Rabatki Konstantego część 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13449
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

Ewo - zainteresował mnie ocet jabłkowy.
Masz może jakiś sprawdzony przepis ?
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9778
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

Como-witam w Podwórkowym.Ocet jabłkowy robię ze skórek z obierania jabłek(które zawekowałam zasypując odrobiną cukru),jabłka obrałam,bo były to spady i na dodatek niektóre tknięte parchem.Części uszkodzone lub chore odrzuciłam.Zalałam przegotowaną wodą licząc po 1 łyżeczce cukru na szklankę wody przegotowanej jaką zalewałam jabłka.Słoik obwiązuję grubo złożoną gazą apteczną(z powodu muszek owocówek).Odstawiam na 10 dni,jak jest na zewnątrz chłodno to na dłużej.A potem odcedzam.
Ambo-ten pierwszy zimowit to zeszłoroczny Water Lilly,ale powinno ich być trzy,a biały pełny jest sadzony w tym roku,na te od Ciebie czekam,dam znać jak się pojawią.Melduję,że są maleńkie kiełeczki! ;:138 ;:7 Byłam po praktykach,na Plantach woda w nierównościach asfaltu stoi,gołębie się pluskają,a w Podwórkowym jakby tego nocnego deszczu nie było,susza...
Andrzeju-zapraszam,sam zobaczysz warunki i ciemnawo i cieniście od liści drzew.
W pracy zastałam super niespodziankę,panowie portierzy chyba bardzo rzadko podlewali mi kwiaty,mocno były podsuszone i zastałam kwitnącą po raz drugi w tym roku hoyę.Nie jestem pewna czy woskownica kwitnie mi na tym samym pędzie,ma dwa.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
teresat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1097
Od: 2 lip 2008, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: omc Orawa

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

A to gapa ze mnie :oops: zastanawiałam się nad tym wężem (bo to wąż?) itd., a to trzeba było patrzeć gdzie indziej.
Gratuluję kwitnienia hoi, a panowie przyczynili się do tego, bo ona nie lubi mokrych nóg :)
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

EWCIU czy miałaś w ogrodzie ślazówkę jak nie to sie przydadzą nasionka . Ona ślicznie kwitnie . Kwitnącej Hoi dawno nie widziałam u mnie tylko 1 raz zakwitła i cały czas pauzuje
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9778
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

Teresat-niespodzianka poszła priorytetem,możesz wypatrywać pana listonosza.Kolory takie jak Ci się wiosną w Podwórkowym podobały,pełne są też,biały chyba pachnie na dodatek.Niezbyt rosłe-nie będą się pokładały.Niestety strzępiatych nie było.
hoja jest po przejściach,została po emerytowanej pani sekretarce w sekretariacie ,ponad rok temu ją zasuszono niemal doszczętnie,otoczona opieką u mnie ożyła i wiosną zakwitła,a teraz drugi raz.W domu mam woskownicę wieloletnią,kwitła raz,a szczepka z niej u Oli z Ogrodu Azy co roku kwitnąca.
Jadziu-Jakuch-nie ślazówki nie miałam nigdy. ;:196
Lekki ale uporczywy deszcz i wiatr zgoniły nas z pomiarów w terenie,ja nie muszę podlewać(chyba?),na razie to odkładam do wczesnego poranka.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

No to sie cieszę Ewciu a może chcesz też nasionka różowej ślazówki . One sa niewybredne i rosną byle gdzie . Najlepiej posiać po parę nasion w grupie U nas też trochę popadało ,ale to wszystko chociaż dobre i to
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
teresat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1097
Od: 2 lip 2008, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: omc Orawa

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

Niespodzianka jest już u mnie. (nie) dziękuję ;:196
Na razie pogoda wstrzymała mnie z sadzeniem cebul, zimno, wietrznie i co chwilę pada.
Nasionka poczekają do wiosny :)
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

Ewo - nie masz pojęcia jak ja się cieszę, że kiełki zimowitów już na wierzchu!
U nas dzisiaj też deszczowo i zimno. Zmokłam okrutnie wracając do domu - nawet suszarka do włosów była w robocie.
Zaordynowałam sobie herbatkę z suszu malinowego. Nie ma to jak profilaktyka i to na dodatek taka pyszna :;230
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9778
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

Ziąb okrutny!Może dlatego,że nie bardzo oczekiwany.
Trochę liczyłam na inne okoliczności przyrody(obraz znajomego z cyklu POZDROWIENIA Z WAKACJI) końcem tygodnia,może grzyby,choć wysypy już nie takie jak drzewiej bywało.Skończyło się na niewielkiej ilości lecz zdrowych orzechów laskowych i naturalnie porcji kamieni do Podwórkowego,a to już w gęstym deszczu.Zmokłam właściwie na wylot poza częściami okrytymi kurtką z goretexu.W celach profilaktycznych wykonałam nie tylko dla siebie chrzan z cytryną,żurawiną i rodzynkami nieco dosłodzony miodem.
Ambo-malin w tym roku nie zrobiłam,muszę kupić herbatkę i sok w Herbapolu.Zimowity od Ciebie wzeszły wszystkie.Czy mogę na tej grządce dać teraz nawóz jesienny?
Teresat-cieszę się,że poczta sprawnie obsługuje pogranicze i tereny górskie. :tan
Jadziu Jakuch-prezent urodzinowy od brata dostałaś znakomity,naprawdę lżej kopać Fiskarsem.Doczytałam,że ślazówka znosi lekki półcień,myślę,że z wieczernikiem damskim będzie jej pod murkiem dobrze,one kwitną tak fioletowo-różowo.Na tej grządce mam też kosmosy,w tym jeden jedyny bylinę -czekoladowy,który w tym roku,pierwszym dlań w Podwórkowym nie zakwitł.Ponieważ siewki pełnych kosmosów posmakowały gołębiom i zjadły 100 % jak już ponownie nasiona będą w sprzedaży to przyszłej wiosny wysieję je w domu i posadzę już duże.
Andziu-nasiona wiadomych malw podeschły i wyślę je w przyszłym tygodniu.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-T-s
---
Posty: 5698
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

a u mnie dziś ciepło, słoneczko,zero deszczu ba zero chmurek..........ładna jesień znaczy sie :lol:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

U nas winobluszcze jeszcze w zielonych kolorach a u Ciebie przybrały już jesienne przebarwienie . Nie wiem czy te które wysłałam sa różowe czy białe ,ale różowe też mam a wieczornik kwitnie prędzej a potem dopiero slazówka . Ja też miałam posadzoną ślazówkę przy wieczorniku
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9778
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

Jadziu-mój winobluszcz się nie przebarwia,zasycha po brzegach,to jakiś inny gatunek,nie ma też winogronek,najładniejszy jest na murku SS Klarysek przy kościele św.Andrzeja,kiedyś gra świateł i cieni oraz jego purpurowo-różowe wybarwienie zachwyciły samą Ewę Ave.
Wzięłam trochę tego przebarwiającego się i ukorzeniam w wodzie,jeśli skończy się niepowodzeniem na wiosnę będzie kolejna próba.
Ślazówkę podpisałaś "biała",a jak będzie różowa to też nieźle!
Andrzeju M.-tym razem oświetlenie było nieco lepsze i zimowit widać.Nie jest czysto biały,a lekko fioletowy.
Obrazek
Podsypałam nawozem jesiennym dalsze rabatki.W pracy towarzyszyła mi kotka sąsiadów.Czaiła się,ale czy to była zabawa czy wstęp do polowania?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jestem nieustannie wdzięczna sąsiadowi,który tak wychwalał zalety niecierpków,te w misie są ogromne,kwitną cały czas i to obficie,warto było je kupić.
Obrazek
Tess- u nas powiało chłodem od świeżego śniegu jaki spadł na Kasprowym,Kostek usiłował nawet zostać zaścielony,byle w cieple.
Obrazek
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5191
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Rabatki Konstantego część 4

Post »

A może się nie przebarwia, bo rośnie w cieniu? Coś mi chodzi po głowie, że winobluszcze w słońcu się łatwiej przebarwiają. Albo odwrotnie :oops:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”