Tymczasowy ogród Margo_margo

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

O- rzesz- ku!!! Jaaakie piękne Twoje bukiety!!! Bardzo zachciało mi się właśnie kwiatuchów w domu- a tu nie mam nic ;:174
Winogronko także niczego sobie. Dobrze, że objadłam się rodzynkiem brazylijskim, bo zraz koszulka pod szyją byłaby mokra ;:306
Może w niedzielę- jeśli moja mam się zgodzi- pojadę po kwiatuchy na wieś?
Tak bardzo brakuje mi tego wyciszenia wśród roślin i grzebania w ziemi, że chyba w jakąś depresję popadam :(

Marysiu- jeszcze 4-5 lat temu nie narzekałam na wielkomiejskie życie- kawiania, pub z tańcami do świtu, spacery po zatłoczonych pakach. Teraz uciekam od natłoku ludzi. Im mniej-tym lepiej. Mały sklepik z jedną ekspedientką czy mała kawiarenka z dyskretną obsługą mnie nie męczą. Ale hipermarkety- masakra. Unikam jeśli mogę.
Jestem gaduła, lubię ludzi ale przychodzi taki moment, że chcę schować się do skorupki.

-- 21 sie 2015, o 23:37 --

Elunia- pochwal się zakupami!!!
Bardzo lubię kwiatowe szaleństwa choć nie ukrywam, że teraz pomidory były na pierwszym miejscu ;:173
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Antydepresanty przed snem Małgoś.

Łabędziowe stawy:

Obrazek

Obrazek

Skromne uprawy z oddali:



Obrazek

Obrazek :wink:
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Witku Ładnie śpiewa ;:333 trochę jak Passenger
Nieskromne uprawy! :;230

Elu gdzie ten widoczek?

Małgosiu mnie coraz trudniej wyciągnąć ze wsi ...nic mnie już nie kusi nawet nowa knajpa z dobrym żarciem ;:224 ale jak jakaś forumka zgłasza chęć odwiedzin to już ogarniam dom i piekę ciasto :;230

;:19
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu wiedziałem nie wiem skąd ,ale wiedziałem że tak szybko spać nie pójdziesz.To tylko Beatka... ;:41
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Ale brodę już mam na klawiaturze ! Do jutra :wit :wit wszystko przez tego faceta co tak żywiołowo śpiewa ;:224
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

;:306 :wit
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

James nuci mi cały czas- i chyba na chwilę odpłynęłam ;:306
Witku Łabędziowy staw na pierwszym zdjęciu przepięknie uchwycony a na drugim widać, że wcale nie mały. A kolega łabądek gdzie?
Twoje uprawy skromne- moje mikroskopijne są przy Twoich. Zastanawiam się, czy coś z moich zostało po tygodniu nieobecności :roll:

Marysiu- domowe ciasto, fantastyczna gospodyni i czarodziejski ogród to znacznie lepsze niż najnowsza knajpa i dobre jedzenie. Ważni są ludzie a nie miejscówka i wysokie rachunki ;:215

Ja też odpadam- zapraszam Jamesa do sypialni bo przy jego piosenkach łatwo odpływam ;:306

Dobrej nocy- jutro, po powrocie z Rabki zamelduję się na chwilkę ;:108
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Oj zasiedziałam się w swoim wątku bo parę pytań doszło i już Marysiu wgrywam zdjęcie coby jutro Ci było raźniej :tan

Ja z okna kuchni widzę kawałek trawnika i trochę krzewów-po prawej, wejście do letniej kuchni po lewej. Resztę zasłania mi wielka wiśnia, której korona już została w tym roku obniżona o 1/3. Kolorowych snów wszystkim życzę.

Obrazek

Ależ ze mnie gapa takich kwiatów nie pochwalić :oops:
Witku przepiękne bukiety, no cudne ;:167

Małgosiu kwiaty pokażę wkrótce.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Proszę Cię bardzo;

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Obrazek

Obrazek :D
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Wczoraj odpłynęłam zupełnie , ale dzisiaj od rana już czytam co u Was .
Małgosiu
gratulacje ! To miła nowina , dobrze że umowa przedłużona a 150 drogą nie chodzi .
Marysiu
Lubię być przygotowana do wizyty gości , ale zauważyłam , że nie zapowiedziane wizyty , choć początkowo wywołują stres , już po chwili zamieniają się miłe chwile . Piwniczka u nas dobrze zaopatrzona i szybko na stole już wesoło .
Z gotowaniem nie mam problemu , natomiast nie piekę ciast . W życiu zrobiłam może 6 albo 7 . Naprawdę .
Nie jestem ich miłośnikiem , najlepiej lubię prawdziwe cistka i ciasta kruche .
Pisałam Wam , że gotuję na kuchence opalanej drewnem . Zimą bardzo przyjemnie siedzieć w kuchni , jest cieplutko i miło . Trochę gorzej sprawa ma się latem , ale upały już za nami .
Elu
U Ciebie już prawie koniec sezonu pomidorowego , a u mnie powiedzieć można , że dopiero się rozkręca . Pomidory do suszenia dopiero zaczęły dojrzewać . Jeszcze nic nie było suszone . Suszymy na specjalnych suszarkach drucianych ustawianych na blacie kuchni . Te same suszarki wykorzystywane są do suszenia grzybów i śliwek .
Witku
Mieszkasz w przepięknej okolicy . Jak są stawy to musi też być ryba . Łabędziwy Staw - fajnie .
Bukiety śliczne , bardzo lubię astry . Kilka razy miałam je u siebie . Obowiązkowo będą w przyszłym roku . Lubię też cynie i one też będą . Cynie lubi również mój pies , nie kwiatostany tylko liście , wyjadała je z lubością .
Dziwne smaki ma moja suka , lubi ogórki , pomidory . Nie wiem jak wyglądałyby krzaki gdyby nie były ogrodzone . Wie , że nie wolno jej tam wchodzić , ale bezcenne oglądać ją jak przez moją nieuwagę wejdzie do środka . Nos pracuje , obwąchuje owoce i robi maślane oczy .
Popisałam sobie od rana , dzisiejsza noc u nas chłodna tylko 7C . Niebo teraz zachmurzone , ale raczej deszczu nie będzie .
Moi goście będą nocowali , ale i tak zarknę co u Was słychać .
Pozdrawiam Was serdecznie .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Witam z rana niestety z bólem głowy ;:145
Małgosiu wybacz za szybko czytałam i to na podglądzie bo już odpisywałam i nie zauważyłam ważnej wiadomości ;:168 Umowa i podwyżka to wspaniałe wiadomości, żeby mojej Agnieszce się udało ;:180 Z opinii M na pewno się ucieszy :D obojętnie jaka ona by była, ale jak pamiętam jego mnie to dał chyba dobre :;230
Wiesz co wszystko jest ważne, ja lubię dobre knajpki i jedzenie w nich, a jeszcze w miłym towarzystwie :D tylko trudno mnie ze wsi wygonić ;:306

Elu nie jest tak źle masz zielono i bawiącą się córeczkę na oku. Jak wyrośnie zrobisz tam piękną rabatę. Na kuchnię letnią ciągle czekamy :tan

Witku własny łabędź ;:167 Coś mi przyszło do głowy i muszę zapytać, czy staw jest na tyle blisko że możesz z niego pobierać wodę do podlewania?

Beatko miałam kuchnię węglową jak kupiłam dom, ale była to ruinka w środku płyty poprzepalane, więc budowa nowej musiałaby trwać, a ja nie miałam czasu i poszłam w innym kierunku. Na środku kuchni mam murowaną wyspę z wbudowaną kuchenką, kuchnia jest otwarta i na granicy jest kominek. Nastrój jest, a gotowanie nie sprawia aż takiego bólu w upały :D Niestety ciasta, a również ciasteczka lubię piec co widać po mnie gołym okiem ;:306 Na szczęście mam w domu 2 młodych a i jeszcze dochodzących oraz jednego starego którzy żadnej słodkości nie minął obojętnie ;:306
Gości lubię (no nie wszystkich), gościom też lubię dogadzać szczególnie tym wyczekiwanym ;:162

Ja dzisiaj dalej przetwarzam ;:219

Dobrego dnia!
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

:wit
Wczoraj na rozruszanie Witek zaproponował Jamesa Bay, to ja dziś na ukojenie zapodam może Enej - Lita Orel a potem Kamień z napisem LOVE :wink:

Elu Wiśnia naprawdę rozłożysta i miała piękny pokrój. Trochę szkoda, że została obniżona ale rozumiem potrzebę słońca.

Wituś- dziękuję za Pana łabądka. Super gość ;:333 Zazdroszczę bliskości takich zbiorników wodnych. Kraków i okolice są bardzo ubogie w tym zakresie a w sezonie każda kałuża jest oblężona fanami smażenia ciałka na mokro :;230
Mam nadzieję, że w przyszłym roku pochlapię się nad jakimś jeziorem i posiedzę do późna na pooście. Bardzo lubię dyndać nogami w wodzie i wsłuchiwać się w odgłosy nocy

Beatko Dziękuję ;:168 Ta umowa była nieco z zaskoczenia podsunięta- okres próbny kończę dopiero 31.08. ;:306
I powiem Ci, że dla mnie najważniejsze jest to, że zostałam doceniona przez wiele osób, efekty mojej pracy powoli są widoczne i choć nie obyło się bez "buntu na pokładzie" udaje mi się wdrożyć to, co sobie założyłam i zaplanowałam. A fakt, że umowa jest na dwa lata a nie na rok jak zazwyczaj jest tym bardziej ciesząca ;:215
Mam nadzieję, że Twoje spotkanie mija w miłej i bardzo smacznej atmosferze. Na trawienie masz jakąś specjalną naleweczkę?
A suńce zrób czasem przyjemność i poczęstuj pomidorkiem albo poproś, to Ci wilki poobgryza ;:306

Marysiu ;:168 Dziękuję. Za Agnieszkę będę trzymała mocno kciuki ;:168
Dostałam z czarnej porzeczki więc na pewno będzie pyszne. Z małych owoców dla mnie czarna porzeczka- to królowa :lol:

A ja dziś przywiozłam mamę i córkę z Rabki. Po drodze widziałam zaorane pola i to uświadomiło mi, że koniec sezony już na prawdę blisko. Do tego nornice szaleją i ryją niemiłosiernie co także może sugerować szybkie nadejście zimy :roll:
Ale na razie mamy lato i pokażę Wam, co dziś wypatrzyłam.

U mojej ulubionej Pani Czesi z Rabki rośnie taki piękny kwiatuch. Za każdym razem jak koło niego przechodziłam musiałam przystanąć ;:167
Niestety nie wiem co to, nie miało nasionek więc nie mogę liczyć na proste rozmnożenie. Czy wiecie co to za jeden?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ostatkiem sił kwitnie ostatnia róża i owoce wiciokrzewu (chyba)

Obrazek

Obrazek

Po drodze do Krakowa zatrzymaliśmy się na obiad. Skromny, przydrożny pensjonacik kryje atrakce, które jeszcze w zeszłym tygodniu były mocno pożądane

Obrazek Obrazek Obrazek

Ale mnie zaciekawił ogród. Zaniedbany, w zasadzie nie ciekawy ale zobaczcie jaki tam potencjał.
Ja miałam tylko kilka minut na przechadzkę ale przewinęło mi się tysiąc obrazów- stawu obsadzonego grzybieniami, trawami i roślinami błotnymi. Zapewne szybko zagościły by tam płazy i żabie koncerty wieczorami sprawiałyby przyjemność. Oprócz stawu były także suche rzeki, kanału kamienne do odprowadzania deszczówki, małe zbiorniczki wody, sporo rodzimych i zupełnie przypadkowo rosnących iglaków czy krzewów, masa kamieni i drewnianych kłód naniesionych przez rzekę.
Wyobraźnia moja ruszyła pełną parą ;:215

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I taki ładny krzewik- może to klinik jakiś?

Obrazek


Beatko Z gośćmi tak jest- chcemy im dogodzić a potem padamy na twarz ;:306 Miłego wieczorka :wit

Ja dostałam pozwolenie, żeby jutro wyskoczyć na wiś na jakieś 4h. Mam sporo do zrobienia ale w pierwszej kolejności pomidory. Przypuszczam, że będzie to główny zbiór. Muszę jeszcze zebrać fasolę na suche ziarno i sprawdzić, co nornice zdążyły zepsuć :roll:
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Beatko dopóki masz gości będziemy mało pisać :D

Małgosiu to zawilec japoński u mnie już przekwita i mam spora kępkę oczywiście od koleżanki forumowej ;:333
Widzę że okiem fachowca lustrujesz mijane tereny :D Ja dzisiaj skończyłam z jabłkami na razie , bo co chwilę słyszę buuuumm :;230 Dziękuję za kciuki i życzę Ci dużo satysfakcji z pracy, bo to strasznie ważne w życiu ;:168 Idę spać i Ty też odpocznij bo jutro.... :wit
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Hej! Już przysnęłam z berbeciem, ale udało mi się wstać, bo tak w opakowaniu to trochę trudno się śpi ;:306
Małgosiu-ten pierwszy kwiatek to najprawdopodobniej kuklik-nie wiem jaka to odmiana, bo jest ich dużo, ale ja mam chyba identyczny, lub bardzo podobny. Kupiłam w ubiegłym roku późną jesienią bez doniczki, z łysymi korzeniami( na alledrogo od jakiejś działkowiczki, bardzo tanio), posadziłam do donic i zadołowałam. W tym roku wiosną wysadziłam na miejsce stałe i już pięknie mi w tej chwili kwitnie. Kupiłam ten kwiat pod wpływem zauroczenia, widziałam takie będąc na wycieczce w Poczdamie, ale tam były czerwone. Napatrzyłam się tam na mnóstwo pięknych roślin, można dostać zawrotu głowy i bólu też, porobiłam trochę zdjęć. Właśnie myślałam, żeby Wam to pokazać, bo niektóre zestawienia roślin były przecudne. Poszukam tych fotek to pokażę, bo ta wycieczka to jakieś trzy lata temu była. Mój kuklik jest jasno-różowy. Na ostatniej fotce z owocami wiciokrzewu widać żółtą rudbekię nagą ( mże też to być złotolin japoński-nie widać liści i łodyg, a kwiaty są bardzo podobne)
Tu masz link do zdjęcia białego kuklika na FO http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=308
Na tej stronie zobaczyłam jeszcze jednego kuklika białego-zdjęcie niepodpisane i tego też mam, nawet o nim zapomniałam. Ten to się rozrasta jak szalony i sieje z nasion, u mnie tworzy w maju biały dywan. Poszukam fotek, to zobaczycie. No i mogę się tym białym podzielić nawet w duzych ilościach, bo mi tak zarósł całą rabatę, że muszę go mocno przerzedzić.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Elu to na pewno zawilec :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”