
Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 508
- Od: 16 sty 2013, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Daj jej przepuszczalne podłoże i oszczędnie teraz podlewaj, wiosną w cieple zacznie pięknie rosnąć.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Karoloukh masz szczęście do tych odrostów - jak urosną to w takim większym gronie będą fajnie wyglądały 

- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Też nie mogłam się powstrzymać





Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Gaber
Golden Hahnii.
Golden Hahnii.
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Oglądałam dziś sansewierie w obi i zastanawiałam się, czy przypadkiem nie zaczęto ich produkować w in vitro. Takie miniaturowe roślinki, ale o idealnej już formie (ehrenbergii, patens, różne cylindryczne).
B.
B.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Czytając ostatnie posty, nie mogłam nie wstąpić do Obi i postanowiłam zaszaleć.
oto moje nowe nabytki:


Nazw odmian na tych większych nie było, a maleństwa były opisane jako: Lavranos, Francisii i ta w jasne pasy jako Trifasc
Jedną przesadziłam do nowej doniczki i trochę mnie zaniepokoiły białe maleńkie jakby jajeczka i jakiś martwy czarny owad
(ledwo widoczny na zdjęciu w dolnej części)

oto moje nowe nabytki:


Nazw odmian na tych większych nie było, a maleństwa były opisane jako: Lavranos, Francisii i ta w jasne pasy jako Trifasc

Jedną przesadziłam do nowej doniczki i trochę mnie zaniepokoiły białe maleńkie jakby jajeczka i jakiś martwy czarny owad


-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Widzę coś a la ehrenbergii, patens i 'Silver Blue' 
B.

B.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Asiencja, rzeczywiście szaleństwo
. Z tych dużych które nie były podpisane, to coś, co Basia nazwała "a la ehrenbergii" wygląda mi na S.ehrenbergii 'Samurai'. Zwykła ehrenbergii też tam była (chyba tańsza) i specjalnie je obie porównywałam. Tez kupiłam taką jak Ty
, zobaczymy, jak dalej będą rosły i czy to rzeczywiście 'Samurai'.


- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
A propos owada, może to ziemiórka. W pewnych marketach do których zaglądam, ziemiórki fruwają stadami nad doniczkami. To prawie pewne, że się je przywlecze do domu. 

Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
dziękuję za pomoc w identyfikacji
ta poprzekręcana jak powiadacie Samurai, jest wyjątkowo pocieszna - każde piętro ma przekręcone pod takim samym kątem, jakby ktoś ją specjalnie tak ustawił. Ciekawe czy zatoczy kółko
A owad to był jakiś chrząszcz, całkiem zasuszony więc już krzywdy nie zrobi. Na wszelki wypadek wymieniłam podłoże bo było sporo tego białego czegoś


A owad to był jakiś chrząszcz, całkiem zasuszony więc już krzywdy nie zrobi. Na wszelki wypadek wymieniłam podłoże bo było sporo tego białego czegoś
- Galadriela
- 500p
- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Czytam, czytam... W prawdzie sansewierie mam dwie (nazwy odmian jak i rodzaju nie znam - ale takie najzwyklejsze wysokie). Ale dziwią mnie pytania o uprawę i tak dalej. Dla mnie nie ma rośliny doniczkowej bardziej odpornej i bezproblemowej od wężownicy właśnie, rośnie sobie u mnie na wschodnim oknie, nad nagrzanym teraz do niemożliwości grzejnikiem. Podobno ciężko doprowadzić ją do kwitnienia, a tym czasem, posadzona w zwykłej mieszance kompostu z odrobiną piachu, podlewana od przypadku do przypadku, wygląda teraz tak:

I one pachną
w prawdzie w nocy... Ale za to jak! 

I one pachną


Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Czy sansevierie wytrzymają parę tygodni na północnym oknie? Niestety, musiałam się przeprowadzić, i zamieniłam mój długi i szeroki południowy parapet, na jedno wąskie, południowe okienko i trochę większe północne. Ten południowy parapet jest już cały zajęty mniej wytrzymałymi roślinami.
Jak się zrobi cieplej, to wystawię wszystko na zabudowany balkon (teraz temperatura tam jest poniżej 10 stopni więc za zimno), a przed przyszłą zimą znowu jeszcze raz się przeprowadzam. No ale do wiosny trzeba jakoś przetrzymać.
Jak się zrobi cieplej, to wystawię wszystko na zabudowany balkon (teraz temperatura tam jest poniżej 10 stopni więc za zimno), a przed przyszłą zimą znowu jeszcze raz się przeprowadzam. No ale do wiosny trzeba jakoś przetrzymać.
Ania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 508
- Od: 16 sty 2013, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Sigma- oczywiście że Sansevierie wytrzymają .Okno północne im nie straszne, moje niektóre stoją tylko tam bo również inne okna przepełnione. Jedynie co z racji że tam jest chyba najchłodniej zaprzestań jakiegokolwiek podlewania do wyraźnego ocieplenia się czyli wiosny 

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Sansevierowy duet z biedronki i obi

