Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz.1
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Trochę offtopic.
Hoduję ale się nie dorobiłem owoców jeszcze.
Bardzo chciałbym jednak je zjeść ale w sklepach nigdy nie widziałem.
Może ktoś podpowiedzieć, gdzie mogę takie owoce nabyć.
Może jakaś siec handlowa sprzedaje.
Mam na myśli Warszawę
Dzięki
Hoduję ale się nie dorobiłem owoców jeszcze.
Bardzo chciałbym jednak je zjeść ale w sklepach nigdy nie widziałem.
Może ktoś podpowiedzieć, gdzie mogę takie owoce nabyć.
Może jakaś siec handlowa sprzedaje.
Mam na myśli Warszawę
Dzięki
- ewelinaz
- 50p
- Posty: 60
- Od: 11 lut 2016, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie
- Kontakt:
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Wiem, że jest już plantacja mini kiwi w Polsce (pod Grójcem) i pewnie wysyłają owoce zagranicę. Być może w niedługim czasie będą dostępne w sklepach, w takich pojemniczkach jak borówki pakowane po 250 g. Tam jest większe zapotrzebowanie na owoc mini kiwi, u nas jest to jeszcze mało znana roślina i szokiem jest dla nas, że kiwi rośnie w Polsce. Mini kiwi - nie kiwi ;-)Masele pisze:Trochę offtopic.
Hoduję ale się nie dorobiłem owoców jeszcze.
Bardzo chciałbym jednak je zjeść ale w sklepach nigdy nie widziałem.
Może ktoś podpowiedzieć, gdzie mogę takie owoce nabyć.
Może jakaś siec handlowa sprzedaje.
Mam na myśli Warszawę
Dzięki
Sama nie widziałam owoców w polskim sklepie. Najlepiej poczekać na swoje plony, bo warto, albo może ktoś ze znajomych lub rodziny ma plonujące rośliny?
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Czy wymyślono do tej pory kiwi samopylne? Wiem że był szymanowski, miałem go ale nie zawiązywał owoców. Czy coś w tej kwestii się do tej pory zmieniło?
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Ok a z tych co mają pstrokate liście (z białym) ? Czy do tej pory tylko Szymanowski i Summerkiwi Senty?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4843
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Szymanowski nie jest samopylny.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Niestety tylko rośliny ze szkółek mają gwarancję że będą zgodne z opisem, no i na pewno ładniejsze i zdrowsze (wiadomo jak w marketach traktują rośliny).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Poleca sie sadzić na wiosnę czy jeśli kupię teraz to trzymanie ich np na parapecie przejdzie ? Jakie zagrozenia ?
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
W domu? Rozhartuje się, osłabnie, wybiegnie bo nie będzie miała stanu spoczynku który jest ważny dla rośliny (najlepiej jak by była w miejscu o temperaturze bliskiej 0 stopnia.
Już bezpieczniej wkopać (lub przynajmniej zadołować) teraz i porządnie zabezpieczyć przed mrozem.
Już bezpieczniej wkopać (lub przynajmniej zadołować) teraz i porządnie zabezpieczyć przed mrozem.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Czy ktoś przesadzał kilkuletnie mini kiwi?
Chciałbym wiedzieć , tak orientacyjnie, jak wielki jest system korzeniowy.
Miałem mini kiwi, karczowniki zjadły korzenie no i klops.
Teraz chcę posadzić w wiadro plastikowe 20-to litrowe.
Jeśli system korzeniowy ma mocno rozbudowany , to po 3-4 latach może mieć ciasno?
Chciałbym wiedzieć , tak orientacyjnie, jak wielki jest system korzeniowy.
Miałem mini kiwi, karczowniki zjadły korzenie no i klops.
Teraz chcę posadzić w wiadro plastikowe 20-to litrowe.
Jeśli system korzeniowy ma mocno rozbudowany , to po 3-4 latach może mieć ciasno?
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Podobno ma szeroko rozbudowane ale płytko, dlatego jest zalecane jej ściółkowanie korą przed utratą wilgoci (podobnie do borówki amerykańskiej), także wiadereczko to będzie mało, minimum szeroka kastra do betonu (ogólnie im większe tym lepsze), chyba że zrobisz im wylewkę betonową zabezpieczoną przed karczownikami...ale to już poważniejszy remont
.

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Ginka , dobry pomysł z tą wanienką murarską.
Raz widziałem jak murarz coś murował i zaprawę miał właśnie w takiej
dużej plastikowej kaście. Myślę, że to jest najlepszy pomysł.
Zrobię dziurki w dnie, nasypię dobrej ziemi , włożę całość do wykopanej
dziury w gruncie i karczownik może się ugryźć, ale we własną d. . .
Raz widziałem jak murarz coś murował i zaprawę miał właśnie w takiej
dużej plastikowej kaście. Myślę, że to jest najlepszy pomysł.
Zrobię dziurki w dnie, nasypię dobrej ziemi , włożę całość do wykopanej
dziury w gruncie i karczownik może się ugryźć, ale we własną d. . .
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Nie wiem czy karczowniki spacerują tylko pod ziemią czy też chętnie wychodzą na powierzchnię, ale możesz dodatkowo zabezpieczyć górę pojemnika siatką tak żeby gryzonie nie pomyślały o zrobieniu sobie w środku M3.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Aż nabrałam powietrza ze zdumienia, ale by się chciało naharatać owocków mmm
.
Ile latek liczy sobie ten okaz
?

Ile latek liczy sobie ten okaz

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"