brak nowych wpisów na różance , a szkoda, wiosna straciłam dużo róż , teraz zamówiłam u K.
parę nowości , lubię u niej kupować ma zawsze coś nowego. Ty teraz to chyba planujesz jak rozsadzić swoje , szkoda ,ze wszystkie nie mogłaś zabrać nic by im nie było tylko rok opóżnienia w obfitym kwitnieniu pozdrawiam i nie szarżuj z pracą
daysy - witam wiesz jak to jest z różami , Ty to masz do nich rękę co posadzisz to Ci rośnie, Kochana z agapantami też jestem już kilka lat , ale kwitną , muszą mieć ciasno w donicy, w lecie obficie nawozić i wiosną wstawić na słoneczko , będa kwitły pozdrawiam
Kasik 69-- Kasiu ładuj ,ładuj , bo już ostatki kwitną
A teraz parę zdjęć dzisiejszych , gdy na krótko przestało padać

A tak jest jeszcze parę zapączkowanych róz ta akurat to austinka Sophia
A teraz kilka dali co kwitną

I nie wiem dlaczego kwitnie już prawie dwa tygodnie irysek , umęczony przez deszcz i zimno
