Ewciu podkaszarka prima sort, ja niestety przy szaliczkowym kształcie muszę mieć bez kabelka, ale ostatnio myślę o spalinowej damskiej Roślinki ślicznie rosną, piwonia cudownie szaleje Migdałek...no trudno zakwitnie za rok Miłej i ciepłej niedzieli
Ewuniu, brateczki, prymulki, a nawet konwalia kwitną, paprocie rwą się do życia, a piwonia wkrótce też pokaże swoją urodę.
Słonecznej niedzieli Ci życzę i zdrówka.
Witaj Ewuniu
Zaległości nadrobiłam i widzę że dużo się dzieje u Ciebie niski foljaczek super , podkaszarka też
Cudne hortensje i te kwitnące i te co ukorzeniasz - ale będziesz mieć sadzonek
Prymuleczka niebieściutka też cudna i już konwalie Ci kwitną
Pozdrawiam i słoneczka życzę żeby woda wyschła jak najszybciej
Witaj Ewciu,troszkę już lepiej bo nie mamy mrozów,więc roślinki zasuwają do przodu,piwonie masz cudowną ,chyba masz Barbarę ,olbrzym taki ,jak zakwitnie to będziesz miała jak w raju i ten cudowny zapach będzie unosił się delikatnie wokół ,ja też czekam na moje piwonie ,chociaż pewnie wszystkie nie zakwitną bo się pochorowały od deszczów,pozdrawiam i dobrej nocki
Ale masz już ogromną różę Moje dopiero odrastają od ziemi po radykalnym cięciu wiosną.
Błękitna prymulka cudna Podkaszarką przypomniałaś mi, że i u mnie coś podobnego było... Tylko gdzie jest teraz?
Heloł, Ewuś..., spotykam Cię w rozmaitych wątkach, w tym w moim, a u Ciebie nie ma Ciebie.
Wiem, że działalność ogrodową uprawiasz nieprzerwanie, a nawet maleńkiej wzmianeczki nie widzę, nie mówiąc o zdjęciach.
Pokaż się, kochana w swoich progach, zaznacz swoją obecność, plissss
no cóż ... żyję, ale padłam ofiarą słońca i ogrodu kości bolą, a skóra piecze... Może wieczorem coś pstryknę z ogrodowych, bo teraz nie mogę nawet na werandzie stanąć Najgorzej człowiek jest zły jak sam sobie zrobi krzywdę Zrobię okłady z pomidora. albo kwaśnego mleka i będzie dobrze. Pozdrawiam
To się załatwiłaś pierwszym słońce. Wiem jak to boli, bo kiedyś sama się poparzyłam. Od tamtej pory bardzo uważam na promienie. Ale czasami ciężko się ustrzec. Wydaje się, że słoneczko tylko, tylko, a tymczasem swoje robi
Błękitna prymulka ślicznie mruga żółtym oczkiem I piwonia pięknie się rozrosła. Lada chwila ogrody będą kusić zapachami U mnie jedna już też tak ładnie zapączkowana, a u drugiej jeszcze nic nie widzę. Ale ta rośnie w półcieniu, może to dlatego
Witaj Ewciu,to przykre ,że się poparzyłaś ,lepiej okłady z kwaśnego mleka ,albo mocno zaparzonej herbaty ,ostudzonej oczywiście ,a jak nie pomoże to trzeba kupić pantenol w aerozolu na poparzenia ,bardzo dobrze działa ,dzisiaj mocne słońce ,ja też w ogrodzie cały dzień wyrozbierana ,ale na szczęście nic mi nie ma ,odpocznij w domciu od ciepła,bo możesz mieć nawet dreszcze ,pozdrawiam i powrotu do zdrowia życzę
Ewuniu, współczuję Ci całym
Wiem, jak to boli i jaki człowiek jest wściekły na siebie w takiej sytuacji, ale teraz to już tylko pozostaje napluć sobie w brodę i ratować skórę. No i na przyszłość bardziej uważać z dawkowaniem promieni.
Trzymaj się, dzielna dziewczynko i niech ból szybciutko ustąpi, byś znowu mogła cieszyć się spacerkiem po ogrodzie.
Ewuniu współczuję
Ja tez dzisiaj pierwszy raz porozbierana na działeczce biegałam ale na razie nic mi nie jest .
Tak bardzo i długo czekaliśmy na to słoneczko ze teraz zapominamy o tym ze ono może mam zaszkodzić
Życzę aby okłady z kwaśnego mleka pomogły
Kochane dziewczynki dziękuję za troskę Już dzisiaj skóra tak mnie nie piecze. Na noc użyłam Entil żel i dało się pospać... dzisiaj boli mnie jeszcze głowa, więc przerwa od działkowania i... szukanie mojego (chyba jedynego letniego ) nakrycia głowy Wczoraj popołudniu zrobiłam kilka fotek. ale jakość nie rewelacyjna... Jako że roślinki w większości młode to i pustego miejsca jest sporo, ale mam nadzieję, że z czasem się zapełni (Po części dzięki Waszej pomocy )
New Down sobie całkiem nie źle radzi
Stare krzesełko, pniaczek i biała bakopa...
Iryski liliowe póki co mają ładny szczypiorek
W cieniu hosty , żurawki, mniej widoczne miodunki zapełniają puste miejsca