Ewelinko uda się na pewno ustrzelić niejednego owada

ja najlepsze ujęcia robiłam cyfrowym kompaktem

A jeszcze jak zaczniesz poznawać swój aparat

Pozdrawiam
Alu pewnie dalie jeszcze jakiś czas będą, chociaż jednoroczne mam ochotę zostawić a zebrać nasiona

tym bardziej że doszły mieczyki, a miejsca tyle ile było

Nie wiem jaki liliowiec, a może to był z tych niskich? coś mi chodzi po głowie

Zdrowie ok! na tyle żeby ruszyć do Krakowa, dziękuję

i Tobie życzę zdrowia, bo pogoda w kratkę
Jadziu bardzo mi się ta róża udało i mimo że kwiatki nieduże to jest ich sporo, no i ten kolor

U mnie mżawka, ale zaczyna być ciepło...tropik!
Zeniu to Ty w domu jesteś, dwa dni? i już się stęskniłaś

Wcale Ci się nie dziwię, tym bardziej że jak słonko świeci to co robić w 4 ścianach? tam posiedzisz w kolorowym otoczeniu

I ja Cię serdecznie pozdrawiam, a na słonko czekam niecierpliwie
Bożenko tak ją nazwała Kasia Mymysteryy

to Winchester Cathedral! ciekawa róża, bo ma kwiatki w kolorach od różu do najczystszej bieli

Ja spędzam z aparatem pewnie tyle samo czasu co z łopatą
Widać kretom woda wlewałam się do korytarzy i rozpoczęły ewakuację

No to zdrowia, bo kręgosłup dla ogrodnika najważniejszy
