O kurcze, nie odpisałam... przepraszam... Rosea, nie wiem jeszcze co mi wyjdzie, ale postaram się.
A teraz pokaże storczyka, który zaczyna kwitnienie.
Następny ma dopiero pączki, więc trzeba czekać.
Zdjęcia nie są najlepsze, bo robione z lampą błyskową, czego nie lubię...
Gabi, zaniemówiłam. Obeszłam twoje domostwo i zaniemówiłam. Ty jesteś jakąś cudotwórczynią czy co? Masz kobieto rękę do kwiatów, nie ma co.Podesłałabym ci moje cenne zdechlaczki. Za oknem zima a u ciebie tak kolorowo. Jestem pod wrażeniem.
Dziękuję Wam moi mili za odwiedziny.
Muszę się Wam pochwalić, że moja kolekcja storczyków się powiększyła.
Dostałam go na Dzień Babci, i chyba to jest miniaturka.
Jest taki malutki...delikatny...
Oto on... w trzech ujęciach...
Zakwitł mi też następny storczyk, któremu firaną urwałam trzy pączki.
Dobrze że zostało jeszcze kilka.
Zdjęcia będą później...
Asiorku, a jak wyglądają te Twoje duperele ?