Familokowego ciąg dalszy

[anabuko1]

Róże wszystkie piękne.
O i rutewka.Śliczna.
W ubiegłym roku kupiłam sobie rutewkę sadzonkę..Ale nie ma jej po zimie

[inka52]

Jadziu u Ciebie wszystko jest szybciej , niż u mnie , ale wiesz bardzo mi się podoba zestawienie Angeli z C, Hume , ja swoją zestawiłam z białą, zobaczymy w przeszłym roku jak to będzie wyglądać, miłej niedzieli

[any57]

No faktycznie - zmizerniała Agatka
Nie poznałbym jej. Ale widzę, że jest w swoim ulubionym ogrodzie. Wyzdrowieje

[apus]

Jadziu, bardzo lubię Twoje opowieści o owadach! W tym roku u mnie kilka fruczaków było, bardzo lubi przylatywać na kwiaty wiciokrzewu, w ub. roku też zaglądał, ale tylko jeden... w tym roku przyprowadził kolegów
Piękne kolory w Twoim ogrodzie!

[dorotka350]

Jadziu, z tego co piszesz o Elżbietce, to nic tylko ją brać Zdrowa, nie potrzebuje oprysków, ładnie pachnie i pięknie rośnie. Same zalety...Hmm...Muszę chyba o niej pomyśleć, bo bardzo mi się ona podoba.
Angela z Cardninal Hume tworzą piękny duet

[JAKUCH]

Dalej nie podlewa z nieba, wiec trzeba tańczyć z wężem. Dobrze ,że mam wodę w ogródku to mogę sobie pozwolić na ten luksus ,jednak co mają zrobić Ci którzy tej wody nie mają Rośliny jakoś muszą sobie radzić .jednak Rdesty nie podlewane nie nawożone, a szaleją jak opętane mają jakieś 3 m wysokości . Widocznie kradną moim roślinkom wodę .





Jacqueline du Pre jeden dzień cudny kwiat, a na drugi dzień nawet nie nadaje sie do pokazania .Nie wiem co z nią nie tak w tym roku .To samo piwonia Duchesse de nemours która niedaleko niej rośnie też w tym roku jakaś powykręcana była



BASIU ile ja sie nagonię za tymi owadami i gdyby mnie tak ktoś podpatrywał to powiedziałby ,że mam coś nie tak z głową Dzisiaj goniłam za jednym motylem, a on na przekór siadał tam gdzie nie mam dojścia Fruczaki uwielbiają wiciokrzewy. Wczoraj był u mnie 3 razy i akuratnie w tym czasie weszłam do ogródka wiec miałam szczęście .Dzisiaj byłam dłużej i ani razu go nie widziałam
.




ANDRZEJU no cóż na to poradzę zastrajkowała z jedzeniem i tylko mikroskopijne ilości jak na nią zjada.Dlatego wolę ją zanieść do ogródka tam chociaż odzyskuje apetyt i coś więcej zje. Już sama nie wiem co dać jej do jedzenia Oby Twoje słowa były prorocze





TERENIU może szybciej wszystko zakwita jednak nie tak bujnie jak u Ciebie.Obie te róże to potworki wiec posadziłam je razem i wyszło im to na dobre ,bo mogą się tam wykazać .Bardzo lubię kontrasty





ANIU mam 5 rutewek i na razie tylko jedna kwitnie druga powoli sie zbiera czyli biała delavaya Splendide White ,następna to Delavaya ,Hewitt's double, orlikolistna już przekwitła, jest jeszcze jednak jednak nazwę zapomniałam, a zarosła mi ją melisa cytrynowa .Muszę tam zrobić porządek ,bo i floks zbytnio sie rozpanoszył





MAĆKU my też chorujemy, tak jak nasze zwierzaki .Agatka jest po wylewie





DOROTKO a na dodatek nie ma kolców co też jest ważne . Dzisiaj wsadziłam mnóstwo jej patyków i już sama nie wiem gdzie z nimi uciekać ,żeby dzieci krocionogów nie uszkodziły im korzonków .Dlatego mnóstwo patyczków mi pada bo jak mają rosnąć bez korzonków. Hortensjowych patyczków sie nie ruszają, tylko różane Lubię mieć kontrastowe nasadzenia





życzę wszystkim którzy potrzebują deszczu obfitego podlewania z nieba jednak bez szaleństw i efektów specjalnych

[anabuko1]

Kolejne piękne róże. Ile Ty tych piękności masz?
Dużo to wiem.
I rutewka sliczna
Ech...czemu mi moja nie przezimowala.

[daysy]

Cześć Jadziu, widzę, że Novalis nadal Ci się podoba, nie zniechęcił Cię jej kolor. Jeśli tak, to będziesz z niej na pewno zadowolona, bo poza kolorem nic nie można jej zarzucić.

[ewka36jj]

Jadziu - będę cierpliwie czekać, jeśli uda Ci się ukorzenić Elżbietkę i nic ją nie podeźre, to będę Ci ogromnie wdzięczna. Pokazałaś kwiaty Jacqueline i stwierdziłaś, że są nieładne Nie żartuj kobieto. Zazwyczaj zanim zaczynamczytać wpisy, przeglądamzdjęcia. Tym razem też tak zrobiłam i na widok Jacqueline zatrzymałam się, by przyjrzeć się ich urodzie. Dopiero potem przeczytałam Twój wpis. I wiesz co? - nie zgadzam się z Tobą

[inka52]

Jadziu u mnie te muzykanty jednak idą opornie , już drugie miejsce i nic specjalnego nie widzę , ale poczekam ciesząc oczy u Ciebie pozdrawiam

[kania]

Jadziu, to świetna sprawa, że udaje Ci się uwiecznić na zdjęciach fruwających kolegów . Kompozycja dwóch róż, jasnej i ciemnej jest niezwykle udana. Te kolory bardzo pasują do siebie i jedna róża drugiej podkreśla urodę. Bardzo lubię Twój kolorowy, różnorodny ogród.

[mar33]

Ja jako bylinowa zbieraczka podziwiam Twoje rutewki sięgają do nieba
Piękne wypełniacze wśród królowych ogrodu
Jadziu róże masz cudowne

[tara]

Zdrówka dla Agatki a za życzenia deszczyku niestety jak na razie nadal zanosi się na podlewanie z węża innej opcji nie ma.
Liliowce w tym roku u mnie marniutkie, nie wiem czy w ogóle zakwitną one wodę uwielbiają a tu deszczu niet!
Róże szybko przekwitają, zimno, deszcz, gorąco trudno nam dogodzić! Pamiętam truskawki zaczynały się na Jana 24 czerwca a tu już po truskawkach jakieś niedobitki przywożą. Marnie zapowiadają się jesienne zbiory. Dziś widziałam jagody 20 zł litr ale takie marniutkie, nie wiem czy w ogóle w w tym roku zrobię zapasy - nie będzie bułeczek z jagodami.
Pochwalę Twoją i swoją Firletkę chalcedońską nie dała się anomaliom pogodowym, mimo suszy daje sobie radę, mocna dziewczyna.

[Gabriela]

Jadziu, u Ciebie ciągle kwitnąco...
Rutewka śliczna... też sobie kupiłam dwie, ale nie wiem do końca czy dobrze posadzone... Twoja jest w słońcu, czy ma półcień ?
Też jestem strasznie ciekawa czy uda Ci się ukorzenić ten... no... kurcze... wyleciało mi z głowy... wiesz o co chodzi...

[tara]

Jadziu uprzejmie melduję u mnie od południa pada deszczyk tylko nieco się ochłodziło, aż mnie z radości nosi i latam po ogródkach bo po swoim nie mogę leje.leje