Siew, rozsada,pikowanie cz.2

[orlik755]

Rylmaka, "szkiełko i oko, żeby poznać prawdę", będziesz miała własne, po stwierdzeniu, jak rosną Twoje przepikowane papryczki. Na zdrowy rozsądek, jeśli dobrze rosną papryki to dobrze będą rosły również pomidory. Obserwuj swoje popikowane papryczki i sama zobaczysz, przekonasz się co jest warte to podłoże Grow Sure-Westland. (nie znam go).I nie ma się co tu irytować i posądzać Reniak o uszczypliwość, bo żaden chemik Ci tu nie pomoże, skoro w pierwotnym podłożu producent nie podał składu nawozów. I żaden chemik Ci nie zagwarantuje, że nowe podłoże, które kupisz, będzie miało akurat taki skład, jaki jest napisany na opakowaniu. Gdybyś dokładnie przeczytała wątek, to przekonasz się, że nawet podłoża od renomowanych producentów potrafią płatać niespodzianki. Mnie akurat to nie spotkało. Zawsze kupuję ziemię w firmowym sklepie PNOS (nie sprzedają ziemi bez podanego składu nawozów) biorę ziemię Kronen, Hollas, tj. biorę worek ziemi do wysiewów pomidorów i papryk, worek do wysiewu ogórków i parę worków do pikowania warzyw. Z taniej ziemi biedronkowej wyleczyłam się raz na zawsze, w jednym roku była przenawożona, w drugim roku za słaba. Powtórzę za whitedame: nie kupować ziemi bez podanej ilości nawozów.

[Rylmaka]

Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Zgadzam się, że obserwacja moich papryczek da mi odpowiedź. Niestety będzie już za późno na kupowanie ziemi pod pomidory (pikowanie) z wielu przyczyn. Wasze odpowiedzi są dla mnie wskazówką na przyszłość. Jeszcze raz dziękuję.

[orlik755]

Rylmaka, no smutno mi się zrobiło. Piszesz "niestety, będzie za późno na kupowanie ziemi pod pikowanie pomidorów". Piszesz, że z wielu powodów, więc nie wypada mi się dopytywać. Ale jeśli masz za dużo tego pierwotnego podłoża, to po prostu nie żałuj, tylko wywal na grządki (ja tak kiedyś wy...łam ziemię biedronkową). Albo może nie, może podłoże jest akurat? A jeśli już popikowałaś i słabo będą rosły, to zawsze w dobrym sklepie ogrodniczym są gotowe "zasilacze" w płynie, nie musisz kupować worka saletry, odmierzać, ważyć i tworzyć roztworów do podlewania.
Jeśli o mnie chodzi, to dopiero jutro wybieram się po zakup ziemi, żeby wysiać papryki i kwiatki, a pomidorki to dopiero w połowie marca. Ale ja sadzę w gruncie, Ty pewnie w tunelu skoro się tak pospieszyłaś z pikowaniem (a może to ostre papryczki, to trzeba wcześniej).
A wracając do tematu tego wątku, czyli do "podłoża", to jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się nie uratować siewek albo pikówek, gdy podłoże było be. I wcale nie potrzeba mi było porad jakichś tam pomodorów czy innych "chemików" z ich popisywaniem się aptekarską dokładnością sporządzania jakichś tam mikstur. Wystarczy zdrowy rozsądek i obserwacja roślinek, czy czegoś im brakuje, czy też dają radę bez nadmiernej ingerencji "troskliwego ogrodnika".

[ekopom]

Orientacyjnie dosyć szybko można sprawdzić praktycznie, czy ziemia nie jest za bardzo zasolona, posiać kilka nasion ogórka i przy temperaturze 25°C powinny w ciągu trzech dni wzejść i prawidłowo rosnąć. Jak będą miały za słono , to nawet będą kłopoty ze wzejściem i później z prawidłowym rośnięciem. Raptem w ciągu tygodnia można ocenić przydatność ziemi. Nawet można zaobserwować, czy gleba nie zawiera związków fitotoksycznych ( pozostałości herbicydów, nieodpowiednich nawozów), wówczas liścienie są powykręcane, czy pomarszczone, zanik stożka wzrostu.

[kaLo]

W razie czego można ziemię przepłukać większą ilością wody.

[Mirek19]

Ma ktoś jakieś doświadczenie z podłożem do wysiewu nasion z włóknem kokosowym BIOVITY ?

[Aguss85]

Ja mam je drugi sezon, używam głównie do kwiatków, bo na warzywa mi szkoda Ma wspaniałą strukturę i nawet małe nasionka mają siłę się przebić, nie zbija się, nie ugniata, fajnie trzyma wilgoć.

[Mirek19]

Aga,
Dzięki za odpowiedź, chyba jednak mało osób używa tego podłoża.

[bioy]

Ja używałem do tej pory podłoża z Hollasu, jednak w tym roku jest ono gorszej jakości, (mocno się zaskorupia).
W związku z tym kupiłem kilka różnych podłoży w małych opakowaniach, między innymi to kokosowe z BIOVITY
i muszę przyznać, że tak dobrego podłoża jeszcze nie miałem.
Nie zbija się, świetnie trzyma wilgoć, jest sprężyste i stosunkowo tanie, u mnie 80l kosztuje 20 PLN.
Polecam

[vinetou80]

bioy chyba ci się coś pomyliło. Największe opakowania Biovity z kokosem to 20l.Co do jakości to lubi pojawiać się szybko pleśń. Pracowałem tam to wiem jak to jest robione.

[bioy]

Masz rację, producentem mojego podłoża jest Floratin.
Miałem w ręku również podłoże Biovity i stąd moja pomyłka.

[kaLo]

Moje próbne pomidorki rosną w zeszłorocznej biedronkowej i nie narzekają. Pewnie podłoże nie ma aż tak wielkiego wpływu na kondycję rozsady, tylko pozostałe elementy takie jak temperatura, ilość światła, podlewanie, no i ogrodnik, który stara się przeszkadzać jak najmniej .

[Aguss85]

Piękne, widać że im mało przeszkadzano

bioy prawdę mówiąc jeszcze mi się na Biovicie nigdy pleśń nie pojawiła. Co masz na myśli, pisząc "wiem, jak to jest robione" w kontekście tej pleśni, coś nieodpowiedniego do niego trafia?

[vinetou80]

Aguss85 chyba Ci się pomyliło z kierowaniem pytań do odpowiedniej osoby. Ja pisałem że wiem jak to się robi... Tzn tu jeszcze dramatu niema ale uniwersalne podłoże z Biovity to jest masakra.

[Aguss85]

vinetou80 no tak, to Ciebie chciałam zapytać