Familokowego ciąg dalszy

[JAKUCH]

Brrr zimno ,wietrznie, i nie ma ochoty na siedzenie w ogródku .W międzyczasie nawet trochę popadało .Niestety pąk Doktorka dalej nie ma zamiaru się otworzyć chyba czeka na współbraci ,żeby nie czuli się pokrzywdzeni

JOASIU prawie wszystkie róże mają już pąki .Jedne większe inne mniejsze ,a jeszcze inne dopiero je wytwarzają.Myślę ,że za jakiś tydzień jeśli będzie odpowiednia temperatura i ciepłe noce to ruszy na całego wegetacja
IWONKO to niestety samo życie i nie ma co ingerować w naturę .One tylko zabijają gdy są głodne lub dla wychowania swojego potomstwa .Na pergoli LO się gramoli lecz jego pąki nie pokazują jeszcze koloru . Kwiaty obu kwitnących powojników mają po 8 cm to raczej nie są małe kwiaty jak na powojnika. Rubomarginata ma całkiem malutkie kwiaty może z 2 cm
KAROLCIA przesyłka poszła tylko przetaczników nie wysłałam może w późniejszym terminie jak zakończą kwitnienie ,bo one rosną na jednym korzeniu tworząc wielką plamę i dopiero muszę poszukać jakichś ukorzenionych odnóg
MARYSIU już wiem, już wiem będzie na Ciebie czekać
BOGUŚKO jak sie cieszę ,że mnie odwiedziłaś Powojnik oczywiście tegoroczny to taki wczesny ptaszek a pączusie jedne wielkie inne maluszki dopiero co się wylęgają .Po kwitnieniu będę musiała nisko ściąć Austina Karolka bo zaroski przewali mi pergola
MARYSIU nie wiem czy kwitnie w innych ogrodach, bo różane koleżanki raczej mają mało takich maluszków płożących.Ja jednak chcę ,żeby tworzyły dywanik pod różami i chroniły od utraty wilgoci.Lubię podziwiać kwiaty i owady, bo przecież w pracach musi być jakaś przerwa na obserwację
IWONKO trzeba sobie też coś takiego zamontować pod roślinami wtedy rosną jak na prochach

[Sasanka18]

Jadziu , przecież piwonie masz ładne z pączkami ,moja Ithon chyba w tym roku nie zakwitnie -trudno.
U Ciebie dzisiaj zimno a u mnie upały i to już długi czas bez deszczu , ogród prosi o deszcz a tu nic.
Czyżby to były bratki Rococo ,piękne- to jakieś odmianowe .
Jadziu normalnie mnie denerwujesz wiadomością o pączkach na różach u mnie dopiero odbijają od ziemi.
może te kilka dni ciepłych trochę podgoni roślinki ,bo różnica jest ogromna

[JAKUCH]

MARYSIU tak to bratki Rococo tylko one nie chcą się wysiewać jednak mają cudne kwiaty .Wysiałam je jesienią do doniczki i zostały na ogródku, a wiosna je popikowałam ,Twoje róże też podgonią i na czas zakwitną

[anabuko1]

To bratki takie falbaniaste,śliczne ???
Klonik już ładnie wygląda. Piwonijki już się szykują do kwitnienia

[witch]

Może i zimno, ale jak ładnie

[tara]

Majka ciebie deneruje? nie bądz taka egoistka bo mnie aż ściska w dołku z zazdrości - susza i widoków na kwitnienie róż daleki czyli jest już nas dwie.
Jadzia ma układy tylko z kim i gdzie mi co prawda dmuchnęła w chmurkę ale może środa-czwartek coś z nieba skapnie a na razie upał i sucho.
Bratki Rokoco siałam ze trzy razy i nie lubą mnie, prosić nie będę trudno popatrzę u Jadzi.

[karolacha]

Oj Jadziu , właśnie przyszła paczka, zaraz otwieram -stokrotne Dzięki

[GrazynaW]

Piękny klonik!
Miałam w odcieniu żółto-zielonym ale podczas ocieplania domu do prostu zadeptali robotnicy, jeszcze nie był za wielki, nie do uratowania.
Poogladałam u Ciebie.

[iwona0042]

Jadziu jakie Ty masz śliczne brateczki, a klonki super, ja mam maluśkiego, dosłownie z 10cm

[Sasanka18]

Jadziu widzisz i Ania ma takie same spostrzeżenie jak ja -ale niech u Ciebie różyczki kwitną wcześniej
będziemy je podziwiać a jest co, bo gatunki u Ciebie są niezwykłe.
to u nas będziesz oglądała później .Aniu oby nas te chmury nie ominęły -byłoby wspaniale.

[JAKUCH]

Dzisiaj była cudna pogoda i większość dnia spędziłam na łonie natury .Coś wypieliłam ,coś przesadziłam gdzie było zbyt ciasno a potem laba Coraz więcej różanych pąków pokazuje kolor, a Doktorek wciąż w tej samej fazie Mrówek zatrzęsienie gdzie nie spojrzę wszędzie mrowiska .One tak jak krety robią sobie kopce gdzie popadnie. Posadziłam jednego ogórka długiego japońskiego już do gruntu i Cyklanterę .Jestem ciekawa jej smaku bo to dla mnie nowość.Rzodkiewki wysiane przedwczoraj juz kiełkują ,bo wysiałam je w skrzynce i nakryłam szybą. Pietruszka i koper też juz sie pokazały oby tylko mszyce nie poniszczyły mi tego kopru .Dzisiaj drugi raz wysiałam Kminek jestem ciekawa jego baldachów, bo za pierwszym razem mi nie wyszedł .Może jeszcze się pokaże.

MARYSIU miejmy nadzieję ,że deszcz wreszcie i do Was zawita .Jednego roku u Was wszystko szybciej kwitło teraz jest na odwrót .Elusia się ukorzenia Dałam tam więcej patyczków ciekawe co z tego będzie .
IWONKO kiedyś już miałam te bratki one mają cudne buźki i wielkie falbaniaste kwiaty,wiec znów się na nie skusiłam. Niestety wyszło tylko parę sztuk lecz dobre i to .Mój klonik jest kupiony 2 lata temu jako malutka sadzonka .Teraz w 3 roku pobytu u mnie bryluje na rabacie .Podkusił mnie na niego brat a ja jestem słabej woli lecz dawno podobały mi się kloniki przed nim będzie moje ciurkadełko to dlatego go kupiłam
GRAŻYNKO ja lubię ciemne kolory, chociaż te jasne też są ładne zapraszam
KAROLCIA cieszę się ,ze paczka doszła.Niech zdrowo rosną i cieszą Twoje oczy
ANUSIU niech tylko spadnie deszcz to wszystko migiem zakwitnie .Jednak deszcz ma swoje zalety nie to co podlewanie .Moja sąsiadka zawsze mówiła ,ze podlewanie to tylko ratowanie roślin przed zagładą, a ziemia sie ubija, a porządny deszcz wejdzie w głąb gleby
AGUSIU dzisiaj już było trochę lepiej wiec nie narzekam
ANIU rzeczywiście wszystkie piwonie stoją w blokach startowych i za chwilkę wystartują.Teraz kwitną konwalie

[iwona0042]

Jadziu już w domku swoim roślinki

[Iwonka1]

Takie masz już duże mieczyki, a ja swoich jeszcze nawet nie posadziłam. Zapomniałam
Trójlisty bardzo lubię, ale one nie lubią mnie. Miałam dwa, nawet raz jeden kwitł. W ubiegłym roku żaden nie wyszedł, a teraz wylazł jeden marny listek

[JAKUCH]

IWONKO mieczyki posadziłam do donicy i może wreszcie cebulki podrosną a nie zmniejszą sie .Jestem ciekawa eksperymentu .Dzisiaj wysiałam świeże nasionka koperkowej .Jestem ciekawa czy wykiełkują .Lubię takie doświadczenia, chociaż siew nie idzie mi dobrze co innego ukorzenianie .Dzisiaj zaglądałam na patyczki Pinky Winky i nie jestem w pełni zadowolona, bo tylko parę patyczków ma listki .Co innego Grandiflora ta ma wszystkie patyczki ulistnione .Można z nich zbudować jeden dorodny krzew .Dopiero w tym roku zauważyłam ,ze wysiał mi się ten mój Trójlist a mam go juz 3 lub 4 lata i wciąż jest tylko jedna sztuka.
IWONKO 0042 cieszę się roślinki dotarły do nowego domku

[Beaby]

Jadziu, i znowu kusisz tym Rococo i trójlistem
Trzymam kciuki za koperkową, jak się uda to pójdę w Twoje ślady