Filodendron - problemy z liśćmi

[norbert76]

Używasz jednego preparatu do wyboru.

A jakie znaczenie ma gatunek w kwestii spryskiwania liści?

Żeby podnieść wilgotność powietrza to używa się nawilżacza, zwłaszcza jeśli masz klimatyzację.

W lecie nie można narażać roślin na chłodne powietrze z klimatyzacji (jeśli masz dwufunkcyjną), bo oczywiście rośliny są na takie wrażliwe.

Roślin nie podlewamy cyklicznie co do dnia. W przypadku Filodendrona dopiero wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.

[zenzi]

Mam micansa posadzonego w podłoże typu podłoże, prowadzonego na paliku. Od dłuższego czasu najstarsze liście robią się takie blade/czerwone i po czasie odpadają. Normalny cykl starzenia się rośliny czy może coś innego? Niedługo chyba będę musiał ukorzenić trochę nowych przyrostów, bo inaczej tuż przy podłożu będzie on całkiem łysy

edit: dlaczego słowo b i g o s zamieniacie na "podłoże"?

[norbert76]

Jeśli dotyczy to pojedynczych liści raz na jakiś czas to efekt starzenia. Jeśli w większej ilości to może jest już przerośnięta bryła korzeniowa albo podlewasz zbyt małą ilością wody albo zbyt często.
Prawidłowe podlewanie to taką ilością wody żeby woda dotarła do całej bryły korzeniowej i kolejne podlanie jak przeschnie wierzchnia warstwa.

[bluebubbles]

Czesc, szukałam po lupce ale nie zlokalizowalam podobnego pytania. Dlaczego te liście w moim filodendronie narrow escape są takie niewykształcone? Zaniedbałam goscia ostatnimi czasy i chciałabym żeby wrocil do formy

Od listopada zmienił położenie i wisi sobie w oknie od strony północy.

[norbert76]

Jak zaniedbujesz jakąkolwiek roślinę to ciężko oczekiwać cudów...
Filodendrony to przede wszystkim pnącza mniej lub bardziej. Więc przede wszystkim potrzebna jest porządna podpora, a nie jakaś licha drabinka. Kup palik w oplocie włókna kokosowego.
W kwestii uprawy wystarczy poczytać wątek. Multum razy pisałem jakie powinno być podłoże, jakie stanowisko, etc.
Podłoże, mieszanka ziemi, perlitu oraz podłoża do storczyków w równych proporcjach. Doniczka z odpływem stawiasz na podstawce.
Stanowisko blisko okna albo parapet w przypadku północnej wystawy. Więc nie nadaje się do powieszenia...
Po przesadzeniu odczekujesz jakieś trzy - cztery tygodnie i później co 2 tygodnie mineralnym nawozem do roślin zielonych.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
W przypadku tego egzemplarza polecam pociąć na dwie, trzy sadzonki. Po cięciu odczekujesz dzień i ukorzeniasz w wodzie w cieple.

Tyle i tylko tyle.


Tak wygląda mój egzemplarz. Co prawda nie ma jeszcze palika, bo jeszcze jest zbyt niski, ale takie powinien mieć odległości między liśćmi. Mój jest doświetlany. Bez wystarczającej ilości światła będzie się wyciągać, stąd takie duże odległości u Twojej rośliny. Północna wystawa daje najmniej światła.

[gandalf]

Witam już kilka razy mi pomogliście i jeszcze się uczę co z filodendronami są już w odpowiednim podłożu są już z odpowiednimi palami mchu i specjalnej siatki zacząłem też im mierzyć higrometrem wilgotność zwłaszcza zimą bo ma to znaczenie bo górna warstwa jest przeschnięta a w środku pokazuje że jeszcze mają naprawdę mokro więc przelewać ich też już nie przelewam więc te czynniki że tak powiem na starcie eliminuje. No ale żeby życie miało smaczek zerknijcie jeśli możecie na zdjęcie i moje pytanie : możliwe że tak się z liściami dzieje bo jest na przykład za niska temperatura w domu ( teraz kiedy już zimy właściwie nie ma rzadziej grzeje mocno w domu i mam temperaturę w granicach 15 stopni czasem 16 jak jest w nocy chłodno albo może za dużo światła bo ten egzemplarz leży na oknie zachodnim i o ile jeszcze o tej porze roku nie ma strasznie dużo słońca o tyle jak jest naprawdę ładny dzień to w oknie już mocno świeci i czasem zastanawiałem się czy go nie przełożyć już w inne miejsce no i moje pytanie Jak myślicie co może być przyczyną tego brązowego liścia

[norbert76]

To są rośliny tropikalne, więc temperatury nie powinny spadać poniżej 20 stopni... 15 - 16 to zdecydowanie za niskie wartości, a warto zauważyć że to wartości w pomieszczeniu, a na parapecie zawsze będzie nawet parę stopni niżej.
Do tego przy tak niskich temperaturach podłoże będzie o wiele wolniej przesychać czego akurat epifity nie lubią.
Musisz zapewnić mniej więcej stałą temperaturę powyżej 20 stopni.

[bluebubbles]

Ok, dziękuje bardzo! A czy myślisz, żeby ja obciąć (rozmnożyć), żeby trochę skrócić czy tylko przesadzić?

[norbert76]

A co ja napisałem...
Przeczytaj jeszcze raz dokładnie co napisałem...

[PanRoslinka]

Co tyo jest filek? Jesteś na FO - prosimy o stosowanie poprawnego nazewnictwa roślin i komponentów ogrodniczych!/Karo

Dwa z moich filków a dokładnie "Pink Princess" i "Prince of Orange" lub może to być "Red Sun", od dłuższego czasu mają na listkach takie plamki. Nic się z tym nie dzieje, nie obsychają, nie więdną ,tylko są, i tylko te dwie roślinki. Co to może być za cholerstwo?

[norbert76]

Na 26 stronie tego wątku dokładnie opisałem: viewtopic.php?p=6388332#p6388332

Chociaż na pierwszy rzut oka to plamistość obwódkowa.
Najlepiej odciąć wszystkie liście z plamami i zrobić oprysk preparatem grzybobójczym, np. Saprol, Scorpion 325sc, Miedzian i powtórzyć po tygodniu.
Oczywiście na czas kuracji aż do ustąpienia objawów trzeba odseparować te dwa Filodendrony od innych roślin.

[bluebubbles]

Przepraszam, rzeczywiście wszystko napisałeś, dziękuje.

A jak w przypadku tego filodendrona narrow, czy wsadza się np. 2-3 sadzonki do jednej doniczki czy nie praktykuje się takich rozwiązań, bo jednak ten mój przypadek był bardzo wyciągnięty, a normalnie rosną gęsto?

[norbert76]

Można posadzić razem, chociaż dałbym góra dwie sadzonki do jednej doniczki. Z czasem potrafi mocno rosnąć bardziej wszerz. Jeśli zapewnisz od razu palik i dużo światła (w okresie jesienno-zimowym dodatkowo pod lampą) to powinien rosnąć tak jak mój.

[Kamyk94]

Cześć, mam problem (albo i nie) z kolejną moją rośliną, tym razem chodzi o filodendrona, zakupiłam go 3tygodnie temu, przesadziłam od razu po zakupie do doniczki o 2-3cm większej, na dno dałam keramzyt i z racji tego że trochę mi go zostało, wrzuciłam na podstawkę i zraszam (keramzyt) w celu podniesienia wilgotności powietrza. Problem w tym, że dołem przez dziurkę zaczął wychodzić korzeń, czy to znak że muszę go znowu przesadzić do większej doniczki? Korzeń wystaje zaledwie na pół centymetra, nie zdążyłam go jeszcze nawet ani razu nawozić, miałam to zrobić jeszcze w tym tygodniu z tym, że nie wiem czy jest sens zaczynać nawożenie bo być może czeka mnie znowu przesadzanie poraz kolejny? Czy poczekać do następnej wiosny? Ogólnie roślina ma się dobrze, co rusz wypuszcza nowe zdrowe liście.

[norbert76]

Rośliny przesadzamy o każdej porze roku, a nie tylko na wiosnę. To nie są rośliny ogrodowe. Rośliny tropikalne bywa, że trzeba przesadzić nawet dwa razy w roku...
Korzeń wyszedł dołem, bo to normalne - system korzeniowy głównie rozrasta się w dół tam gdzie jest największa wilgotność podłoża. Natomiast jeden wychodzący korzeń nie jest żadnym problemem. Za parę miesięcy wyciągnij roślinę z doniczki i sprawdź czy bryła korzeniowa jest przerośnięta.

Do czego posadziłaś, do bardzo przepuszczalnego podłoża typu np. ziemia, perlit, kora/podłoże do storczyków?

Keramzyt na podstawce jest zbędny - w ten sposób nie podniesiesz efektywnie wilgotności powietrza. Podobnie jak spryskując roślinę.